eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2005-07-25 18:29:02
    Temat: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Johasia" <a...@w...pl>

    Witam!

    Mam troszeczke dziwne pytanie.. Otoz wlasnie odbylem rozmowe z moja
    dziewczyna, ktora dzisiaj rano miala spotkanie w sprawie pracy. Prowadzila
    ona rozmowe z prezesem firmy, podczas kotrej padlo wiele niepokojacych mnie
    i ja pytan...
    Ponizej podam kilka z nich:
    Czy jest Pani sama, czy ma Pani partnera?\
    Czy mieszka Pani z rodzicami, czy z partnerem?\
    Czy zamierzacie sie pobrac?
    Czy zamierza Pani zajsc w ciaze?\
    Jakiego jest Pani wyznania?
    \(przed wejsciem wypelniala ankiete, gdzie nalezalo miedzyinnymi podac
    rozmiar ubrania i butow)
    W samej rozmowie padly rowniez pytania dotyczace bezposrednio mnie, tj.
    Gdzie pracuje, na jakim stanowisku i jakie sa moje godziny pracy..\

    Pytania te wydaja mi sie dalece niestosowne i wrecz niezgodne z prawem...
    zastanawiam sie, czy powinnienem (lub bardziej moja dziewczyna) cos z tym
    zrobic.
    Dodam, ze szef zaproponowal jej prace juz od jutra...
    Poza ww. faktami uważam, ze moja dziewczyna jest bardzo atrkacyjną osobą, w
    zw. z czym mam pewne obawy, czy oby w tych pytaniach nie krylo sie cos
    wiecej.
    Dodatkowo podczas rozmowy telefonicznej, gdy to zaproszono ja na rozmowe,
    wyraznie zaznaczono, ze ma przyjsc w spodniczce...

    A wiec zapytuje.. czy ten prezesik z brzuszkiem po prostu nie zlamal prawa?
    \\

    Pozdrawiam




  • 2. Data: 2005-07-25 18:51:59
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Johasia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dc3bdu$fg7$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > A wiec zapytuje.. czy ten prezesik z brzuszkiem po prostu nie zlamal
    prawa?


    >>Chcesz, żeby dziewczyna zaczęła nową pracę od gnojenia pracodawcy w
    sądzie? A nagrała sobie na dyktafon te pytania i prawidłowo skleiła taśmę?
    ;).
    Anna
    > \\
    >
    > Pozdrawiam
    >
    >
    >



  • 3. Data: 2005-07-25 19:29:22
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Johasia napisał(a):

    > Dodatkowo podczas rozmowy telefonicznej, gdy to zaproszono ja na rozmowe,
    > wyraznie zaznaczono, ze ma przyjsc w spodniczce...

    I po czymś takim nie zabrała ze sobą dyktafonu? ;PPP

    j.

    --
    WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6


  • 4. Data: 2005-07-26 23:28:21
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: jacek_m<j...@w...pl>

    genralnie pytania sa nie na miejscu, ale np. pytanie o o ciaze uwazam za
    rozsadne. KObiecie w ciazy zgodnie z prawem pracy przysluguja pene prawa np.
    nie mozna jej wysla w delegacjebez jej zgody, zatrudniac w godzinach
    nadliczbowych ani w porze nocnej. Ale mysle ze Pana obawy sa calkiem slusne,
    zwlaszcza jezeli chodzi o rozmowe telefoniczna. Mimo wszystko radze jej podjac te
    prace i jezeli docinki nie beda sie zaostrzac po prostu przetrzymac. Ale zbieranie
    materialu dowodowego radze zaczac juz dzis

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 5. Data: 2005-07-27 00:46:04
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: robust <e...@h...com>

    jacek_m wrote:


    > genralnie pytania sa nie na miejscu, ale np. pytanie o o ciaze uwazam za
    > rozsadne.


    Dlaczego? Co ma ciaza do stanowiska pracy?


    > KObiecie w ciazy zgodnie z prawem pracy przysluguja pene prawa np.
    > nie mozna jej wysla w delegacjebez jej zgody, zatrudniac w godzinach
    > nadliczbowych ani w porze nocnej.


    Ale to jest problem czasowy i wcale nie nie musi nastapic. Natomiast
    ciaze to niby kontyucyjnie sie chroni. Ale jakis buc pracodawca uwaza ze
    konstytucja nie obowaiazuje jego. Podrzedny prawnik powinien
    zbankrutowac takiego pracodawce. I slusznie.



  • 6. Data: 2005-07-27 05:26:31
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Anna Kwiecinska" <l...@w...pl>


    Uzytkownik "robust" <e...@h...com> napisal w wiadomosci
    news:gPAFe.7$_u5.5@trndny03...
    > jacek_m wrote:
    Natomiast
    > ciaze to niby kontyucyjnie sie chroni.


    Ciaze. Plany zajscia w ciaze nie sa konstytucyjnie chronione ;).


    Ale jakis buc pracodawca uwaza ze
    > konstytucja nie obowaiazuje jego. Podrzedny prawnik powinien
    > zbankrutowac takiego pracodawce. I slusznie.


    Postaw sie w sytuacji pracodawcy. Mój znajomy przyjal do malego, prywatnego
    sklepu dziewczyne. Po 3 miesiacach chcial ja zwolnic, bo niegrzecznie
    odnosila sie do klientów. A ta mu ryms zaswiadczenie o ciazy i wio na
    zwolnienie lekarskie. 11 miesiecy musial babe utrzymywac / 8 mies. ciaza +
    zasilek macierzynski /.
    Anna
    >
    >



  • 7. Data: 2005-07-27 08:21:27
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Xena" <t...@l...com.pl>

    In news:dc76f9$8l5$1@nemesis.news.tpi.pl,
    Anna Kwiecinska <l...@w...pl> napisał/a:

    >
    > Postaw sie w sytuacji pracodawcy. Mój znajomy przyjal do malego,
    > prywatnego sklepu dziewczyne. Po 3 miesiacach chcial ja zwolnic, bo
    > niegrzecznie odnosila sie do klientów. A ta mu ryms zaswiadczenie o
    > ciazy i wio na zwolnienie lekarskie. 11 miesiecy musial babe
    > utrzymywac / 8 mies. ciaza + zasilek macierzynski /.

    Zaraz, zaraz, pracodawca płaci tylko za pierwszy miesiąc z haczykiem
    zwolnienia, potem ZUS. Oczywiście Twój znajomy zatrudnił ją na pełną
    ozusowana stawkę i nic nie dawał pod stołem?

    Pozdrawiam
    Tatiana
    --
    Ludzie nie są gorsi niż dawniej,
    tylko sprawozdawczość na temat jego poczynań jest obecnie dokładniejsza.
    /John Priestley/



  • 8. Data: 2005-07-27 10:44:02
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
    wiadomości news:dc7g8l$t4c$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > . Oczywiście Twój znajomy zatrudnił ją na pełną
    > ozusowana stawkę i nic nie dawał pod stołem?


    Nie wiem o jakim stole piszesz. Była na pełnym etacie + koszty pracownicy na
    zastępstwie.
    Anna
    >
    > Pozdrawiam
    > Tatiana
    > --
    > Ludzie nie są gorsi niż dawniej,
    > tylko sprawozdawczość na temat jego poczynań jest obecnie dokładniejsza.
    > /John Priestley/
    >
    >



  • 9. Data: 2005-07-27 17:33:16
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Uzytkownik "robust" <e...@h...com> napisal w wiadomosci
    news:gPAFe.7$_u5.5@trndny03...
    >
    > Dlaczego? Co ma ciaza do stanowiska pracy?

    Najpierw przeczytaj caly post, pózniej ewentualnie na niego odpowiadaj.

    > > KObiecie w ciazy zgodnie z prawem pracy przysluguja pene prawa np.
    > > nie mozna jej wysla w delegacjebez jej zgody, zatrudniac w godzinach
    > > nadliczbowych ani w porze nocnej.

    No widzisz, odpowiedz miales w zasiegu reki...


    > Natomiast ciaze to niby kontyucyjnie sie chroni.

    Jak panstwo chce chronic to niech to robi na koszt budzetu a nie na koszt
    prywatnego pracodawcy.

    > Ale jakis buc pracodawca

    Nie lubisz pracodawców, pewnie za praca tez nie przepadasz?
    Ale mamusia wiecznie utrzymywac nie bedzie...


    Alek


  • 10. Data: 2005-07-27 17:35:41
    Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna.. dziwne pytania
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Johasia napisał(a):

    > A wiec zapytuje.. czy ten prezesik z brzuszkiem po prostu nie zlamal prawa?
    > \\
    >

    Mnie tylko zastanawia skąd wiesz że prezes miał brzuszek? Byłeś tam?
    Pewnie nie.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1