-
1. Data: 2004-03-18 10:46:00
Temat: Rozliczenie za mieszkanie
Od: "Grzegorz W." <g...@a...juni.gliwice.pl>
Chcialbym zasiegnac informacji jak to jest jesli posiadam mieszkanie
wlasnosciowe od czerwca 2003 roku, zarzadca jest Wspolnota mieszkaniowa , i
przyszlo mi rozlicznie kosztow za 2003 rok.
Okazalo sie ze poprzedni wlasciceil za okres 1.01.2003-31.05.2003 ma
zadluzenie, przy kupnie mieszkanie sprawdzalismy nie bylo zadluzenia, a
teraz okazalo sie ze jest . Dowiedzialem sie ze w wspolnocie mieszkaniowej
za ja jako nowy wlasciciel musze to pokryc te koszta, tylko dlaczego jesli
mieszkanie nie bylo jeszcze moje . Jak to jest z tym czy ja to powinieniem
zaplacic czy poprzedni wlasciciel..
Za informacje z gory dzieki.
-
2. Data: 2004-03-18 20:00:53
Temat: Re: Rozliczenie za mieszkanie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Grzegorz W. wrote:
> Okazalo sie ze poprzedni wlasciceil za okres 1.01.2003-31.05.2003 ma
> zadluzenie, przy kupnie mieszkanie sprawdzalismy nie bylo zadluzenia, a
> teraz okazalo sie ze jest . Dowiedzialem sie ze w wspolnocie mieszkaniowej
> za ja jako nowy wlasciciel musze to pokryc te koszta, tylko dlaczego jesli
> mieszkanie nie bylo jeszcze moje . Jak to jest z tym czy ja to powinieniem
> zaplacic czy poprzedni wlasciciel..
To popatrz tak: kupiłeś od kogoś samochód. Któregoś dnia przychodzi do
Ciebie ktoś z warsztatu, w którym poprzedni właściciel samochodu coś
naprawiał i żąda od Ciebie zapłaty.
Robisz za frajera, czy wysyłasz go na drzewo?
-
3. Data: 2004-03-19 15:15:56
Temat: Re: Rozliczenie za mieszkanie
Od: "Jogin" <n...@t...pl>
Dokladnie, Lex retro non agit:)
Do tylu to raki chodza:)
Jogin
-
4. Data: 2004-03-19 15:24:41
Temat: Re: Rozliczenie za mieszkanie
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Jogin wrote:
> Dokladnie, Lex retro non agit:)
> Do tylu to raki chodza:)
> Jogin
Ta paremia zastosowania tu nie będzie miała.
Zasada nieretroakcji ma zastosowanie do zmian legislacyjnych a nie stosunków
obligacyjnych.
--
Falkenstein
Oderint dum metuant