eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRower, motorower czy motocykl?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 1. Data: 2005-01-13 08:37:41
    Temat: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    Witam.

    Jest tak:
    Mam zwykły rower z przyczepionym silniczkiem spalinowym. Sprzęt potrafi
    pojechać ze 30 km/h jeśli teren równy i jeśli nie ma wiatru, ma ze 20 cm
    pojemności. Po odciągnięciu jednej wajchy sprzęt zachowuje się jak zwykły
    rower. Pytanie brzmi: co to jest? (według prawa o ruchu drogowym). Dla mnie to
    dosyć istotna kwestia. Jeśli jest to motorower, to musiałbym go chyba
    zarejestrować, zapłacić podatek i ubezpieczenie, przyczepić tablicę
    rejestracyjną i kupić kask. Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla rowerów.
    Zwykłe motorowery, przynajmniej te produkowane przez ostatnie 40 lat nie
    umożliwiają jazdy bez silnika, tzn. za pomocą pedałów. Jaki dokument uprawnia
    do poruszania się tym sprzętem? Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej, że do
    jazdy motorowerem nie uprawnia prawo jazdy, nawet motocyklowe. Trzeba
    mieć ...kartę motorowerową, lub rowerową z czasów, gdy uprawniała ona do jazdy
    motorowerami. Mam oczywiście i taką kartę i prawko na motocykl tudzież
    samochód, ale co zabierać na wycieczki? Czy mogę tym wynalazkiem jeździć
    drogami dla rowerów (oczywiście jeśli używam silnika)? Bywają też sprzęty
    (piekielnie drogie) z elektrycznym silniczkiem wspomagającym rowerzystę. Moc
    jest porównywalna z tym moim (spalinowym) silniczkiem. Czy to też jest
    motorower? Znajomy policjant, przesłuchany w tej materii, po prostu zgłupiał,
    no ale on nie był z drogówki. Idzie sezon, ratujcie. Strasznie nie lubię płacić
    mandatów.

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-01-13 09:41:55
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Czapla wrote:

    > Mam zwykły rower z przyczepionym silniczkiem spalinowym. Sprzęt potrafi
    > pojechać ze 30 km/h jeśli teren równy i jeśli nie ma wiatru, ma ze 20 cm
    > pojemności. Po odciągnięciu jednej wajchy sprzęt zachowuje się jak zwykły
    > rower. Pytanie brzmi: co to jest? (według prawa o ruchu drogowym).

    Ustawa, obawiam się, nie przewiduje takich hybryd ;)

    Wg. ustawowej definicji:

    "motorower" - pojazd jednośladowy lub dwuśladowy zaopatrzony w silnik
    spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, którego
    konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;

    Czyli poniekąd pasuje, bo żeby być motorowerem, pojazdy musi być tylko
    _wyposażony_ w silnik _spalinowy_ (nie musi go napędzać).

    Z drugiej strony ta sama ustawa głosi, że:

    47) "rower" - pojazd jednośladowy lub wielośladowy poruszany siłą mięśni
    osoby jadącej tym pojazdem;

    Czyli nie ważne, w co jest wyposażony. Ważne, co ten pojazd porusza
    (siła mięśni 'załogi').

    > Dla mnie to
    > dosyć istotna kwestia. Jeśli jest to motorower, to musiałbym go chyba
    > zarejestrować, zapłacić podatek i ubezpieczenie, przyczepić tablicę
    > rejestracyjną i kupić kask.

    Żeby to było takie proste... Ponieważ pojazd jest samoróbką
    (samodzielnie składasz ramę od jednego producenta z silnikiem od kogoś
    innego), więc trzeba przeprowadzić całą procedurę rejestracyjną dla
    pojazdów marki "SAM" (badania techniczne itepe).

    > Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla rowerów.

    Owszem.

    > Zwykłe motorowery, przynajmniej te produkowane przez ostatnie 40 lat nie
    > umożliwiają jazdy bez silnika, tzn. za pomocą pedałów. Jaki dokument uprawnia
    > do poruszania się tym sprzętem? Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej, że do
    > jazdy motorowerem nie uprawnia prawo jazdy, nawet motocyklowe. Trzeba
    > mieć ...kartę motorowerową, lub rowerową z czasów, gdy uprawniała ona do jazdy

    Ktoś nie miał pojęcia, o czym pisze, i bredził.

    Art. 96.
    1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania przez osobę,
    która nieukończyła 18 lat:
    1) rowerem - jest karta rowerowa, motorowerowa lub prawo jazdy;
    2) motorowerem - jest karta motorowerowa lub prawo jazdy;
    3) pojazdem zaprzęgowym - jest prawo jazdy, karta motorowerowa lub
    rowerowa, jeżeli osoba uprawniona ukończyła 15 lat.


    Art. 87.
    [...]
    3. Nie wymaga się uprawnienia do:
    1) kierowania rowerem, motorowerem lub pojazdem zaprzęgowym od osoby,
    która ukończyła 18 lat;
    2) prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt.

    To ostatnie ma ulec zmianie - czyli jednak będzie wymagana minimum karta
    rowerowa do rowerów i motorowerowa do motorowerów - ale póki co jeszcze
    chyba zmiana nie weszła.

    > motorowerami. Mam oczywiście i taką kartę i prawko na motocykl tudzież
    > samochód, ale co zabierać na wycieczki? Czy mogę tym wynalazkiem jeździć
    > drogami dla rowerów (oczywiście jeśli używam silnika)? Bywają też sprzęty
    > (piekielnie drogie) z elektrycznym silniczkiem wspomagającym rowerzystę. Moc

    Jeśli taki silniczek tylko wspomaga i nie stanowi zasadniczego napędu -
    IMHO można go na upartego podciągnąć pod rower.

    > jest porównywalna z tym moim (spalinowym) silniczkiem. Czy to też jest
    > motorower? Znajomy policjant, przesłuchany w tej materii, po prostu zgłupiał,
    > no ale on nie był z drogówki. Idzie sezon, ratujcie. Strasznie nie lubię płacić
    > mandatów.

    Drogówka też pewnie by zgłupiała, bo - jak widać - ustawa nie przewiduje
    takich pojazdów.

    Z ciekawostek - wg. cytowanych definicji pojazd z silnikiem elektrycznym
    nie mógłby być motorowerem. Musiałby być albo pojazdem wolnobieżnym,
    albo motocyklem... A jednak są elektryczne skutery rejestrowane jako
    motorower.

    W praktyce także takie rowery z doczepianymi słabymi silniczkami też są
    uznawane za rowery.

    Sugestia - idź do lokalnego wydziału komunikacji i spróbuj wymóc
    udzielenie na piśmie odpowiedzi, jakim pojazdem jest taki rower. Jeśli
    odpowiedzą, że to rower - jeździj z takim papierkiem w kieszeni :)


  • 3. Data: 2005-01-13 09:58:04
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Jest tak:
    > Mam zwykły rower z przyczepionym silniczkiem spalinowym. Sprzęt potrafi
    > pojechać ze 30 km/h jeśli teren równy i jeśli nie ma wiatru, ma ze 20 cm
    > pojemności. Po odciągnięciu jednej wajchy sprzęt zachowuje się jak
    zwykły
    > rower. Pytanie brzmi: co to jest? (według prawa o ruchu drogowym). Dla
    mnie to
    > dosyć istotna kwestia. Jeśli jest to motorower, to musiałbym go chyba
    > zarejestrować, zapłacić podatek i ubezpieczenie, przyczepić tablicę
    > rejestracyjną i kupić kask. Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla
    rowerów.
    > Zwykłe motorowery, przynajmniej te produkowane przez ostatnie 40 lat nie
    > umożliwiają jazdy bez silnika, tzn. za pomocą pedałów. Jaki dokument
    uprawnia
    > do poruszania się tym sprzętem? Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej,
    że do
    > jazdy motorowerem nie uprawnia prawo jazdy, nawet motocyklowe. Trzeba
    > mieć ...kartę motorowerową, lub rowerową z czasów, gdy uprawniała ona do
    jazdy
    > motorowerami. Mam oczywiście i taką kartę i prawko na motocykl tudzież
    > samochód, ale co zabierać na wycieczki? Czy mogę tym wynalazkiem jeździć
    > drogami dla rowerów (oczywiście jeśli używam silnika)? Bywają też
    sprzęty
    > (piekielnie drogie) z elektrycznym silniczkiem wspomagającym rowerzystę.
    Moc
    > jest porównywalna z tym moim (spalinowym) silniczkiem. Czy to też jest
    > motorower? Znajomy policjant, przesłuchany w tej materii, po prostu
    zgłupiał,
    > no ale on nie był z drogówki. Idzie sezon, ratujcie. Strasznie nie lubię
    płacić
    > mandatów.
    >

    do 50 cm ^3 motorower.

    P.


  • 4. Data: 2005-01-13 10:17:50
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "kicur" <k...@o...pl>

    > > Jest tak:
    > > Mam zwykły rower z przyczepionym silniczkiem spalinowym. Sprzęt potrafi
    > > pojechać ze 30 km/h jeśli teren równy i jeśli nie ma wiatru, ma ze 20 cm
    > > pojemności. Po odciągnięciu jednej wajchy sprzęt zachowuje się jak
    > zwykły
    > > rower. Pytanie brzmi: co to jest? (według prawa o ruchu drogowym). Dla
    > mnie to
    > > dosyć istotna kwestia. Jeśli jest to motorower, to musiałbym go chyba
    > > zarejestrować, zapłacić podatek i ubezpieczenie, przyczepić tablicę
    > > rejestracyjną i kupić kask. Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla
    > rowerów.
    > > Zwykłe motorowery, przynajmniej te produkowane przez ostatnie 40 lat nie
    > > umożliwiają jazdy bez silnika, tzn. za pomocą pedałów. Jaki dokument
    > uprawnia
    > > do poruszania się tym sprzętem? Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej,
    > że do
    > > jazdy motorowerem nie uprawnia prawo jazdy, nawet motocyklowe. Trzeba
    > > mieć ...kartę motorowerową, lub rowerową z czasów, gdy uprawniała ona do
    > jazdy
    > > motorowerami. Mam oczywiście i taką kartę i prawko na motocykl tudzież
    > > samochód, ale co zabierać na wycieczki? Czy mogę tym wynalazkiem jeździć
    > > drogami dla rowerów (oczywiście jeśli używam silnika)? Bywają też
    > sprzęty
    > > (piekielnie drogie) z elektrycznym silniczkiem wspomagającym rowerzystę.
    > Moc
    > > jest porównywalna z tym moim (spalinowym) silniczkiem. Czy to też jest
    > > motorower? Znajomy policjant, przesłuchany w tej materii, po prostu
    > zgłupiał,
    > > no ale on nie był z drogówki. Idzie sezon, ratujcie. Strasznie nie lubię
    > płacić
    > > mandatów.
    > >
    >
    > do 50 cm ^3 motorower.

    Też mi się tak wydaje - ponadto uwaga: motorowerem MOŻNA jeździć po ścieżkach
    rowerowych, jeżeli nie przekracza się jakiejś tam prędkości - głowy nie dam,
    ale chyba 40 km/h. Ale... MOŻNA choć warunkowo:)
    Pozdrawiam:)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2005-01-13 10:26:23
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > Czyli poniekąd pasuje, bo żeby być motorowerem, pojazdy musi być tylko
    > _wyposażony_ w silnik _spalinowy_ (nie musi go napędzać).

    Jeśli wyłączę wajchę to mogę równierz jechać jak zwykłym rowerem a silnik służy
    wtedy tylko jako prądnica oświetlająca ten sprzęt.

    > Żeby to było takie proste... Ponieważ pojazd jest samoróbką
    > (samodzielnie składasz ramę od jednego producenta z silnikiem od kogoś
    > innego),

    Rower jest standardowy z hipermarketu. Montaż silnika to 4 śruby (5 minut
    roboty).

    > więc trzeba przeprowadzić całą procedurę rejestracyjną dla
    > pojazdów marki "SAM" (badania techniczne itepe).

    Chyba nie. Miałem w młodości parę motorowerów i w przeciwieństwie do motocykli
    (które miałem później) nie trzeba było robić żadnych badań technicznych.
    Ciekawe zresztą jak by to wyglądało praktycznie - miałbym wjechać rowerem na
    rolki od hamulców w stacji diagnostycznej? Przecież pomiar nie zmieści się w
    żadnej skali.

    > > Ponadto nie mógłbym jeździć drogami dla rowerów.
    >
    > Owszem.

    To gdzie mam jeździć?

    > > Wyczytałem ostatnio na grupie rowerowej,
    > Ktoś nie miał pojęcia, o czym pisze, i bredził.

    Chyba tak. Ten jego tekst był na http://niusy.onet.pl/niusy.html?
    t=artykul&group=pl.rec.paralotnie&aid=29166962 : "Raz jeden jak jechałem
    motorowerem, zatrzymała mnie Policja. Poprosili o
    Kartę Motorowerową, czy coś takiego. Pokazałem moje Prawo Jazdy. Nie
    uznali. Zdziwiłem się, bo na logikę biorąc. jak się ma prawo jazdy na
    autobus lub cokolwiek powyżej 3,5t, to nic nie stoi na przeszkodzie, by
    jeździć samochodem osobowym, a tym bardziej rowerem po drodze
    publicznej. Jakoś nie miałem pretensji do Policjanta, facet pewnie na
    moim miejscu myślał by podobnie, a że się uparł zobaczyć Kartę
    Motorowerową, to pewnie dlatego, że takie dostał wytyczne z góry.
    Próbowałem go podejść z innej strony, a mianowicie, że mam również
    uprawnienia na motocykl. Niestety nie obowiązywały na motorower"


    > 3. Nie wymaga się uprawnienia do:
    > 1) kierowania rowerem, motorowerem lub pojazdem zaprzęgowym od osoby,
    > która ukończyła 18 lat;

    Dzięki!

    > Jeśli taki silniczek tylko wspomaga i nie stanowi zasadniczego napędu -
    > IMHO można go na upartego podciągnąć pod rower.

    Głupia sprawa, ale ten mój silniczek też niby wspomaga. Tzn. gdy kręcę sobie
    normalnie jakbym jechał zwykłym rowerem, dzięki temu że jest silnik jadę nie
    10, tylko 25 na godzinę. Jak się sprężę i będę kręcił mocno, to sprzęt pojedzie
    i 50/h ale to już strach. Swoją drogą, zwykły rower też podobno pozwala
    osiągnąć nawet z 50-60/h, ale na krótkich dystansach.

    > Sugestia - idź do lokalnego wydziału komunikacji i spróbuj wymóc
    > udzielenie na piśmie odpowiedzi, jakim pojazdem jest taki rower. Jeśli
    > odpowiedzą, że to rower - jeździj z takim papierkiem w kieszeni :)

    Dzięki, pewnie tak zrobię. Ale trochę strach, bo jeszcze dowalą mi jakiś
    podatek albo karę za nieregulaminowe użytkowanie roweru :).

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2005-01-13 10:30:09
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > Też mi się tak wydaje - ponadto uwaga: motorowerem MOŻNA jeździć po ścieżkach
    > rowerowych, jeżeli nie przekracza się jakiejś tam prędkości - głowy nie dam,
    > ale chyba 40 km/h. Ale... MOŻNA choć warunkowo:)

    Podstawa prawna?

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2005-01-13 10:32:04
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    >
    > Też mi się tak wydaje - ponadto uwaga: motorowerem MOŻNA jeździć po
    ścieżkach
    > rowerowych, jeżeli nie przekracza się jakiejś tam prędkości - głowy nie
    dam,
    > ale chyba 40 km/h. Ale... MOŻNA choć warunkowo:)
    > Pozdrawiam:)

    a nie wiem, wiem ze sie nie czepiaja do hulajnog z silniczkiem a jak
    bedzie z motorowerem....
    nie jeszdzilem po takich sciezkach.
    Wiem tyle ze juz ponoc nie trzeba wyrabiac karty motorowerowej (co jest
    totalna glupota, bo przepisy
    jednak trzeba znac).

    P.


  • 8. Data: 2005-01-13 10:36:19
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > do 50 cm ^3 motorower.

    1. Gdzie umieścić tablicę rejestracyjną? (sprzęt ze zrozumiałych względów nie
    może mieć błotnika),
    Jakie numery wpiszą mi w dowodzie rejestracyjnym? (rower ma jakiś numer ramy,
    ale na silniku numeru nie znalazłem. To jest taki zwykły chiński chłam).

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2005-01-13 11:01:07
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > 1. Gdzie umieścić tablicę rejestracyjną? (sprzęt ze zrozumiałych
    względów nie
    > może mieć błotnika),
    > Jakie numery wpiszą mi w dowodzie rejestracyjnym? (rower ma jakiś numer
    ramy,
    > ale na silniku numeru nie znalazłem. To jest taki zwykły chiński chłam).

    ja Ci na to nie odpowiem,nie mam pojecia, silnik na motorowerze zwykle
    numer posiada.

    P.


  • 10. Data: 2005-01-13 11:05:07
    Temat: Re: Rower, motorower czy motocykl?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kicur wrote:

    > Też mi się tak wydaje - ponadto uwaga: motorowerem MOŻNA jeździć po ścieżkach
    > rowerowych, jeżeli nie przekracza się jakiejś tam prędkości - głowy nie dam,
    > ale chyba 40 km/h. Ale... MOŻNA choć warunkowo:)

    Primo: naucz się cytować (np. ograniczać cytaty).
    Secundo: bzdury wypisujesz. Motorowery nie mają wstępu na ścieżki rowerowe.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1