W internecie prowadze bloga - http://piotr-zonko.blogspot.com i serwis
http://wolnastrona.eu
Slyszalem o reklamach Google AdSense. Podobno placa za klikniecia. W
sumie jesli tak jest to i tak zarobek bylby nie wielki bo
wolnastrona.eu notuje okolo 200 unikalnych wejsc dziennie a moj blog
okolo 20 unikalnych uzytkownikow. Mam pytanie - czy jesli chcialbym
zarobic te okolo 100zl misiecznie (mysle ze tyle moglbym max na tych
reklamach zarobic).

To jak to zrobic zeby to bylo legalne ?

Dziekuje z gory za odpowiedz.

PS. Jestem osoba bezrobotna szukajaca pracy a strony tworze
hobbystycznie.

do góry

Dnia Wed, 27 Jun 2007 17:43:44 +0000, Piotr Z. napisał(a):

> W internecie prowadze bloga - http://piotr-zonko.blogspot.com i serwis
> http://wolnastrona.eu
> Slyszalem o reklamach Google AdSense. Podobno placa za klikniecia. W
> sumie jesli tak jest to i tak zarobek bylby nie wielki bo
> wolnastrona.eu notuje okolo 200 unikalnych wejsc dziennie a moj blog
> okolo 20 unikalnych uzytkownikow. Mam pytanie - czy jesli chcialbym
> zarobic te okolo 100zl misiecznie (mysle ze tyle moglbym max na tych
> reklamach zarobic).
>
> To jak to zrobic zeby to bylo legalne ?
>
> Dziekuje z gory za odpowiedz.
>
> PS. Jestem osoba bezrobotna szukajaca pracy a strony tworze
> hobbystycznie.

Temat ten zostal juz poruszany wiele razy na forach i grupach
dyskusyjnych. Poszukaj.
A tak od siebie: mozna liczyc za za 1000 unikalnych masz okolo 1,2$.
Tak wiec ze swoich 220 uniq bedziesz mial okolo 0,24$ na dzien. Na miesiac
zarobisz w ten sposob 7,2 USD czyli okolo 20 PLN.
Minimalna kwota wyplaty w Adsense to 100 USD. Prosto liczac, abys mogl
dostac swoje pierwsze 100 USD musisz czekac ~14 miesiecy.
Ogolnie mowiac - nie oplaca sie zasmiecac bloga reklamami Google.

Jezeli chcesz, aby wszystko bylo legalnie to musisz placic podatek od
zarobionej kwoty, ale o tym wiecej znajdziesz w Internecie.
Jezeli masz firme to placisz tylko podatek dochodowy (powiedzmy te 19%),
nie placisz juz podatku VAT, poniewaz jest to tzw. eksport uslug.

Pozdrawiam.

do góry

Dnia Wed, 27 Jun 2007 22:45:17 +0200, Piotr Dembiński
napisał(a):

> tommy <t...@w...pl> writes:
>
> [...]
>
>> jest to tzw. eksport uslug.
>
> Nie bardzo eksport, bo Google ma swoje przedstawicielstwo w Polsce.
>
> Jeśli chodzi o formę prawną, to ja bym raczej przyrównał umieszczanie
> reklam na własnej, prywatnej stronie WWW do kolportażu ulotek, czyli
> -- w przypadku osoby nie prowadzącej działalności gospodarczej --
> najłatwiej byłoby taką usługę świadczyć w formie pracy wykonywanej
> w ramach umowy zlecenia.
>

Faktury wystawia się firmie amerykańskiej:

Google Inc.
1600 Amphitheatre Pkwy.
Mountain View, CA 94043
United States of America

Więc jest to eksport usług, zarabiają na tym Amerykanie - a nie jakieś
przedstawicielstwo w Polsce ;-)

do góry

tommy <t...@w...pl> writes:

[...]

> jest to tzw. eksport uslug.

Nie bardzo eksport, bo Google ma swoje przedstawicielstwo w Polsce.

Jeśli chodzi o formę prawną, to ja bym raczej przyrównał umieszczanie
reklam na własnej, prywatnej stronie WWW do kolportażu ulotek, czyli
-- w przypadku osoby nie prowadzącej działalności gospodarczej --
najłatwiej byłoby taką usługę świadczyć w formie pracy wykonywanej
w ramach umowy zlecenia.

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

tommy <t...@w...pl> writes:

> Dnia Wed, 27 Jun 2007 22:45:17 +0200, Piotr Dembiński
> napisał(a):
>
>> tommy <t...@w...pl> writes:
>>
>> [...]
>>
>>> jest to tzw. eksport uslug.
>>
>> Nie bardzo eksport, bo Google ma swoje przedstawicielstwo w Polsce.
>>
>> Jeśli chodzi o formę prawną, to ja bym raczej przyrównał
>> umieszczanie reklam na własnej, prywatnej stronie WWW do kolportażu
>> ulotek, czyli -- w przypadku osoby nie prowadzącej działalności
>> gospodarczej -- najłatwiej byłoby taką usługę świadczyć w formie
>> pracy wykonywanej w ramach umowy zlecenia.
>>
>
> Faktury wystawia się firmie amerykańskiej:
>
> Google Inc.
> 1600 Amphitheatre Pkwy.
> Mountain View, CA 94043
> United States of America

O, a czy jak zamówię taką usługę w polskim przedstawicielstwie Google
to dostanę fakturę w języku angielskim, czy po polsku?

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

Dnia Wed, 27 Jun 2007 17:43:44 -0000, Piotr Z. napisał(a):

> Podobno placa za klikniecia.

Tak, mi zapłacili, a potem wykryli nieprawidłowe kliknięcia i zamknęli
konto, tylko nie wiem jakie kliknięcia, bo nie chca powiedzieć, gdyż
algorytm analiz jest TAJNY.

Zdecydowanie odradzam.



--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Od 1.01.2008 bez kontroli granicznych, więcej na http://grupy.3mam.net

do góry

Piotr Z. pisze:
> W internecie prowadze bloga - http://piotr-zonko.blogspot.com i serwis
> http://wolnastrona.eu
> Slyszalem o reklamach Google AdSense. Podobno placa za klikniecia. W
> sumie jesli tak jest to i tak zarobek bylby nie wielki bo
> wolnastrona.eu notuje okolo 200 unikalnych wejsc dziennie a moj blog
> okolo 20 unikalnych uzytkownikow. Mam pytanie - czy jesli chcialbym
> zarobic te okolo 100zl misiecznie (mysle ze tyle moglbym max na tych
> reklamach zarobic).
>
> To jak to zrobic zeby to bylo legalne ?

Może PIT53 skoro nie masz DG?


--
k.

do góry