-
1. Data: 2008-12-17 06:59:56
Temat: Reklamacja - gsm
Od: "Marcin" <markus1975wytnij to@o2.pl>
Witam,
Mam pewien problem, może ktoś był w podobnej sytuacji. Otrzymałem wczoraj
rachunek telefoniczny - zazwyczaj nie "wygaduję" minut z abonamentu i tym
samym mam zapas i minut i sms. Jednak rachunek w tym miesiącu był o 50 zł
netto wyższy - ściągnąłem z boa ery rachunek szczegółowy - ździwienie moje
bylo wielkie - 5 sms po 10.98 zł....
sprawdziłem w skrzynce nadawczej - jest jeden - o treści "Teraz" - jest to
odpowiedź na sms "Mamy dla Ciebie nespodziankę zostawioną przez kogośz myślą
właśnie o Tobie. Co to jest? Dowiedz się już teraz: pisz sms TERAZ na 7281
2,44zł.sms" ponieważ miałem imieniny kilka dni wcześniej stwierdziłem, że
jakiś mms i wysłałem. Potem nic nie wysyłałem - dostałem kilka niespójnych
sms i stwierdziołem, że to jakieś śmieci. Jednakże jak wczoraj
sprawdziłem...za każdy z przychodzących sms z numerów 7281 7928 7254
policzono mi po 10,98.... sms te znajdują się w skrzynce odbiorczej a na
rachunku są sms jako wychodzące na nr 7998. Tego jestem pewien, że nie
wysyłalem żadnych sms. Nie wiem jak to ugryźć. Telefonowałem do BOA Ery
powiedzieli mi, że to nr zarezerwowany na firmę L2 z Warszawy i niech oni
mi odpowiedzą - spychologia. Jestem na 100% pewien, że nie wysyłalem sms-
sms nie kasuję - w skrzynce nadawczej ani śladu, dodatkowo tamtego dnia
byłem w trasie - raczej nie rozmawiam nie mówiąc o pisaniu sms w czasie
jazdy...
Jak załatwić reklamację? Gdzie to zgłosić skoro operator to "olał"? Czy
reklama może wprowadzać w błąd? - raz że sms 2,44 zł po drugie sugestia, że
to może być mms- w rzeczywistości żadnej informacji i opłata 10,98 zamiast
2,44 zł.
Marcin
-
2. Data: 2008-12-17 07:23:14
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marcin wrote:
> Witam,
> Mam pewien problem, może ktoś był w podobnej sytuacji. Otrzymałem
> wczoraj rachunek telefoniczny - zazwyczaj nie "wygaduję" minut z
> abonamentu i tym samym mam zapas i minut i sms. Jednak rachunek w tym
> miesiącu był o 50 zł netto wyższy - ściągnąłem z boa ery rachunek
> szczegółowy - ździwienie moje bylo wielkie - 5 sms po 10.98 zł....
> sprawdziłem w skrzynce nadawczej - jest jeden - o treści "Teraz" - jest
> to odpowiedź na sms "Mamy dla Ciebie nespodziankę zostawioną przez
> kogośz myślą właśnie o Tobie. Co to jest? Dowiedz się już teraz: pisz
> sms TERAZ na 7281 2,44zł.sms" ponieważ miałem imieniny kilka dni
> wcześniej stwierdziłem, że jakiś mms i wysłałem. Potem nic nie wysyłałem
> - dostałem kilka niespójnych sms i stwierdziołem, że to jakieś śmieci.
> Jednakże jak wczoraj sprawdziłem...za każdy z przychodzących sms z
> numerów 7281 7928 7254 policzono mi po 10,98.... sms te znajdują się w
> skrzynce odbiorczej a na rachunku są sms jako wychodzące na nr 7998.
> Tego jestem pewien, że nie wysyłalem żadnych sms. Nie wiem jak to
> ugryźć. Telefonowałem do BOA Ery powiedzieli mi, że to nr zarezerwowany
> na firmę L2 z Warszawy i niech oni mi odpowiedzą - spychologia. Jestem
> na 100% pewien, że nie wysyłalem sms- sms nie kasuję - w skrzynce
> nadawczej ani śladu, dodatkowo tamtego dnia byłem w trasie - raczej nie
> rozmawiam nie mówiąc o pisaniu sms w czasie jazdy...
> Jak załatwić reklamację? Gdzie to zgłosić skoro operator to "olał"? Czy
> reklama może wprowadzać w błąd? - raz że sms 2,44 zł po drugie sugestia,
> że to może być mms- w rzeczywistości żadnej informacji i opłata 10,98
> zamiast 2,44 zł.
> Marcin
reklamację do operatora
to on ma wykazać, że wysłałeś 5 smsów a nie jednego.
pewnie po imprezie wysłałeś 5 tylko nie pamietasz.
co do 10.98 zamiast 2.44 to twój biznes, żeby zapoznać się z regulaminem
świadczenia usług i cennikiem. Wiedziałeś na jaki numer wysyłasz.
jak będziesz wyszczekany to i może w sądzie wywalczysz różnicę z tytułu
niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
-
3. Data: 2008-12-17 08:29:59
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Marcin napisał:
[..]
Zgłoś oszustwo do prokuratury.
Inaczej nic nie zdziałasz.
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
4. Data: 2008-12-17 10:05:36
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 17 Dec 2008 07:59:56 +0100, Marcin napisał(a):
> sprawdziłem w skrzynce nadawczej - jest jeden - o treści "Teraz" - jest to
> odpowiedź na sms "Mamy dla Ciebie nespodziankę zostawioną przez kogośz myślą
> właśnie o Tobie. Co to jest? Dowiedz się już teraz: pisz sms TERAZ na 7281
> 2,44zł.sms"
Nr premium mają taki "standard" że po 1 cyfrze ta druga wskazuje "złotych
netto".
Czyli w Twoim przypadku nr 72 - oznacza że sms kosztuje 2zł netto
SMS na nr 73 - kosztowałby 3zł netto
itd
SMS na nr 79 - kosztowałby 9zł netto.
Kumasz bazę?
> Jednakże jak wczoraj sprawdziłem...za każdy z przychodzących sms
> z numerów 7281 7928 7254 policzono mi po 10,98....
Eee - za przychodzące SMSy operator Cię "skasował"?
Nie spotkałem się z czymś takim jeszcze.
> Jak załatwić reklamację? Gdzie to zgłosić skoro operator to "olał"?
Dla Ciebie stroną tylko i wyłącznie jest OP a nie jakaś tam firma.
Zresztą dziwne że konsultant podał Ci do kogo należy ten nr premium :)
-
5. Data: 2008-12-17 11:46:44
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 17 Dec 2008 11:05:36 +0100, Herald napisał(a):
> Eee - za przychodzące SMSy operator Cię "skasował"?
> Nie spotkałem się z czymś takim jeszcze.
To się spotkasz - będzie coraz popularniejsze ;-)
A wracając do problemu to trzeba wziąć umowę z operatorem, cennik
i zapytać gdzie jest cena za sms przychodzące (może się zdarzyć
że jest). I reklamować tylko u niego. Umowa z L2 to umowa
międzyoperatorska i właśnie po to jest żeby abonent nie musiał
nic załatwiać z L2.
Pozdrawiam,
Henry
-
6. Data: 2008-12-17 12:06:15
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: gizmacz <g...@w...pl>
Henry(k) wrote:
> A wracając do problemu to trzeba wziąć umowę z operatorem, cennik
> i zapytać gdzie jest cena za sms przychodzące (może się zdarzyć
> że jest).
Problem w tym, że wg autora wątku na billingu te SMS-y są wykazane jako
wychodzące, więc z operatorem rozmowa będzie krótka.
g.
-
7. Data: 2008-12-17 12:09:17
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: Tapatik <t...@b...adresu>
Użytkownik Henry(k) napisał:
> Dnia Wed, 17 Dec 2008 11:05:36 +0100, Herald napisał(a):
>
>
>>Eee - za przychodzące SMSy operator Cię "skasował"?
>>Nie spotkałem się z czymś takim jeszcze.
>
>
> To się spotkasz - będzie coraz popularniejsze ;-)
Możesz rozwinąć temat płatnych przychodzących SMS-ów?
Jak by nie patrzył to pole do nadużyć, w końcu nie mam wpływu na to co
kto do mnie wysyła.
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
8. Data: 2008-12-17 12:21:16
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Wed, 17 Dec 2008 12:46:44 +0100, Henry(k) napisał(a):
> To się spotkasz - będzie coraz popularniejsze ;-)
O czym Ty mowisz czlowieku? To jakies piramidalne bzdury.
> A wracając do problemu to trzeba wziąć umowę z operatorem, cennik
> i zapytać gdzie jest cena za sms przychodzące (może się zdarzyć
> że jest). I reklamować tylko u niego.
Brałeś coś? Piłeś? On płaci za smsy wychodzące, które wysłał. Jego
historyjka z przychodzącym smsem i liczeniem smsów na 72xx za 4x taką
stawkę jest tak mocno naciągana że chyba nikt w to nie uwierzy. Powiem Ci
jak prawdopodobnie jest - Marcin jest niepełnoletni, starzy płacą za jego
telefon, chciał sobie pooglądać gołe tyłki albo wziąć udział w konkursie i
wysłał te smsy. Teraz przyszedł rachunek, ojciec sie mocno wkurzył a ten
rżnie głupa i opowiada niestworzone historyjki. Taki scenariusz był bardzo,
bardzo częsty w czasie kiedy jeszcze miałem z premium sms do czynienia.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
9. Data: 2008-12-17 13:07:50
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: "Marcin" <markus1975wytnij to@o2.pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:10vf9wlw9ic3n.5ay26gvefhnj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 17 Dec 2008 12:46:44 +0100, Henry(k) napisał(a):
>
>> To się spotkasz - będzie coraz popularniejsze ;-)
>
> O czym Ty mowisz czlowieku? To jakies piramidalne bzdury.
>
>> A wracając do problemu to trzeba wziąć umowę z operatorem, cennik
>> i zapytać gdzie jest cena za sms przychodzące (może się zdarzyć
>> że jest). I reklamować tylko u niego.
>
> Brałeś coś? Piłeś? On płaci za smsy wychodzące, które wysłał. Jego
> historyjka z przychodzącym smsem i liczeniem smsów na 72xx za 4x taką
> stawkę jest tak mocno naciągana że chyba nikt w to nie uwierzy. Powiem Ci
> jak prawdopodobnie jest - Marcin jest niepełnoletni, starzy płacą za jego
> telefon, chciał sobie pooglądać gołe tyłki albo wziąć udział w konkursie i
> wysłał te smsy. Teraz przyszedł rachunek, ojciec sie mocno wkurzył a ten
> rżnie głupa i opowiada niestworzone historyjki. Taki scenariusz był
> bardzo,
> bardzo częsty w czasie kiedy jeszcze miałem z premium sms do czynienia.
>
Telefon jest na firmę, sms przyszły kiedy prowadziłem samochód - wiem co
robiłem akurat tamtego dnia o tej godzinie, nic nie brałem. Nie jestem
kretynem żeby brać udział w audiotele....życzę Ci takiej historii... więc
nie osądzaj ... a sms wychodzących nie było mam od lipca historię
wychodzących - operator twierdzi, że mają zarejestrowane, że z mojej karty
sim wysłano 5 sms - akurat w jednej minucie.... i każdy za 10,98...i szlak
mnie trafia...bo to istne kretyństwo....telefonu nikomu nie zostawiałem, sam
jechałem samochodem, w krasnoludki nie wierzę, a sms mam tylko w skrzynce
odbiorczej...więc coś mi tu nie pasi i pytam..
--
Marcin
-
10. Data: 2008-12-17 13:15:36
Temat: Re: Reklamacja - gsm
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 17 Dec 2008 13:09:17 +0100, Tapatik napisał(a):
>> To się spotkasz - będzie coraz popularniejsze ;-)
>
> Możesz rozwinąć temat płatnych przychodzących SMS-ów?
> Jak by nie patrzył to pole do nadużyć, w końcu nie mam wpływu na to co
> kto do mnie wysyła.
Nie jest bzdurą to za co klient może zapłacić ;-)
Rzecz w tym żeby zawrzeć odpowiednią umowę z klientem - np.
"będziemy Ci codziennie rano przysyłać prognozę pogody i pobierać
opłatę za każdy sms przychodzący do czasu aż zrezygnujesz z usługi".
I o takich usługach się myśli.
A nadużycia zawsze mogą być - ale to zmartwienie operatora. Można
się nad tym łatwo zabezpieczyć np przy opóźnionej wypłacie dla
content providera. Robiłem coś takiego dla usług głosowych w Niemczech
gdzie firma (taka jak L2) nie dostawała ani grosza jeśli x% klientów
nie zapłaciło (a nawet jeszcze musieli dopłacić za opłaty sieciowe).
To było dobre zabezpiecznie bo tam content provider mógł sobie sam
ustalać ceny za połączenia - np. stwierdzić że w dni parzyste
połączenia na sexlinie są 5x droższe ;-)
W PL to niemożliwe bo ceny są stałe i zależne od prefiksu (ciągle
się dziwię że to się nie zmienia...).
Oczywiście to tylko teoretyzowanie i nie sądzę żeby aktualnie w PL
takie usługi były - tylko ostrzegam żeby nie traktować tego jako rzeczy
niemożliwych.
Pozdrawiam,
Henry