Proszę o wyjaśnienie lub podpowiedź w takiej kwestii:
Człowiek procesuje się np. z ZUS'em, US , na sali sądowej w czasie
odczytania wyroku sędzia zwraca się do pozywającego dany urząd słowami mniej
więcej: /jak Pan ŚMIE mieć pretęsje do .... US/Zus/
Czy to są standardy? Czy należy przyjąć zasadę bycia psem do bicia i
zacisnąć zęby? A moze mając świadomość poniesienia kary finansowej zwrócić
uwagę sędziemu? A może ... no właśnie - co?

Nie mam doczynienia z sądami dlatego pytam, a chyba niedługo mogę mieć :).

--
pozdrawiam
dr_indy

do góry

przepraszam za te "pretęsje"
>

do góry

d...@g...pl pisze:
> Proszę o wyjaśnienie lub podpowiedź w takiej kwestii:
> Człowiek procesuje się np. z ZUS'em, US , na sali sądowej w czasie
> odczytania wyroku sędzia zwraca się do pozywającego dany urząd słowami mniej
> więcej: /jak Pan ŚMIE mieć pretęsje do .... US/Zus/
> Czy to są standardy? Czy należy przyjąć zasadę bycia psem do bicia i
> zacisnąć zęby? A moze mając świadomość poniesienia kary finansowej zwrócić
> uwagę sędziemu? A może ... no właśnie - co?
>
> Nie mam doczynienia z sądami dlatego pytam, a chyba niedługo mogę mieć :).
>


zejdz na ziemie w tym pierdolnietym kraju proty obywatel istnieje tylko
po to zeby mozna go bylo wydymac jak sie da.

do góry

Dnia 03-12-2009 o 21:48:56 <d...@g...pl> napisał(a):

> wiecej: /jak Pan ?MIE mieae pretesje do .... US/Zus/

A o co dokładnie chodzi? Może sędzia miał(a) rację,
tylko trochę nieładnie swoją rację sformułowała?

--
Tomek

do góry

>>A o co dokładnie chodzi? Może sędzia miał(a) rację,
>>tylko trochę nieładnie swoją rację sformułowała?

nie chcę tu wchodzić w szczegóły, ale oględnie mówiąc chodzi o to, że zakład
pracy (kilka tysiecy pracowników poważny zakład, stosowne oświadczenia)
uznał pewien okres pracy człowieka w warunkach szkodliwych i
niebezpiecznych. ZUS ma to oświadczenie w ....
Sprawa poszła do sądu, sędzia nie odróżnia betonu od tynku i wyrok...

do góry

In article <hf987s$7hf$1@inews.gazeta.pl>, d...@g...pl says...>
> Prosz? o wyja?nienie lub podpowied? w takiej kwestii:
> Cz?owiek procesuje si? np. z ZUS'em, US , na sali s?dowej w czasie
> odczytania wyroku s?dzia zwraca si? do pozywaj?cego dany urz?d s?owami mniej
> wi?cej: /jak Pan ?MIE mie? pret?sje do .... US/Zus/
> Czy to s? standardy? Czy nale?y przyj?? zasad? bycia psem do bicia i
> zacisn?? z?by? A moze maj?c ?wiadomo?? poniesienia kary finansowej zwróci?
> uwag? s?dziemu? A mo?e ... no w?a?nie - co?
>
> Nie mam doczynienia z s?dami dlatego pytam, a chyba nied?ugo mog? mie? :).

Na sali rzadzi sad, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Sad jako osoba takze bywa powiedzmy niekulturalny, trudno. Mozesz
poprosic o zaprotokolowanie.

do góry

Na sali rzadzi sad, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Sad jako osoba takze bywa powiedzmy niekulturalny, trudno. Mozesz
>>poprosic o zaprotokolowanie.

tzn. w stać i powiedzieć "proszę zaprotokołować słowa sądu"?

do góry

Osobnik posiadający mail d...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

> tzn. w stać i powiedzieć "proszę zaprotokołować słowa sądu"?

nie, w usiąść...
MSPANC

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

do góry

>> tzn. w stać i powiedzieć "proszę zaprotokołować słowa sądu"?
>
> nie, w usiąść...
> MSPANC
>

brawo Jasiu!!!

do góry

d...@g...pl pisze:
> Proszę o wyjaśnienie lub podpowiedź w takiej kwestii:
> Człowiek procesuje się np. z ZUS'em, US , na sali sądowej w czasie
> odczytania wyroku sędzia zwraca się do pozywającego dany urząd słowami mniej
> więcej: /jak Pan ŚMIE mieć pretęsje do .... US/Zus/
> Czy to są standardy?
> Nie mam doczynienia z sądami dlatego pytam, a chyba niedługo mogę mieć :).

To nie są standardy. To jest jak najdalsze od standardów ;)
Ale - jak wskazano - sąd tam rządzi, a gdy trafi się niegrzeczny
przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości - takie są efekty niestety

pozdr.

stern

do góry