-
41. Data: 2006-06-24 19:25:19
Temat: Re: życie psa
Od: "buba" <b...@m...com>
lolka wrote:
>
> buba napisał(a):
>
> > > > Tak sie składa że pies jest inteligentniejszy od myszy
> > > >
> > >
> > > A ja od Ciebie. To co, można cię ubić? ;)
> >
> > wątpię ale możesz próbować udowodnić
>
>
> Bardzo proszę:
> ja: dostrzegam bzdurność twojego argumentu i pokazuję Ci tę
> bzdurność
> ty: nie dostrzegasz w/w, nie umiesz odpowiedzieć na zadane ci proste
> pytanie, nie umiesz napisać zdania, tak, aby było wiadomo, czego
> dotyczy ("A ja od Ciebie. To co, można cię ubić? wątpię ale
> możesz próbować udowodnić")
Chodziło mi o to że psa bardziej żal niż jakiejś myszy co wynika
pośrednio z iteligencji tych zwierząt.
--
-
42. Data: 2006-06-24 20:03:31
Temat: Re: życie psa
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> trujemy. co w takiej sytuacji zrobić????????
Zadzwon do Inspekcji Weterynaryjnej, albo wręcz na policje.
--
Krzysiek, Krakow
-
43. Data: 2006-06-25 05:44:47
Temat: Re: życie psa
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "buba" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:e7k3iv$hvq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chodziło mi o to że psa bardziej żal niż jakiejś myszy co wynika
> pośrednio z iteligencji tych zwierząt.
Szczury, wrony i małpy są bardziej inteligentne, a prawo uparcie broni tych
głupich kundli. Gdzie tu logika?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
44. Data: 2006-06-25 09:16:08
Temat: Re: życie psa
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Henry (k) napisał(a):
> Dnia Fri, 23 Jun 2006 16:42:27 +0200, Przemek R. napisał(a):
>
>> pieprzniety jestes albo dawno psa nie miales
>
> To prawda - odkąd się wyprowadziłem od rodziców psa nie miałem.
widac
>> acha to w parku moze sobie biegac ale w lesie nie , ciekawe..
>
> W parku nie ma raczej dzikich zwierzątek. Choć wcześniej mieszkałem
> przy parku gdzie kaczki na wiosnę nie raz musiały opuścić gniazda
> przepłoszone przez psy. Potem wycięli szuwary i kaczki gnieździły
> się tylko na wysepce gdzie nic im nie przeszkadzało - wtedy ludzie
> mogli spokojnie wyprowadzać psy - w końcu po to mają park.
> Co innego las - las jest przede wszystkim dla dzikich zwierząt.
tobie sie przypadkiem wilki z psami nie pomerdaly?
> Oczywiście to przesada żeby strzelać do każdego psiaczka który
> wybiegnie za bardzo w przód w jakimś podmiejskim lasku - mandat dla
> właściciela wystarczy (w końcu co pies jest winny że ma
> nieodpowiedzialnego właściciela).
a za co mandat? (podstawa prawna)
>Ale w dzieciństwie mieszkając 100m
> od lasu nie raz widziałem polujące psy (właściciele wypuszczali je
> poza obejście). I bynajmniej nie były zdziczałe. Co do nich nie mam
> wątpliwości że to prawo powinno je objąć.
takim rozumowniem to moglbys dojsc do wniosku ze nalezy zabijac
wszystkich dresow pod pretekstem samoobrony poniewaz w zdarza sie ze
takie osoby dokonuja rzobjow, morderstw itp
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
45. Data: 2006-06-25 14:46:15
Temat: Re: życie psa
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 24.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
> ale przeciez nie jest mowa o agresywnym psie ktory samotnie biega gdzies
> po plesie tylko padlo haslo, jak pies biega w lesie to mozna zastrzelic,
> jest to czysty neizgodny z prawem kretyznizm.
Student, Ty ponoć matematykę pracowicie zgłębiasz, czyż nie? Znasz może
w związku z tym taki trudny termin, jak "kryterium"?
Otóż, w lesie myśliwy nie ma czasu na kłótnie i dociekania, czy też pies
jest "agresywny" - czy nie jest. I w jakim stopniu. Kryterium musi być
proste, nie pozostawiające cienia wątpliwości dla nikogo; ani dla myśliwego,
ani dla właściciela psa, ani w ew. sądzie, gdyby już przyszło co do czego. A
w omawianym przypadku takim kryterium byłoby np.: "pies na smyczy - OK. Pies
biega sobie po lesie wolno - do odstrzału".
A jeśli ktoś o tym wie, i mimo to puszcza psa wolno - to już problem
"psiarza", i tego jego pupila.
--
pozdrowienia
Z.
-
46. Data: 2006-06-25 14:46:50
Temat: Re: życie psa
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 25.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
>>> pieprzniety jestes albo dawno psa nie miales
>>
>> To prawda - odkąd się wyprowadziłem od rodziców psa nie miałem.
>
> widac
Przemku, a Ty kiedy ostatnio miałeś psa? :]
--
pozdrowienia
Z.
-
47. Data: 2006-06-25 14:54:00
Temat: Re: życie psa
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 23.06.2006 Idiom <i...@w...pl> napisał/a:
>> a tymczasem pewnie wystawiliscie (albo inni sasiedzi)
>> lapke na myszy i pozbawiliscie zycia wiele tych zwierzatek,
>> ktore sie roznia od psa tylko wielkoscia,
>
> I cała masę bakterii we własnym organiźmie (łykając antybiotyki)...
> A co za różnica - pies, mysz czy bakteria...
Zasadnicza: bakterie to przecież rośliny...
--
pozdrowienia
Z.
-
48. Data: 2006-06-25 15:08:57
Temat: Re: życie psa
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Zbigniew B. napisał(a):
> Dnia 24.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
>
>> ale przeciez nie jest mowa o agresywnym psie ktory samotnie biega gdzies
>> po plesie tylko padlo haslo, jak pies biega w lesie to mozna zastrzelic,
>> jest to czysty neizgodny z prawem kretyznizm.
>
> Student, Ty ponoć matematykę pracowicie zgłębiasz, czyż nie? Znasz może
> w związku z tym taki trudny termin, jak "kryterium"?
>
> Otóż, w lesie myśliwy nie ma czasu na kłótnie i dociekania, czy też pies
> jest "agresywny" - czy nie jest. I w jakim stopniu. Kryterium musi być
> proste, nie pozostawiające cienia wątpliwości dla nikogo; ani dla myśliwego,
> ani dla właściciela psa, ani w ew. sądzie, gdyby już przyszło co do czego. A
> w omawianym przypadku takim kryterium byłoby np.: "pies na smyczy - OK. Pies
> biega sobie po lesie wolno - do odstrzału".
>
> A jeśli ktoś o tym wie, i mimo to puszcza psa wolno - to już problem
> "psiarza", i tego jego pupila.
o dkiedy to mysliwi w lesie poluja na psy?
dobrze sie czujesZ?
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
49. Data: 2006-06-25 15:10:09
Temat: Re: życie psa
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Zbigniew B. napisał(a):
> Dnia 25.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
>
>>>> pieprzniety jestes albo dawno psa nie miales
>>> To prawda - odkąd się wyprowadziłem od rodziców psa nie miałem.
>> widac
>
> Przemku, a Ty kiedy ostatnio miałeś psa? :]
cale zycie mam kontakt z psami, I KAZDEGO nawet najbardziej agresywnego
tak przekabacilem ze na moj widok merdal ogonkiem.
P.
--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
-
50. Data: 2006-06-25 15:15:49
Temat: Re: życie psa
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 25.06.2006 Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał/a:
> o dkiedy to mysliwi w lesie poluja na psy?
Nie słyszałeś o tym, że myśliwi mieli (czy może nadal mają - nie jestem
pewien) nie to, że prawo - ale _obowiązek_ odstrzału wałęsających się psów
czy kotów?
Oby spełniali go w jak najszerszym zakresie.
> dobrze sie czujesZ?
Dziękuję za troskę. Całkiem dobrze. :)
--
pozdrowienia
Z.