Witam Szanownych grupowiczów,

Mam taki problem:
Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w hurtowni,
który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca hurtownia
zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru. Twierdzi jednak,
że nie może mi wydać pieniędzy, tylko mogę za równowartość kwoty z faktury
korygującej kupić u nich towary. Mam zatem takie pytanie: czy hurtownia może
uzalezniać zwrot pieniędzy od tego, czy kupię u nich towar? Czy faktycznie
nie mogę odebrać pieniędzy? Wydaję mi sie, że nie, ale na 100% pewny nie
jestem. Jeżeli nie może tak postąpić, to co ja moge zrobić? Czy np wezwać
Policję, a jeśli tak to na jakiej podstawie? Próby oszustwa, wyłudzenia
pieniędzy, czy jakiejś innej? W jaki sposób mogę wymusić na hurtowni zwrot
pieniędzy?

Pozdrawiam

Radek Biadoń



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):

> Witam Szanownych grupowiczów,
>
> Mam taki problem:
> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w hurtowni,
> który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca hurtownia
> zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.

A masz tą fakturę korygującą ?
Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o ile
nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.

Mieczysław

do góry

> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w hurtowni,
> który okazał się nie tym co powinno być.

> A masz tą fakturę korygującą ?
> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne

Niekoniecznie bezpodstawne. Kupujacy dal nam za malo informacji. Jesli
przyjecie zwrotu towaru bylo jedynie dobra wola hurtowni to maja prawo
zgodzic sie pod takim walsnie warunkiem. Jesli kupujacemu nie odpowiadaja te
warunki moze towaru nei zwrocic. Zalezy o co chodzilo z tym, ze towar okazal
sie byc nie tym czym powinien. Jesli klient kupil przewod UTP a po poltora
miesiaca uznal, ze jednak chcialby przedow STP w miejsc, w ktorym kladzie
kable a na fakturze bylo wyraznie napisane, ze jest to UTP to postawa
hurtownika w takim przypadku wydawalaby sie jak najbardziej na miejscu.
Czekamy wiec na wyjasnienie, co znaczy zdanie, kotrym sie tak
zainteresowalem.


Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:100bay9tanot4$.mguz1niqw8od.dlg@40tude.net...
> Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):
>
> > Witam Szanownych grupowiczów,
> >
> > Mam taki problem:
> > Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w
hurtowni,
> > który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca hurtownia
> > zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.
>
> A masz tą fakturę korygującą ?
> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o ile
> nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
> Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
> zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.
>
> Mieczysław

do góry

Sat, 10 Jan 2004 10:57:24 +0100, na pl.soc.prawo, Piwek napisał(a):


> Niekoniecznie bezpodstawne. Kupujacy dal nam za malo informacji. Jesli
> przyjecie zwrotu towaru bylo jedynie dobra wola hurtowni to maja prawo
> zgodzic sie pod takim walsnie warunkiem.
I taki właśnie warunek powinni by byli wpisać w fakturze korygujące.
Właściwie to wtedy - w momencie odbierania towaru i wystawiania faktury
korygującej powinno to być od razu załatwione - faktura korygująca mogłaby
być z tytułu zwrotu jednego i pobrania innego materiału.
Ale jeżeli wystawili fakturę korygującą potwierdzającą zwrot towaru i nie
ma w niej warunku wymiany - to *moim zdaniem* stanowi ona podstawę do
żądania zwrotu zapłaconej za zwrócony towar kwoty.

Chętnie poznałbym inne opinie

Mieczysław

>
> Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:100bay9tanot4$.mguz1niqw8od.dlg@40tude.net...
>> Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):
>>
>>> Witam Szanownych grupowiczów,
>>>
>>> Mam taki problem:
>>> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w
> hurtowni,
>>> który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca hurtownia
>>> zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.
>>
>> A masz tą fakturę korygującą ?
>> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o ile
>> nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
>> Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
>> zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.
>>
>> Mieczysław

do góry

Ja zrozumialem to tak, ze faktura korygujaca nie zostala jeszcze wystawiona.
Radek napisal, ze hurtownia zgodzila sie wystawic f. korygujaca ale nie
pisal nic o tym, ze zostala juz wystawiona. Jak znam zycie to zadzwonil i
sie zapytal czy jest taka mozliwosc a w hurtowni mu powiedzieli ok prosze
przywiezc towar my wystawimy fakture korygujaca pod warunkiem, ze wezmie pan
na ta sama kwote inny towar.

Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wmceq22q1wxn$.1a62nt9jtjjb7$.dlg@40tude.net...
> Sat, 10 Jan 2004 10:57:24 +0100, na pl.soc.prawo, Piwek napisał(a):
>
>
> > Niekoniecznie bezpodstawne. Kupujacy dal nam za malo informacji. Jesli
> > przyjecie zwrotu towaru bylo jedynie dobra wola hurtowni to maja prawo
> > zgodzic sie pod takim walsnie warunkiem.
> I taki właśnie warunek powinni by byli wpisać w fakturze korygujące.
> Właściwie to wtedy - w momencie odbierania towaru i wystawiania faktury
> korygującej powinno to być od razu załatwione - faktura korygująca mogłaby
> być z tytułu zwrotu jednego i pobrania innego materiału.
> Ale jeżeli wystawili fakturę korygującą potwierdzającą zwrot towaru i nie
> ma w niej warunku wymiany - to *moim zdaniem* stanowi ona podstawę do
> żądania zwrotu zapłaconej za zwrócony towar kwoty.
>
> Chętnie poznałbym inne opinie
>
> Mieczysław
>
> >
> > Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:100bay9tanot4$.mguz1niqw8od.dlg@40tude.net...
> >> Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek
napisał(a):
> >>
> >>> Witam Szanownych grupowiczów,
> >>>
> >>> Mam taki problem:
> >>> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w
> > hurtowni,
> >>> który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca
hurtownia
> >>> zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.
> >>
> >> A masz tą fakturę korygującą ?
> >> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o
ile
> >> nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
> >> Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
> >> zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.
> >>
> >> Mieczysław

do góry

Sat, 10 Jan 2004 11:31:10 +0100, na pl.soc.prawo, Piwek napisał(a):

> Ja zrozumialem to tak, ze faktura korygujaca nie zostala jeszcze wystawiona.
> Radek napisal, ze hurtownia zgodzila sie wystawic f. korygujaca ale nie
> pisal nic o tym, ze zostala juz wystawiona. Jak znam zycie to zadzwonil i
> sie zapytal czy jest taka mozliwosc a w hurtowni mu powiedzieli ok prosze
> przywiezc towar my wystawimy fakture korygujaca pod warunkiem, ze wezmie pan
> na ta sama kwote inny towar.
No w takiej sytuacji to faktycznie nie ma wyboru.
BTW : Ciekawe, że potzrebował aż póltora miesiąca na zorientowanie się, że
towar "...okazał się nie tym co powinno być."

Mieczysław

> Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wmceq22q1wxn$.1a62nt9jtjjb7$.dlg@40tude.net...
>> Sat, 10 Jan 2004 10:57:24 +0100, na pl.soc.prawo, Piwek napisał(a):
>>
>>
>>> Niekoniecznie bezpodstawne. Kupujacy dal nam za malo informacji. Jesli
>>> przyjecie zwrotu towaru bylo jedynie dobra wola hurtowni to maja prawo
>>> zgodzic sie pod takim walsnie warunkiem.
>> I taki właśnie warunek powinni by byli wpisać w fakturze korygujące.
>> Właściwie to wtedy - w momencie odbierania towaru i wystawiania faktury
>> korygującej powinno to być od razu załatwione - faktura korygująca mogłaby
>> być z tytułu zwrotu jednego i pobrania innego materiału.
>> Ale jeżeli wystawili fakturę korygującą potwierdzającą zwrot towaru i nie
>> ma w niej warunku wymiany - to *moim zdaniem* stanowi ona podstawę do
>> żądania zwrotu zapłaconej za zwrócony towar kwoty.
>>
>> Chętnie poznałbym inne opinie
>>
>> Mieczysław
>>
>>>
>>> Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:100bay9tanot4$.mguz1niqw8od.dlg@40tude.net...
>>>> Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek
> napisał(a):
>>>>
>>>>> Witam Szanownych grupowiczów,
>>>>>
>>>>> Mam taki problem:
>>>>> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w
>>> hurtowni,
>>>>> który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca
> hurtownia
>>>>> zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.
>>>>
>>>> A masz tą fakturę korygującą ?
>>>> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o
> ile
>>>> nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
>>>> Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
>>>> zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.
>>>>
>>>> Mieczysław

do góry

Faktury korygującej jeszcze nie posiadam,
w hurtowni powiedzieli, że zostanie ona dopiero wystawiona, kiedy do nich
przyjdę.
Jeśli chodzi o sytuację zakupu, to była ona dość nietypowa.
Kupowałem towar, w domu stwierdziłem, że w opakowaniu tego towaru po prostu
nie ma. Po kilku wysłanych e-mailach i wykonanych telefonach m.in. do
producenta, w tym po ostrzeżeniach, że opiszę całą sytuację w portalach i
usenecie oraz straszeniu Policją z tytułu skierowania sprawy o oszustwo
producent zgodził się wystawic hurtowni fakturę korygująca , a hurtownia mi.
Zatem wydaje mi się, że przyjęcie zwrotu towaru nie było dobrą wolą hurtowni.
alke tak mi się wydaje, pewności nie mam.

Radek



Piwek <p...@g...pl> napisał(a):

> Ja zrozumialem to tak, ze faktura korygujaca nie zostala jeszcze wystawiona.
> Radek napisal, ze hurtownia zgodzila sie wystawic f. korygujaca ale nie
> pisal nic o tym, ze zostala juz wystawiona. Jak znam zycie to zadzwonil i
> sie zapytal czy jest taka mozliwosc a w hurtowni mu powiedzieli ok prosze
> przywiezc towar my wystawimy fakture korygujaca pod warunkiem, ze wezmie pan
> na ta sama kwote inny towar.
>
> Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wmceq22q1wxn$.1a62nt9jtjjb7$.dlg@40tude.net...
> > Sat, 10 Jan 2004 10:57:24 +0100, na pl.soc.prawo, Piwek napisał(a):
> >
> >
> > > Niekoniecznie bezpodstawne. Kupujacy dal nam za malo informacji. Jesli
> > > przyjecie zwrotu towaru bylo jedynie dobra wola hurtowni to maja prawo
> > > zgodzic sie pod takim walsnie warunkiem.
> > I taki właśnie warunek powinni by byli wpisać w fakturze korygujące.
> > Właściwie to wtedy - w momencie odbierania towaru i wystawiania faktury
> > korygującej powinno to być od razu załatwione - faktura korygująca mogłaby
> > być z tytułu zwrotu jednego i pobrania innego materiału.
> > Ale jeżeli wystawili fakturę korygującą potwierdzającą zwrot towaru i nie
> > ma w niej warunku wymiany - to *moim zdaniem* stanowi ona podstawę do
> > żądania zwrotu zapłaconej za zwrócony towar kwoty.
> >
> > Chętnie poznałbym inne opinie
> >
> > Mieczysław
> >
> > >
> > > Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> > > news:100bay9tanot4$.mguz1niqw8od.dlg@40tude.net...
> > >> Sat, 10 Jan 2004 09:05:06 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek
> napisał(a):
> > >>
> > >>> Witam Szanownych grupowiczów,
> > >>>
> > >>> Mam taki problem:
> > >>> Prowadzę działalność gospodarczą jednoosobową. Kupowałem towar w
> > > hurtowni,
> > >>> który okazał się nie tym co powinno być. Po półtorej miesiąca
> hurtownia
> > >>> zgodziła się wystawić mi fakturę korygującą za zwrot towaru.
> > >>
> > >> A masz tą fakturę korygującą ?
> > >> Warunkowanie zakupu innego towanu *moim zdaniem* jest bezpodstawne *o
> ile
> > >> nie miałeś jakiegoś zapisu w ewentualnej umowie z nimi*.
> > >> Jeżeli tak - to policja nie ma tu nic do rzeczy. Musisz ich wezwać do
> > >> zapłaty - a razie odmowy - wnisek do sądu o nakaz płatniczy.
> > >>
> > >> Mieczysław
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Sat, 10 Jan 2004 10:48:31 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):

> Faktury korygującej jeszcze nie posiadam,
> w hurtowni powiedzieli, że zostanie ona dopiero wystawiona, kiedy do nich
> przyjdę.
> Jeśli chodzi o sytuację zakupu, to była ona dość nietypowa.
> Kupowałem towar, w domu stwierdziłem, że w opakowaniu tego towaru po prostu
> nie ma. Po kilku wysłanych e-mailach i wykonanych telefonach m.in. do
> producenta, w tym po ostrzeżeniach, że opiszę całą sytuację w portalach i
> usenecie oraz straszeniu Policją z tytułu skierowania sprawy o oszustwo
> producent zgodził się wystawic hurtowni fakturę korygująca , a hurtownia mi.
> Zatem wydaje mi się, że przyjęcie zwrotu towaru nie było dobrą wolą hurtowni.
> alke tak mi się wydaje, pewności nie mam.
>
> Radek
>>

Co to znaczy, że "...tego towaru po prostu nie ma." - był inny czy w ogóle
w paczce nic nie było ?
Dlaczego w takim razie czekałeś aż póltora miesiąca z reklamacją?
A jak kupowałeś - bezpośrednio w hurtowni czy np.: przez przesyłkę
pocztową, kurierską itp?
Czy opakowanie było oryginalne - zabezpieczone przez producenta ?

Jak widzisz wiele elementów jest tu ważnych - o których nic nie napisałeś -
żeby móc dać konkretną odpowiedź.

Ale na podstawie tego co napisałeś :
Domyślam się, że w opakowaniu był inny nie zamówiony towar.
W takim przypadku - *o ile jesteś w stanie udowodnić co zamawiałeś* - mogą
ci zaproponować dostarczenie tego co zamawiałeś. Moim zdaniem w takim
przypadku *musisz* przyjąć *zamawiany* towar. Nie mogą cię natomiast zmusić
do odebrania czegoś innego.

Mieczysław

do góry

Mieczyslaw <m...@o...pl> napisał(a):

> Sat, 10 Jan 2004 10:48:31 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Radek napisał(a):
>
> > Faktury korygującej jeszcze nie posiadam,
> > w hurtowni powiedzieli, że zostanie ona dopiero wystawiona, kiedy do nich
> > przyjdę.
> > Jeśli chodzi o sytuację zakupu, to była ona dość nietypowa.
> > Kupowałem towar, w domu stwierdziłem, że w opakowaniu tego towaru po
prostu
> > nie ma. Po kilku wysłanych e-mailach i wykonanych telefonach m.in. do
> > producenta, w tym po ostrzeżeniach, że opiszę całą sytuację w portalach i
> > usenecie oraz straszeniu Policją z tytułu skierowania sprawy o oszustwo
> > producent zgodził się wystawic hurtowni fakturę korygująca , a hurtownia
mi.
> > Zatem wydaje mi się, że przyjęcie zwrotu towaru nie było dobrą wolą
hurtowni.
>
> > alke tak mi się wydaje, pewności nie mam.
> >
> > Radek
> >>
>
> Co to znaczy, że "...tego towaru po prostu nie ma." - był inny czy w ogóle
> w paczce nic nie było ?
> Dlaczego w takim razie czekałeś aż póltora miesiąca z reklamacją?
> A jak kupowałeś - bezpośrednio w hurtowni czy np.: przez przesyłkę
> pocztową, kurierską itp?
> Czy opakowanie było oryginalne - zabezpieczone przez producenta ?
>
> Jak widzisz wiele elementów jest tu ważnych - o których nic nie napisałeś -
> żeby móc dać konkretną odpowiedź.
>
> Ale na podstawie tego co napisałeś :
> Domyślam się, że w opakowaniu był inny nie zamówiony towar.
> W takim przypadku - *o ile jesteś w stanie udowodnić co zamawiałeś* - mogą
> ci zaproponować dostarczenie tego co zamawiałeś. Moim zdaniem w takim
> przypadku *musisz* przyjąć *zamawiany* towar. Nie mogą cię natomiast zmusić
> do odebrania czegoś innego.
>
> Mieczysław

Dokładnie rzecz ujmując, w paczce była deska z odważnikiem, żeby zgadzała się
waga paczki. Od spodu była przyklejona druga taśma (na pierwszy rzut oka było
to niezuważalne). Na 90% towar został podmieniony u producenta. Paczka była
kupowana bezpośrednio i po prostu przy odbiorze nie była rozpakowywana, bo
nigdy by mi do głowy nie przyszło, że coś takiego mógłbym w paczce zastać.
Nie czekałem z reklamacją, tego samego dnia pojechałem do hurtowni, ale cała
sprawa wyjaśniała się pomiędzy mną, hurtownią, a producentem 1,5 miesiąca.

Pozdrawiam

Radek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Radek " <g...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:btp7qd$307$1@inews.gazeta.pl...

Zakładając, że hurtownia uznaje Twoje twierdzenie, że paczka była pusta -
bo obowiązku takiego wcale nie ma - to wówczas nie ma prawa uzależnić
zwrotu pieniędzy od dokonania u nich zakupu. Natomiast z uwagi na fakt, że
udowodnienie faktu, co tak naprawdę było w paczce wydaje mi się
kłopotliwe,. to ja bym raczej szedł z nimi na ugodę, bo jak usztywnią
stanowisko, to nie będziesz w stanie udowodnić, że tam była ta deska z
odważnikiem.

do góry