Witam

Podpisując umowę o współprace z pewną firmą (korporacja) podpisano im
również weksel "in blanco"
Po zakończeniu współpracy jakoś nie kwapią się z jego zwrotem.
Na ponaglenia reagują w stylu "nie ma osoby odpowiedzialnej - urlop" lub
wkrótce odeślemy.

Jak to wyglądy od strony prawa wekslowego - czy można ich w jakikolwiek
sposób pociągnąć do odpowiedzialności ?

najlepiej tak by zabolało ;)

do góry

W dniu 16-09-15 o 00:27, pilocik pisze:
> Witam
>
> Podpisując umowę o współprace z pewną firmą (korporacja) podpisano im
> również weksel "in blanco"
> Po zakończeniu współpracy jakoś nie kwapią się z jego zwrotem.
> Na ponaglenia reagują w stylu "nie ma osoby odpowiedzialnej - urlop" lub
> wkrótce odeślemy.
>
> Jak to wyglądy od strony prawa wekslowego - czy można ich w jakikolwiek
> sposób pociągnąć do odpowiedzialności ?
>
> najlepiej tak by zabolało ;)

On był całkowicie "in blanco", czy choć cokolwiek w niego wpisano?

do góry

W dniu 2015-09-16 o 00:27, pilocik pisze:
> Witam
>
> Podpisując umowę o współprace z pewną firmą (korporacja) podpisano im
> również weksel "in blanco"
> Po zakończeniu współpracy jakoś nie kwapią się z jego zwrotem.
> Na ponaglenia reagują w stylu "nie ma osoby odpowiedzialnej - urlop" lub
> wkrótce odeślemy.
>
> Jak to wyglądy od strony prawa wekslowego - czy można ich w jakikolwiek
> sposób pociągnąć do odpowiedzialności ?
>
> najlepiej tak by zabolało ;)


Zaboleć to może boleć co najwyżej Ciebie...
Uzyskanie faktycznego zwrotu weksla to już będzie sukces.

Od strony prawa wekslowego wygląda to tak, że weksel możesz otrzymać jak
za niego zapłacisz, a jak nie zapłacisz, to nie otrzymasz. Nad
wyjątkowymi sytuacjami typu weksel kaucyjny prawo wekslowe się zbytnio
nie rozwodzi, pozostawiając ustalenia stronom.

http://www.remitent.pl/jak-odzyskac-od-wierzyciela-s
woj-weksel-in-blanco/6263

--
Liwiusz

do góry

Dnia Wed, 16 Sep 2015 00:27:20 +0200, pilocik napisał(a):

> Podpisując umowę o współprace z pewną firmą (korporacja) podpisano im
> również weksel "in blanco"
> Po zakończeniu współpracy jakoś nie kwapią się z jego zwrotem.
> Na ponaglenia reagują w stylu "nie ma osoby odpowiedzialnej - urlop" lub
> wkrótce odeślemy.
>
> Jak to wyglądy od strony prawa wekslowego - czy można ich w jakikolwiek
> sposób pociągnąć do odpowiedzialności ?
>
> najlepiej tak by zabolało ;)

A co na temat zwrotu weksla wpisałeś do zawartej umowy wekslowej? Jeśli
nic to nie muszą zwracać.

do góry

W dniu 2015-09-16 o 09:04, jureq pisze:
> A co na temat zwrotu weksla wpisałeś do zawartej umowy wekslowej? Jeśli
> nic to nie muszą zwracać.

To akurat jest nadinterpretacja. Obowiązek zwrotu weksla może jak
najbardziej wynikać z dorozumianych ustaleń pomiędzy stronami, skoro
potrzeba istnienia zabezpieczenia wekslowego już ustała.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 16 wrz 2015 o 07:00, Liwiusz pisze:
> Zaboleć to może boleć co najwyżej Ciebie...
> Uzyskanie faktycznego zwrotu weksla to już będzie sukces.
>
> Od strony prawa wekslowego wygląda to tak, że weksel możesz otrzymać jak
> za niego zapłacisz, a jak nie zapłacisz, to nie otrzymasz. Nad
> wyjątkowymi sytuacjami typu weksel kaucyjny prawo wekslowe się zbytnio
> nie rozwodzi, pozostawiając ustalenia stronom.
>
> http://www.remitent.pl/jak-odzyskac-od-wierzyciela-s
woj-weksel-in-blanco/6263

Lechu, a procedura unieważnienia weksla w przypadku braku chęci oddania?


--
.B:artek.

do góry

On Wed, 16 Sep 2015 10:16:10 +0200, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> najbardziej wynikać z dorozumianych ustaleń pomiędzy stronami, skoro

"dorozumianych" czyli jakich, wpisanych w umowę? Przecież właśnie
zawartość umowy sugerował sprawdzić.

--
Marek

do góry

W dniu 2015-09-17 o 11:15, Marek pisze:
> On Wed, 16 Sep 2015 10:16:10 +0200, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> najbardziej wynikać z dorozumianych ustaleń pomiędzy stronami, skoro
>
> "dorozumianych" czyli jakich, wpisanych w umowę? Przecież właśnie
> zawartość umowy sugerował sprawdzić.

Dorozumianych, czyli nie wpisanych w umowę.

--
Liwiusz

do góry

On Thu, 17 Sep 2015 11:23:18 +0200, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Dorozumianych, czyli nie wpisanych w umowę.

Jestem bardzo ciekaw dochodzenia praw w sądzie z takich
"dorozumianych" (przez strony inaczej) ustaleń.

--
Marek

do góry

W dniu 2015-09-17 o 13:35, Marek pisze:
> On Thu, 17 Sep 2015 11:23:18 +0200, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> Dorozumianych, czyli nie wpisanych w umowę.
>
> Jestem bardzo ciekaw dochodzenia praw w sądzie z takich "dorozumianych"
> (przez strony inaczej) ustaleń.

Może się kiedyś twoja ciekawość zaspokoi, w końcu to żadna wiedza tajemna ;)

--
Liwiusz

do góry