-
11. Data: 2002-07-18 16:16:25
Temat: Re: zwrot towaru zakupionego.
Od: Picv <p...@w...pl>
Marcin napisał:
> > Nie znam się na tym,ale dotychczas byłem przekonany,że
>> istnieją zwroty.
>
>owszem, ale nie bez powodu
>odsyłam do FAQ GSN o rękojmi i gwarancji
>(adres w archiwum grupy)
Witam
No to jeszcze ja rzucę swoje 2 grosze.
A co w przypadku, gdy kupujący jest
ewidentnie wprowadzony w błąd co
do jakości lub pewnych funkcji produktu.
Ostatnio kupiłem garnek, na którym było napisane
że jest pojemności 11 litrów. Po sprawdzeniu w
domu okazało się, że ma 9 litrów i ani kropli więcej.
Co w tej sytuacji ? czy są podstawy prawne do zwrotu ?
Pozdrawiam
Piotr
-
12. Data: 2002-07-19 07:06:00
Temat: Re: zwrot towaru zakupionego.
Od: Marcin <s...@f...id.pl>
Picv oznajmił::
> Co w tej sytuacji ? czy są podstawy prawne do zwrotu ?
IMHO tak,
zostałeś wprowawdzony w błąd więc umowa jest nieważna,
możesz od niej odstąpić.
--
nie VIm po co mi taka głupia sygnaturka.
-
13. Data: 2002-07-20 00:56:34
Temat: Re: zwrot towaru zakupionego.
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Wed, 17 Jul 2002 15:02:27 +0200), "Danonwoj"
<d...@k...pl> był(a) napisał(a):
> W niektórych sklepach (a raczej w większości) rowerowych stykam się z
>wywieszką i infomacją od sprzedającego,iż "u mnie zwrotu nie ma". Chciałbym
>się spytać Was czy jest to zgodne z prawem? Dotychczas sądziłem,iż po
>ukazaniu paragonu (rachunku) w przeciągu 5 dni można zwrócić
>produkt-oczywiście nie uszkodzony mechanicznie ani w inny sposób.
Tak było daaaawno temu. Obecnie towar bez wad nie podlega wymianie i
zwrotowi, chyba że sprzedawca zechce... Np. Microman przyjmuje sprzęt
bodajże do 3 dni, zaś Action przyjmuje, ale pobiera ileś tam procent
prowizji...
>p.s. w jednym sklepie wisiała nawet duża kartka a na niej napisane dużymi
>drukowanymi literami: "PROSIMY O PRZEMYŚLANE ZAKUPY. ZAKUPIONE TOWARY NIE
>PODLEGAJĄ ZWROTOWI." Kpina!
Jaka kpina? Chcesz kupować i zwracać? Znajoma opowiadała mi, że w jej
sklepie ludzie potrafili kupić grzejnik w piątek i w poniedziałek
odddać. I tak co weekend. Na szczęście przepisy się zmieniły...
--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
14. Data: 2002-07-20 00:58:12
Temat: Re: zwrot towaru zakupionego.
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Wed, 17 Jul 2002 15:14:00 +0200), "Danonwoj"
<d...@k...pl> był(a) napisał(a):
>Nie znudził,ale istnieje na pewno coś takiego,że w przeciągu paru dni jeśli
>mi produkt nie pasuje,to mogę zwrócić.
Nie ma czegoś takiego! Dogadasz się ze sprzedawcą, to tak...
>Musi istnieć jakiś przepis, bo jakby
>nie istniał, to by ludzie ze sklepów nie wieszali tkaich kartek - omijają
>jakiś przepis!
Jakby wieszaniem kartek omijało się przepisy, to wiesz co...
Oni po prostu informują dodatkowo, żeby nie słuchać potem
marudzenia...
--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
15. Data: 2002-07-20 00:59:27
Temat: Re: zwrot towaru zakupionego.
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Wed, 17 Jul 2002 15:19:40 +0200), Marcin
<s...@f...id.pl> był(a) napisał(a):
>> Nie znudził,ale istnieje na pewno coś takiego,że w przeciągu paru dni jeśli
>> mi produkt nie pasuje,to mogę zwrócić.
>nie ma,
>zrozum zawierasz umowę sprzedaży.
>A Ty chcesz unormowania, które mówi, że jedna strona może od umowy
>odstąpić według własnego uznania - IMHO to byłoby niesprawiedliwe :)
No niekoniecznie. Jak wspominam w innym liście, są firmy takie
unormowanie wprowadzające do własnej sprzedaży. Ale to wewnętrzna
sprawa tych firm.
--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)