zakupilem na fakture pilarkę tarczową
tania bo tylko 120zł
po kilku dniach w koncu przystąpiłem do cięcia deski\
po przecięciu 1m poleciał dym z niej

poszedlem do sklepu po 7 dniach od zakupu aby zwrocic\
w castoramie

pan sie kajał powiedział ze nie może przyjać bo dobre układy mają z firma
dedra i nie chca\ich popsuc

moga mi wziasc ja na gwarancji
zgodzilem sie\
podbilem gwarancje dalem ksero faktury


ale czuje ze zostalem oszukany
bo chyba mieli obowiazek wymienic na nowa
??\
jak to wyglada z punktu prawnego??? do ilu dni maja obowiazek zwrocic
pieniadze??

swojego czasu jak bylem w usa za czasów studiów, to bez problemu w makretach
wymienialem dowart, nawet sprawny po 2 tygodniach


przepraszam z gory za literowki, ale mam rosyjska klawiature z trybem
programisyt :) \PL

pozdrawiam\

do góry

Dnia 05.10.2007 -= marcin =- <k...@g...pl> napisał/a:
> ale czuje ze zostalem oszukany
> bo chyba mieli obowiazek wymienic na nowa
> ??\

Nie mieli.
--
Samotnik
http://www.pachnidelko.pl/

do góry

-= marcin =- pisze:

> ale czuje ze zostalem oszukany
> bo chyba mieli obowiazek wymienic na nowa
> ??\
> jak to wyglada z punktu prawnego??? do ilu dni maja obowiazek zwrocic
> pieniadze??

W przypadku sprzedaży stacjonarnej sklep w ogóle nie ma obowiązku
przyjąć sprawnego produktu z powrotem. Czasem jednak sklepy same z
siebie umożliwiają taki zwrot, np. w Liroy Merlin, sprawdź, czy
Castorama tego nie umożliwa.

Jeśli jednak produkt jest wadliwy, to powinien być zwrócony na
gwarancji lub z tytułu niezgodności produktu z umową.

> swojego czasu jak bylem w usa za czasów studiów, to bez problemu w makretach
> wymienialem dowart, nawet sprawny po 2 tygodniach

Z tego nie wynika, że prawo w USA nakazuje sklepom takie zachowanie.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "-= marcin =-" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fe5hla$o9$1@inews.gazeta.pl...

> swojego czasu jak bylem w usa za czasów studiów, to bez problemu w
> makretach wymienialem dowart, nawet sprawny po 2 tygodniach

Moze i lizemy tylek wielkiemu bratu za oceanu, ale qrde wydaje mi sie ze
wciaz to jest Polska i polityka amerykanskich sklepow nie jest defaultowo
prawem w Polsce.

HaNkA

do góry

Użytkownik "Michal" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fe65vh$lqb$1@inews.gazeta.pl...

> zaraz zara, przeciez po to nie podbijasz gwarancji, aby sprawdzić czy
> produk jest wporządku
> i go wymienic jesl nie jest, czyż nie jest tak?

Zagadka na dzis - a jest gdzies taki przepis czy moze to widzimisie danego
sklepu?

HaNkA

do góry

> Moze i lizemy tylek wielkiemu bratu za oceanu, ale qrde wydaje mi sie ze
> wciaz to jest Polska i polityka amerykanskich sklepow nie jest defaultowo
> prawem w Polsce.


zaraz zara, przeciez po to nie podbijasz gwarancji, aby sprawdzić czy produk
jest wporządku
i go wymienic jesl nie jest, czyż nie jest tak?

sprawdziłem wrocilem do sklepu i nie wymienili mi?

nie chcialem sie sprzeczac, bo nie mailem na to czasu, pozatym to nieduza
kwota, ale wydaje mi sie ze to
nie było wporządku

kupilem drugą taką samą piłe.


Jak byś kupił przykładowo DVD w domu by nie zadziałało, to poszedłbyś do
sklepu oddać na gwarancji
i czekałbyś miesiąc? czy chciałbyś wymiany na sprawny przedmiot???

do góry

Michal pisze:

> zaraz zara, przeciez po to nie podbijasz gwarancji, aby sprawdzić czy produk
> jest wporządku
> i go wymienic jesl nie jest, czyż nie jest tak?

Nie. Teoretycznie to gwarancja powinna byc podbita w dniu sprzedazy. To
ze duzo sklepow tak robi nie oznacza ze jest to regula.

> sprawdziłem wrocilem do sklepu i nie wymienili mi?

A dlaczego mieliby wymienic? Skladasz normalnie reklamacje i oni beda ja
rozpatruywac. Mozesz skorzystac z gwarancji (o ile taka jest udzielona
na towar) badz z niezgodnosci towaru z umowa (o ile kupowales jako
konsument) badz z rekojmi (o ile kupowales na firme)

> Jak byś kupił przykładowo DVD w domu by nie zadziałało, to poszedłbyś do
> sklepu oddać na gwarancji
> i czekałbyś miesiąc? czy chciałbyś wymiany na sprawny przedmiot???

Czekalbys tyle ile trwa naprawa gwarancyjna (jest to zazwyczaj zapisane
w karcie gwarancyjnej). Moglbys reklamowac z tytulu niezgodnosci towaru
z umoway, i zadac naprawy badz wymiany, na co sklep ma 14 dni, aby sie
ustosunkowac do Twojego zadania.

Oczywiscie czesc sklepow w takich sytuacjach wymienia towar od reki po
sprawdzeniu ze rzeczywiscie nie dziala.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Dnia 06.10.2007 castrol <j...@w...wp.pl> napisał/a:
> Michal pisze:
>> zaraz zara, przeciez po to nie podbijasz gwarancji, aby sprawdzić czy produk
>> jest wporządku
>> i go wymienic jesl nie jest, czyż nie jest tak?
>
> Nie. Teoretycznie to gwarancja powinna byc podbita w dniu sprzedazy. To
> ze duzo sklepow tak robi nie oznacza ze jest to regula.

W kwestii formalnej: teoretycznie to nie musi być w ogóle podbita tym
bardziej w dniu sprzedaży.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski pisze:

>>> zaraz zara, przeciez po to nie podbijasz gwarancji, aby sprawdzić czy produk
>>> jest wporządku
>>> i go wymienic jesl nie jest, czyż nie jest tak?
>> Nie. Teoretycznie to gwarancja powinna byc podbita w dniu sprzedazy. To
>> ze duzo sklepow tak robi nie oznacza ze jest to regula.
> W kwestii formalnej: teoretycznie to nie musi być w ogóle podbita tym
> bardziej w dniu sprzedaży.

Niepodbita gwarancja jest ważna?


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl> napisał
>
> Niepodbita gwarancja jest ważna?

Jeśli gwarant nie uzależnia ważności gwarancji od ostemplowania karty
gwarancyjnej to czemu nie?

do góry