Witam
Kupiłem towar od firmy przez internet.
NIe spełnił moich oczekiwań wiec chciałem odesłać ( do 10 dni)
Towar nowy, nieuzywany,
Sprzedawca stwierdził ze mi towaru nie przyjmie, dodając ze przepis o
zwrotach jest martwy i już.
Czy naprawde jest martwy ?
Jak mam walczyć o swoje prawo ?

do góry

BETON pisze:
> Witam
> Kupiłem towar od firmy przez internet.
> NIe spełnił moich oczekiwań wiec chciałem odesłać ( do 10 dni)
> Towar nowy, nieuzywany,
> Sprzedawca stwierdził ze mi towaru nie przyjmie, dodając ze przepis o
> zwrotach jest martwy i już.
> Czy naprawde jest martwy ?
> Jak mam walczyć o swoje prawo ?


Możesz odesłać produkt, zażądać zwrotu jego ceny i w razie braku
reakcji, pozwać sprzedawcę o zapłatę odpowiedniej kwoty.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Dnia 07.04.2008, o godzinie 12.07.27, na pl.soc.prawo, BETON napisał(a):

> Witam
> Kupiłem towar od firmy przez internet.

A jak to dokładnie wyglądało?

> NIe spełnił moich oczekiwań wiec chciałem odesłać ( do 10 dni)
> Towar nowy, nieuzywany,
> Sprzedawca stwierdził ze mi towaru nie przyjmie, dodając ze przepis o
> zwrotach jest martwy i już.
> Czy naprawde jest martwy ?

Nie.

> Jak mam walczyć o swoje prawo ?

To zależy jak ten zakup wyglądał. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:1uq5i7b8dhsmu.dlg@habeck.pl...
> Dnia 07.04.2008, o godzinie 12.07.27, na pl.soc.prawo, BETON napisał(a):
>
>> Witam
>> Kupiłem towar od firmy przez internet.
>
> A jak to dokładnie wyglądało?
>
>> NIe spełnił moich oczekiwań wiec chciałem odesłać ( do 10 dni)
>> Towar nowy, nieuzywany,
>> Sprzedawca stwierdził ze mi towaru nie przyjmie, dodając ze przepis o
>> zwrotach jest martwy i już.
>> Czy naprawde jest martwy ?
>
> Nie.
>
>> Jak mam walczyć o swoje prawo ?
>
> To zależy jak ten zakup wyglądał. :)



No jak.
Kupiłem na allegro- Kup teraz.

do góry

BETON pisze:
>
> Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:1uq5i7b8dhsmu.dlg@habeck.pl...
>> Dnia 07.04.2008, o godzinie 12.07.27, na pl.soc.prawo, BETON napisał(a):
>>
>>> Witam
>>> Kupiłem towar od firmy przez internet.
>>
>> A jak to dokładnie wyglądało?
>>
>>> NIe spełnił moich oczekiwań wiec chciałem odesłać ( do 10 dni)
>>> Towar nowy, nieuzywany,
>>> Sprzedawca stwierdził ze mi towaru nie przyjmie, dodając ze przepis o
>>> zwrotach jest martwy i już.
>>> Czy naprawde jest martwy ?
>>
>> Nie.
>>
>>> Jak mam walczyć o swoje prawo ?
>>
>> To zależy jak ten zakup wyglądał. :)
>
>
>
> No jak.
> Kupiłem na allegro- Kup teraz.
>
Nie ma czegoś takiego jak "martwy przepis".
Sprzedawca może co najwyżej dowodzić, że przepis dotyczy innego rodzaju
transakcji.
A skoro tego nie robi to znaczy że liczy że dasz się nabrać.


Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Maddy pisze:
> Nie ma czegoś takiego jak "martwy przepis".

czasem jest...

KG

do góry

> Możesz odesłać produkt, zażądać zwrotu jego ceny i w razie braku
> reakcji, pozwać sprzedawcę o zapłatę odpowiedniej kwoty.

czy to obowiązuje też w przypadku aukcji internetowej np. allegro ?
w jakim kodeksie tego szukać?


p.s. hm... z tymi zakupami przez wysyłkę to trochę tak dziwnie, bo można
wysłać jak i odesłać puste pudełko i co wtedy?

do góry

gargamel pisze:
>> Możesz odesłać produkt, zażądać zwrotu jego ceny i w razie braku
>> reakcji, pozwać sprzedawcę o zapłatę odpowiedniej kwoty.
>
> czy to obowiązuje też w przypadku aukcji internetowej np. allegro ?

Tylko w opcji kup teraz (jeśli używać nazewnictwa z allegro).

> w jakim kodeksie tego szukać?

Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności
za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny



> p.s. hm... z tymi zakupami przez wysyłkę to trochę tak dziwnie, bo można
> wysłać jak i odesłać puste pudełko i co wtedy?

Pewnie tylko usiąść i płakać można ;)


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "gargamel" <s...@d...na> napisał w wiadomości
news:ftdad4$po2$1@news.wp.pl...
>
> p.s. hm... z tymi zakupami przez wysyłkę to trochę tak dziwnie, bo można
> wysłać jak i odesłać puste pudełko i co wtedy?

Na paczkach jest podana waga, wiec puste pudelko to niebardzo by przeszlo
(mozna latwo udowodnic, ze sprzedawca wyslal puste). Gorzej z listami
poleconymi.
Dlatego jak juz cos kupujemy przez internet, to najlepiej w znanych sklepach
lub od sprawdzonych sprzedawcow (allegro).

--
Pozdrawiam
Qkam

do góry

kam pisze:
> Maddy pisze:
>> Nie ma czegoś takiego jak "martwy przepis".
>
> czasem jest...
>

W jakiej ustawie jest on zdefiniowany?


Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry