-
21. Data: 2008-10-07 21:50:15
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: "Daniel" <w...@w...pl>
> Bo ta osoba prezentuje wyjątkowo irytujące połączenie głupoty z
> bezczelnością.
Musi być jakiś powód takiego myślenia... może kiedyś uznali jej reklamację
warzyw na bazie której nie wyszła jej zupa... a Pani w sklepie powiedziała,
że zupa będze smaczna...
D.
-
22. Data: 2008-10-07 22:00:42
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: armar <a...@p...fm>
Andrzej Lawa pisze:
> armar pisze:
>
>>> Jedyny wybrakowany towar, jaki widzę w opisanej sytuacji, znajduje się
>>> pomiędzy krzesłem a klawiaturą.
>> Skąd w Was tyle jadu?
>
> Bo ta osoba prezentuje wyjątkowo irytujące połączenie głupoty z
> bezczelnością.
Więc nie wystarczy informacja, że sprzęt jest zgodny z umową,
a niezgodna ze sprzętem jest sprzedana płytka ze starą wersją
oprogramowania Windows XP (którą można zwrócić)?
Myślę, że ona i tak jest już wystarczająco zdenerwowana,
że nie poprosiła kogoś o pomoc w wyborze przed zakupem,
więc od takiego dokładania co najwyżej siądzie i zapłacze.
Tego brakuje?
--
Pozdrawia Marek
-
23. Data: 2008-10-07 22:23:59
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: akhayah <t...@g...com>
Dziękuję za wsparcie armar.
Daleko mi do płaczu. Jestem co najwyżej zła na siebie (że nie
zapytałam wprost jak zrobić instalację, co uświadomiłoby mi skalę
trudności) i sprzedawcę (dalej uważam, ze wprowadził nieumyślnie mnie
w błąd nie podając pełnej informacji). Ale przecież tragedii nie ma.
Poświęcę kilkadziesiąt złotych albo nocy i problem będzie rozwiązany.
Bo dzięki temu wątkowi wiem, ze o zwrocie towaru marzyć nie mogę.
Jeszcze raz dzięki za wsparcie Marku
-
24. Data: 2008-10-07 22:25:46
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: akhayah <t...@g...com>
wdarł się błąd do posta wyżej, dziękuję Markowi nie armarowi
-
25. Data: 2008-10-07 22:53:36
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: Czarek <...@...pl>
Jacek Kalinski wrote:
> W artykule <f...@i...go
oglegroups.com>
> akhayah napisał(a):
>> Kupiłam dziś notebooka ACER z wgranym systemem LINUX, ale ponieważ
>> lubię XP dokupiłam ten system i zasugerowałam sprzedawcy, że wgram go
>> sama.
> 1. na 90% miałaś wybór pomiędzy modelem z systemem linux oraz z systeme
> XP. Wybrałaś to pierwsze - nie jest to wina sprzedawcy ani sprzętu.
Bzdura. Teraz, to na 90% to conajwyżej miałaby albo Linux albo Vista. XP
to już tylko jakieś niedobitki w ofercie mają...
> Nie trzeba przytowowywać żadnej płyty. Startujesz system z płyty XP,
> naciskasz F6 i na dyskietce wskazujesz sterowniki do kontrolera
> dysków. Sterowniki możesz sobie pobrać z linuksa.
Szczególnie jak nie ma w laptopie standardowo FDD... teraz to nawet
część stacjonarnych komputerów nie ma FDD.
> akhayah napisał(a):
>> Czy mogę powołać się na niezgodnośc towaru z umowa ze
>> wględu na fakt niemożliwości pełnego korzystania ze sprzedanego towaru
>> albo ze względu na wprowadzającą w błąd informację o produkcie?
Pomijając kwestie dowodowe, to przecież z produktu można korzystać i
można też zapewne zainstalować tegoż Windowsa. A trudno winić sprzedawcę
o to, że _Ty_ tego nie potrafisz.
Pozdrawiam
Czarek
-
26. Data: 2008-10-07 22:56:45
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
akhayah pisze:
> Piotrze i Filipie osobiście uważam, że ktoś powinien mnie poinformowac
> o tym, że instalacja XP w tym wypadku jest tak trudna (niemożliwa jak
> się nie ma drugiego komputera z dostępem do internetu).
A instalacja takiego Slackware, czy np. Linux From Scratch to już w
ogóle wyższa szkoła jazdy w porównaniu z instalacją tego XP.
I co z tego?
Kupiłaś komputer z Linux-em i dostałaś zgodnie z umową komputer z
Linux-em. Tyle odpowiedzialności sprzedawcy w dziedzinie tego komputera.
To że kupujesz sobie do tego komputera jakieś oddzielne oprogramowanie i
nie potrafisz go użyć to nie jest zaniedbanie ze strony sprzedawcy.
Gdybym ja sobie kupił jakiegoś AutoCAD-a czy coś podobnego, to pewnie
też bym nie potrafił szybko czegokolwiek w nim dokonać, ale czy to jest
powód żeby oddać do sklepu komputer na którym nie potrafię opanować
AutoCAD-a?
To co Ci przysługuje to ewentualna niezgodność towaru z umową - przemyśl
jaką umowę zawarłaś ze sprzedawcą i czy faktycznie towar jest z nią
niezgodny.
-
27. Data: 2008-10-07 23:05:23
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
akhayah wrote:
> Piotrze i Filipie osobiście uważam, że ktoś powinien mnie poinformowac
> o tym, że instalacja XP w tym wypadku jest tak trudna (niemożliwa jak
> się nie ma drugiego komputera z dostępem do internetu). Powiedziano
> mi, że "nie będzie problemu z XP. Zostałam wprowadzona w błąd.
bo problemu nie ma
trzeba miec tylko drugi komputer z dostepem do internetu :)
nie rób z siebie sieroty. jak widać drugi komputer z dostępem do
internetu masz, tylko pewnie dyskietki nie.
-
28. Data: 2008-10-07 23:06:18
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
akhayah wrote:
> Gdyby laptop był (a miał być) przygotowany do wgrania XP poradziałbym
> sobie z tym bez problemu. Albo gdyby trzeba było tylko pogrzebać w
> BIOSie, zeby system ruszył z płyty, też dałabym radę. A tu problem
> jest większy, a miało go nie być wcale!
>
było kupić laptopa z XP.
-
29. Data: 2008-10-07 23:06:55
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Andrzej Lawa wrote:
>
> Jedyny wybrakowany towar, jaki widzę w opisanej sytuacji, znajduje się
> pomiędzy krzesłem a klawiaturą.
:)
-
30. Data: 2008-10-07 23:07:56
Temat: Re: zwrot notebooka z powodu niepełnej informacji ze strony sprzadawcy możliwy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
akhayah wrote:
> Homo zarozumialec z ciebie. Cóż niektórzy przywykli do niskich
> standardów w zakresie obsługi klienta. Dalej uważam, że sprzedawca
> powinien był mnie poinformować
a o czym jeszcze?
że za prąd zużyty przez laptopa też trzeba będzie zapłacić.
Cholera, świnia, nie powiedział że za internet oddzielne rachunkui
przychodzą.