eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: zwolnienie lekarskie i ciaza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2011-07-04 09:05:48
    Temat: Re: zwolnienie lekarskie i ciaza
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Sun, 3 Jul 2011 17:44:51 +0200, macso napisał(a):


    > Niedawno przegrałem ( tzn moja firma) sprawę z kobietą która była na
    > zwolnieniu przez całą ciążę, cały urlop macierzyński i wychowawczy i jeszcze
    > 180 dni po zakończeniu urlopu.
    > Cały czas pubierała pensję.
    ^^^^^^
    Pier........z kocopoły fragles.

    > Planowała przejść na świadczenie rehabilitacyjne
    > , ale zabrakło jej 3 dni ciągłosci . Ponieważ nie przyszła do pracy, nie
    > przestawiła żadnego zwolnienia,
    > dostała wypowiedzenie z 52. Odwołała się , najpierw o przywrócenie do pracy
    > , a potem o bezpodstawne zwolnieniew tym trybie. I sąd przyznał jej rację,
    > bo zeznała że telefonicznie zawiadomiłą prezesa że czeka na świadczenie z
    > ZUS.

    tak namotałeś, że...:)))
    Kobieta, jeżeli jest ku temu przesłanka i lekarz wystawia ZLA, może
    przebywać w okresie ciąży do 270 dni na tym zwolnieniu. Chyba naturalne że
    po porodzie ktoś tym dzieckiem musi się zająć - prawda? Nie koniecznie
    kobieta, ale ZAZWYCZAJ właśnie to one opiekują się dzieckiem i wykorzystują
    "macierzyński".
    Naturalnie, po tych kilkudziesięciu tygodniach, dziecko nie jest
    samodzielne (chyba że ty byłeś wyjątkiem), więc kobieta (i nie tylko ona!)
    może korzystać z tzw" wychowawczego".
    I nie pi...ol patałachu że w okresie zwolnienia lekarskiego, potem w
    trakcie "macierzyńskiego" a następnie "wychowawczego" - otrzymywała
    PENSJĘ!!!
    Jesteś ^$&%*%^^%$&% i nie wiesz o czym piszesz.
    Jedynie przez pierwsze 33 dni w roku w którym taka pracownica
    wykorzystywała zwolnienie lekarskie - otrzymała WYNAGRODZENIE GWARANTOWANE
    za czas choroby. Wszytko późniejsze - to jest płacone przez ZUS (choć w
    zależności od wielkości zakładu - wypłacać może pracodawca, ale tylko
    WYPŁACA, bo te świadczenia otrzymuje z ZUSu)!!!!

    A co do poinformowania "prezesa" przez pracownicę ... skąd takie oburzenie
    u ciebie? Siedzisz mu pod biurkiem i robisz "algidę" że zakładasz iż takie
    poinformowanie nie miało miejsca?

    Polecam lekturę KP, ustawy o świadczeniach ....ZUS - bo póki co jesteś
    cienki/cienka jak drut strzałowy.
    Obyś nie był/była kadrowcem w tej firmie bo wówczas nic tylko współczuć
    "pracownikom"...i czym prędzej niech szukają innej pracy :))


  • 12. Data: 2011-07-04 09:09:37
    Temat: Re: zwolnienie lekarskie i ciaza
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Mon, 4 Jul 2011 00:28:01 +0200, Ikselka napisał(a):


    > Mowa jest o zwolnieniu tzw "lewym". Zwolnienie żony Wątkodawcy nosi
    > znamiona "lewizny".
    > Widac to jasno po tym, że on się zastanawia, czy żona ma je wziąć bo co
    > będzie, kiedy je dostarczy.

    Takie projekcje mogą się pojawić tylko w zwichrowanym i wypaczonym umyśle
    ikselki.
    Ale taka jest prawda - każdy sądzi po sobie.

    > Czyli moze NIE WZIĄĆ, czyli nic jej nie jest.

    A co powiesz na to że takie ZLA "odebrała" od lekarza - tlyko teraz, dla
    pewności, zastanawia się czy je PRZEDŁOŻYĆ pracodawcy.
    No ale....to wymaga inteligencji, której na pewno u ciebie brakuje.


  • 13. Data: 2011-07-04 10:13:34
    Temat: Re: zwolnienie lekarskie i ciaza
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-07-04 11:05, Kamil pisze:
    > Polecam lekturę KP, ustawy o świadczeniach ....ZUS - bo póki co jesteś
    > cienki/cienka jak drut strzałowy.
    > Obyś nie był/była kadrowcem w tej firmie bo wówczas nic tylko współczuć
    > "pracownikom"...i czym prędzej niech szukają innej pracy :))

    Nie podskakuj szczylu adwokatowi Masco.

    --
    animka


  • 14. Data: 2011-07-05 21:34:30
    Temat: Re: zwolnienie lekarskie i ciaza
    Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>


    Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:1jfbyj9anbji9$.t61bzmf58xxq$.dlg@40tude.net...


    > Mowa jest o zwolnieniu tzw "lewym". Zwolnienie żony Wątkodawcy nosi
    > znamiona "lewizny".
    > Widac to jasno po tym, że on się zastanawia, czy żona ma je wziąć bo co
    > będzie, kiedy je dostarczy.
    > Czyli moze NIE WZIĄĆ, czyli nic jej nie jest.


    Szklana kula prawdę ci powie.



  • 15. Data: 2011-07-28 11:07:36
    Temat: Re: zwolnienie lekarskie i ciaza
    Od: Pako <p...@o...pl>

    W dniu 2011-07-03 17:44, macso pisze:
    >
    > Użytkownik "Ikselka" <
    >
    >>>> Zona jest w poczatku 2 miesiaca ciazy.
    >>>> umowe o prace ma do lipca 2012r.
    >>>> Obawia sie ze jak teraz dostarczy zwolnienie pracodawcy to ... bedzie
    >>>> wypowiedzenie.
    >>>>
    >>>> czy mozliwe jest zwolnienie z pracy przed 3 miesiacem ciazy?
    >>>> jak pozniej z urlopem maciezynskim? urodzi powiedzmy w lutym....
    >>>> jak z urlopem wychowawczym?
    >>>
    >>> To już żona czuje się jak inwalidka?
    >>> Nie może być zwolniona nawet od 1-go dnia ciąży, ale ciąża to nie
    >>> choroba, pracować i tańczyć można.
    >>
    >> I ja bym się nie dziwiła pracodawcy zwalniającego pracownika, który
    >> kradnie=wyłudza od niego pensję, nie pracując, tylko załatwiając sobie
    >> "lewe" zwolnienia.
    >
    > Niedawno przegrałem ( tzn moja firma) sprawę z kobietą która była na
    > zwolnieniu przez całą ciążę, cały urlop macierzyński i wychowawczy i
    > jeszcze 180 dni po zakończeniu urlopu.
    > Cały czas pubierała pensję. Planowała przejść na świadczenie
    > rehabilitacyjne , ale zabrakło jej 3 dni ciągłosci . Ponieważ nie
    > przyszła do pracy, nie przestawiła żadnego zwolnienia,
    > dostała wypowiedzenie z 52. Odwołała się , najpierw o przywrócenie do
    > pracy , a potem o bezpodstawne zwolnieniew tym trybie. I sąd przyznał
    > jej rację, bo zeznała że telefonicznie zawiadomiłą prezesa że czeka na
    > świadczenie z ZUS.
    > Tak że pracodawcy możesz się nie dziwic, ąle babskie sądy i tak sowje
    > zrobią
    > '
    > 'macso
    coś w tym jest, gdzieś czytałem że kobieta po miesiącu od stwierdzenia
    ciąży poszła na zwolnienie, potem był macierzyński, choroba, jeden dziń
    w pracy i znowu choroba ciągnęła to prawie 3 lata a pracodawca nie mógł
    się jej pozbyć przegrywając dwie sprawy w sądzie. Ot tak mamy w tej
    polszy. Nie dziwią mnie potem pytania pracodawcy.

    Pako

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1