-
31. Data: 2006-01-24 16:53:44
Temat: Re: zwiazki zaw. kontra firma.
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Herbi" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:16aaqcy6c053z$.dlg@onet.pl...
>
> Bo jako szef ZZ został wybrany przez związkowców a nie mianowany przez
> pracodawcę.
> [...]
> Ponieważ nie można z nim rozwiązać umowy o pracę w tak prosty sposób jak
z
> np. Tobą.
> Takiego związkowca obejmuje niejako 'immunitet', coś na wzór sędziego,
> prokuratora, p-osła ;)
Ja to wszystko wiem i wiem że jest to poparte przepisami.
I właśnie te przepisy mnie oburzają. Są po prostu głupie i
niesprawiedliwe.
-
32. Data: 2006-01-25 10:48:52
Temat: Re: zwiazki zaw. kontra firma.
Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:dr5m4b$qgr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja to wszystko wiem i wiem że jest to poparte przepisami.
> I właśnie te przepisy mnie oburzają. Są po prostu głupie i
> niesprawiedliwe.
Popatrz na to z drugiej strony:
Masz szefa tyrana, powołujesz związek, aby bronić interesów załogi i na
drugi dzień lądujesz na bruku bo po cholerę takiemu szefowi związkowiec...
-
33. Data: 2006-01-25 11:39:53
Temat: Re: zwiazki zaw. kontra firma.
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dr7l0s$gvi$1@news.onet.pl Marcin Wasilewski
<radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> pisze:
> Masz szefa tyrana, powołujesz związek, aby bronić interesów załogi i na
> drugi dzień lądujesz na bruku bo po cholerę takiemu szefowi
> związkowiec...
Tak raczej nie da rady. Umiejętnie stosując zapisy ustawy o związkach
zawodowych można sporo zdziałać.
--
Pozdrawiam
Jotte
-
34. Data: 2006-01-25 14:32:31
Temat: Re: zwiazki zaw. kontra firma.
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> napisał w
wiadomości news:dr7l0s$gvi$1@news.onet.pl...
>
> Popatrz na to z drugiej strony:
>
> Masz szefa tyrana, powołujesz związek, aby bronić interesów załogi i na
> drugi dzień lądujesz na bruku bo po cholerę takiemu szefowi
związkowiec...
Nie, nie powołuję związku tylko zmieniam pracę.
Jak szef jest nienormalny to żadne związki nie pomogą. Nawet jeżeli
wymuszą formalne przestrzeganie prawa to i tak życia tam nie będzie.
Sposobów na legalne uprzykrzenie życia jest aż nadto.