-
1. Data: 2008-01-06 20:25:31
Temat: znowu o testamencie
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
sytuacja: dziadek i babcia swoje mieszkanie własnościowe (jedyny
majątek) w testamencie notarialnym przepisali na jedną z wnuczek;
dziadek już nie żyje
czy po śmierci babci cokolwiek należy się innym osobom - kolejnym dwóm
wnuczkom; synowi dziadków, a ojcu obdarowanej; zięciowi po zmarłej córce?
i jeśli zięciowi się coś należy - to czy ma tu znaczenie, że jest w
nowym związku małżeńskim?
bardzo dziękuję za wszystkie informacje
-
2. Data: 2008-01-06 21:03:17
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: "lux" <b...@b...servera>
generalnie to poczytaj o zachowku
--
lux
-
3. Data: 2008-01-06 21:19:04
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
lux pisze:
> generalnie to poczytaj o zachowku
>
poczytałam, ale mam kilka pytań: data otwarcia - dziadek zmarł, żyje
babcia, treść testamentu znamy - data więc się liczy od kiedy? po
śmierci babci?
i mam problem z tym zięciem po zmarłej córce dziadków, czy jemy też się
ten zachowek w imieniu żony należy?
-
4. Data: 2008-01-06 21:29:36
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: "lux" <b...@b...servera>
poczytałam, ale mam kilka pytań: data otwarcia - dziadek zmarł, żyje
babcia, treść testamentu znamy - data więc się liczy od kiedy? po
śmierci babci?
=====
trzeba wrócić do pierwszego posta :)
testament może sporzadzić tylko jedna osoba i otwarcie następuje po jej
śmierci.
To co było zorobione u notariusza to wygląda, że to nie jest testament.
--
lux
-
5. Data: 2008-01-06 21:41:18
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
lux pisze:
> poczyta^(3)am, ale mam kilka pytan~: data otwarcia - dziadek zmar^(3), ?yje
> babcia, tre?? testamentu znamy - data wie^c sie^ liczy od kiedy? po
> ?mierci babci?
> =====
> trzeba wróci? do pierwszego posta :)
> testament mo?e sporzadzi? tylko jedna osoba i otwarcie naste^puje po jej
> ?mierci.
> To co by^(3)o zorobione u notariusza to wygl?da, ?e to nie jest testament.
>
>
a to teraz jestem zupełnie zdziwiona
to co zrobił dziadek? skoro był u notariusza i tam spisali, że
mieszkanie po śmierci obojga będzie tej a tej wnuczki
czy to zatem jako darowiznę należy traktować?
-
6. Data: 2008-01-06 21:42:34
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: "lux" <b...@b...servera>
to co zrobił dziadek? skoro był u notariusza i tam spisali, że
mieszkanie po śmierci obojga będzie tej a tej wnuczki
czy to zatem jako darowiznę należy traktować?
======
może spisali dwa testamenty?
--
lux
-
7. Data: 2008-01-06 21:51:05
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
lux pisze:
> to co zrobi^(3) dziadek? skoro by^(3) u notariusza i tam spisali, ?e
> mieszkanie po ?mierci obojga be^dzie tej a tej wnuczki
> czy to zatem jako darowizne^ nale?y traktowa??
> ======
> mo?e spisali dwa testamenty?
>
dwa nie, bo tylko dziadek był u notariusza
jak rozumiem, gdyby to był testament, to notariusz powinien wezwać na
jego otwarcie
za kilka dni minie rok od śmierci dziadka
dziękuję za pomoc! dla mnie to czarna magia
-
8. Data: 2008-01-06 21:57:34
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: "lux" <b...@b...servera>
dwa nie, bo tylko dziadek był u notariusza
====
to jak tylko dziadek był u notariusza to babka tymbardziej nie mogła z nim
spisac testamentu :/
jak rozumiem, gdyby to był testament, to notariusz powinien wezwać na
jego otwarcie
====
nie
najpierw przeczytaj ten papier dziadkowy
--
lux
-
9. Data: 2008-01-06 22:08:57
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: Klara Bemol <h...@w...pl>
lux pisze:
> najpierw przeczytaj ten papier dziadkowy
>
jest dla mnie niedostępny
jeszcze jedno pytanie, bo nie znajduję takiej osoby, ale chcę się
upewnić - zięć nie dziedziczy
-
10. Data: 2008-01-07 09:36:53
Temat: Re: znowu o testamencie
Od: castrol <j...@b...pl>
On 6 Sty, 23:08, Klara Bemol <h...@w...pl> wrote:
> jeszcze jedno pytanie, bo nie znajduję takiej osoby, ale chcę się
> upewnić - zięć nie dziedziczy
Zgadza sie, dziedzicza dzeci zmarlej corki w tym wypadku