W dniu 26.11.2024 o 17:01, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 26.11.2024 o 16:31, J.F pisze:

>> A jednak kierowca jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu.
>> Czyli tak jechać, żeby nie musieć awaryjnie hamować.
>
> Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, co napisałeś. Bo z tego, co
> napisałeś wynika, że widząc wchodzącego na drodze hamowania pieszego
> powinien włączyć wycieraczki, by rozbryzgi krwi nie spowodowały utraty
> orientacji.

Nie zdajesz sobie sprawy co napisałeś.
Ma jechać z taką prędkością, żeby móc się zatrzymać bez rozbryzgów krwi.

>> W niespodziewanej sytuacji. A na przejsciu trzeba mieć "szczególną
>> ostrożność".
>
> Myślałem o tym pisząc o tych dwóch sekundach. Ale to nadal będzie
> kilkadziesiąt metrów.

No to masz jechać z taką prędkością, żeby to nie było kilkadziesiąt metrów.
Czego jeszcze nie rozumiesz?

>>> Albo sprowadzenia zagrożenia w ruchu drogowym. Pieszy i tak tych
>>> miejsc ne rozróżni,
>> Zebry nie ma.
>
> A jak śnieg leży?
>>
>>> a kierujący nie będą wiedzieć, gdzie są.
>> Nie muszą wiedziec :-)
>
> Muszą być w gotowości do tych wycieraczek.

Bo przed przejściem w gotowości do zatrzymania być nie muszą?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 26.11.2024 o 20:36, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 26.11.2024 o 19:35, Shrek pisze:
>
>>> Argument tu czasem przywoływany, że kierujący powinien sobie
>>> dostosować prędkość jest również bez sensu. Jeśli założymy, że pieszy
>>> w każdym momencie może wejść na przejście, to żadna prędkość nie
>>> będzie bezpieczna.
>> Jak sobie radzisz na skrzyżowaniu bez świateł, skoro z tej z
>> pierwszeństwem może w każdej chwili wyjechać samochód?
>
> Mam nadzieję, ze nie masz prawa jazdy i dlatego zadajesz tak idiotyczne
> pytanie. Nawet jadący 100 km/h samochód widać z daleka. Pieszy myślący o
> wejściu na jezdniię w grupie pieszych jest nie do zidentyfikowania

I dlatego masz zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość do
warunków panujących na drodze.
To chyba logiczne, że jak widzisz pieszych, to możliwe, że któryś będzie
potrzebował skorzystać z przejścia dla pieszych?

> Bop już rozjechano wszystkich idiotów, którym wydawało się, że mogą
> wchodzić tuż przed pojazdem.

To teraz trzeba zrobić porządek z idiotami za kierownicą.
Bo z tego wynika, że już tylko tacy zostali.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 27.11.2024 o 11:22, Kviat pisze:
> Przed przejściem masz RÓWNIEŻ zachować szczególną ostrożność, o
> dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze (np. piesi w
> okolicy przejścia) z litości nie wspomnę.

Pieszemu nie wolno wchodzić tuż przed nadjeżdżający pojazd, zatem dokąd
jakiś nie wskoczy kierujący ma prawo sądzić, że pieszy będzie się
zachowywał zgodnie z prawem. Resztę szeroko tu omówiłem i z litości do
Ciebie nie będę kolejny raz.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.11.2024 o 11:36, Kviat pisze:
> Ma jechać z taką prędkością, żeby móc się zatrzymać bez rozbryzgów krwi.

Nie istnieje prędkość,z której można zatrzymać pojazd przed wchodzącym
tuż przed pojazd pieszym.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.11.2024 o 11:44, Kviat pisze:
>> Mam nadzieję, ze nie masz prawa jazdy i dlatego zadajesz tak
>> idiotyczne pytanie. Nawet jadący 100 km/h samochód widać z daleka.
>> Pieszy myślący o wejściu na jezdniię w grupie pieszych jest nie do
>> zidentyfikowania
> I dlatego masz zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość do
> warunków panujących na drodze.
> To chyba logiczne, że jak widzisz pieszych, to możliwe, że któryś będzie
>  potrzebował skorzystać z przejścia dla pieszych?

Może będzie. Pierwszeństwo ma wchodzący, a nie ten, co potrzebuje.
>
>> Bop już rozjechano wszystkich idiotów, którym wydawało się, że mogą
>> wchodzić tuż przed pojazdem.
> To teraz trzeba zrobić porządek z idiotami za kierownicą.
> Bo z tego wynika, że już tylko tacy zostali.

Tu masz artykuł o skutkach - taki przykładowo, bo jest ich więcej.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Wed, 27 Nov 2024 13:14:47 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 27.11.2024 o 11:36, Kviat pisze:
>> Ma jechać z taką prędkością, żeby móc się zatrzymać bez rozbryzgów krwi.
>
> Nie istnieje prędkość,z której można zatrzymać pojazd przed wchodzącym
> tuż przed pojazd pieszym.

Podobnie można napisac o nadjezdzającym pojeździe.

I jakoś dajesz radę zatrzymać się, jeśli musisz ustąpić pierwszeństwa.

J.

do góry

On Tue, 26 Nov 2024 20:36:29 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 26.11.2024 o 19:35, Shrek pisze:
>>> Argument tu czasem przywoływany, że kierujący powinien sobie
>>> dostosować prędkość jest również bez sensu. Jeśli założymy, że pieszy
>>> w każdym momencie może wejść na przejście, to żadna prędkość nie
>>> będzie bezpieczna.
>> Jak sobie radzisz na skrzyżowaniu bez świateł, skoro z tej z
>> pierwszeństwem może w każdej chwili wyjechać samochód?
>
> Mam nadzieję, ze nie masz prawa jazdy i dlatego zadajesz tak idiotyczne
> pytanie. Nawet jadący 100 km/h samochód widać z daleka.

Widać, albo nie widać. Bo np dom na rogu zasłania, drzewo, krzewy.

> Pieszy myślący o
> wejściu na jezdniię w grupie pieszych jest nie do zidentyfikowania

No i jaki z tego wniosek?

Nie widzisz, to zwalniesz przed przesciem, albo się nawet
zatrzymujesz, az grupa pieszych odejdzie.

Tylko potem nie narzzekasz, że "po mieście to się już jedzić nie da".


>> NIe wiem jak u ciebie w wielkim mieście ale u mnie żadnego takiego
>> armagedonu nie ma.
>
> Bop już rozjechano wszystkich idiotów, którym wydawało się, że mogą
> wchodzić tuż przed pojazdem. Obecnie większość ludzi ma świadomość, że
> ustawodawca

chyba nie dokończyłeś myśli, ale teraz nowa świadomość rośnie wśród
pieszych.
I wśród kierowców.

J.

do góry

W dniu 27.11.2024 o 15:08, J.F pisze:
>> Pieszy myślący o wejściu na jezdniię w grupie pieszych jest nie do
>> zidentyfikowania
> No i jaki z tego wniosek?
> Nie widzisz, to zwalniesz przed przesciem, albo się nawet
> zatrzymujesz, az grupa pieszych odejdzie.

Równie dobrze można uznać, ze skoro nei widzę wchodzącego, to mogę
jechać dalej z dotychczasową prędkością
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 27.11.2024 o 13:13, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 27.11.2024 o 11:22, Kviat pisze:
>> Przed przejściem masz RÓWNIEŻ zachować szczególną ostrożność, o
>> dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze (np. piesi w
>> okolicy przejścia) z litości nie wspomnę.
>
> Pieszemu nie wolno wchodzić tuż przed nadjeżdżający pojazd, zatem dokąd
> jakiś nie wskoczy kierujący ma prawo sądzić, że pieszy będzie się
> zachowywał zgodnie z prawem.

Tak samo jak pieszy ma prawo sądzić, że kierowca będzie się zachowywał
zgodnie z prawem.

> Resztę szeroko tu omówiłem

LOL

> i z litości do
> Ciebie nie będę kolejny raz.

Na szczęście.
Dziękuję.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 27.11.2024 o 13:14, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 27.11.2024 o 11:36, Kviat pisze:
>> Ma jechać z taką prędkością, żeby móc się zatrzymać bez rozbryzgów krwi.
>
> Nie istnieje prędkość,z  której można zatrzymać pojazd przed wchodzącym
> tuż przed pojazd pieszym.

Oczywiście, że istnieje.
Przed wchodzącym na przejście masz mieć zerową prędkość.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry