Massai wrote:
> TU mają różne stawki dla róznych
> miejscowości.
>
> Nie wiedzieć czemu.
>

Inne ryzyko.

do góry

witek wrote:

> Massai wrote:
> > TU mają różne stawki dla róznych
> > miejscowości.
> >
> > Nie wiedzieć czemu.
> >
>
> Inne ryzyko.

Wiem jak to tłumaczą, ale nie trafia to do mnie.
Tak jakby człowiek jeździł samochodem tylko po swojej miejscowości.

Jeszcze w przypadku AC to trochę rozumiem, rzeczywiście różnie
kradną w róznych miastach, ale OC?

Ubezpieczy taki w pipdówie, pojedzie do większego miasta i przydzwoni
bo nie będzie miał doswiadczenia w dużym ruchu.

--
Pozdro
Massai

do góry

>> Inne ryzyko.
>
> Wiem jak to tłumaczą, ale nie trafia to do mnie.
> Tak jakby człowiek jeździł samochodem tylko po swojej miejscowości.

Im nie chodzi o indywidulne możliwe przypadki, tylko prawdopodobieństwo w
skali masowej. Nawet przyczyny nie są istotne, istotne jest tylko ryzyko.
Jeśli więszkość ludzi z miejscowości A częściej ma kolizje niż Ci z
miejscowości B, to A stanowią większe ryzko i tyle, będą płacić więcej.
Nikogo nie obchodzi przypadek Kowalskiego z Pipidówka, czy on może sobie
teoretycznie bez doświadczenia pojechać do Warszawy czy do Afryki i tam auto
rozbić... Jeśli Pipidówczanie nie zgłaszają masowo zdarzeń to stanowią
mniejsze ryzyko.

do góry