Olin <k...@a...w.stopce> pisze:
> Dnia Thu, 12 Oct 2023 12:37:07 +0200, A. Filip napisał(a):
>
>> Czyli na pomnikach Lecha W. wolno składać wieńce z napisem
>> "Ofiarom (donosiciela) Bolka"?
>
> Gdzie leżą te ofiary?
> O pomniki Wałęsy nie pytam.

W podanej logice uzasadnienia wyroku Wysokiego Sądu jest coś co go
ogranicza tylko do (insynuowanych) ofiar śmiertelnych?
Czyli każda ofiara PRL która nie "zeszła" się nie liczy?
Kiedy poodbierają spec-emerytury?

Mi się ten wyrok Wysokiego Sądu w kwestii wieńca z "budzącym
kontrowersje napisem" składanym na pomniku niezbyt podoba ale
jestem w stanie go przełknąć jak jego logika będzie stosowana
_bardzo konsekwentnie_ w obie/wszystkie polityczne strony.

Jak geje w (w Poznaniu?) wywalczyli ze samorząd (miejski) w praktyce nie
może zakazać manifestacji to Marsz Niepodległości w Warszawie przeszedł
bo już nie dało się go samorządowi zakazać (nie udzielić zgody).
Wy ten pokazowy przykład niezamierzonych konsekwencji prawa pamiętacie?
Więc miej ten wieniec ale potem na inne wieńce nie skaml.

Jak "drogówka polityczna" kontrolowała Rybaka sześć razy jak jechał na
manifestacje do Auschwitz to GW "nie widziała problemu". Jak autokar
na manifestacje anty-PiS w Warszawie był kontrolowany przez drogówkę
kilka razy to dopiero zrobił się problem dla GW.

--
A. Filip
| Jeden lubi różę, a drugi fiołek. (Przysłowie ormiańskie)

do góry

Robert Wańkowski <r...@w...pl> pisze:
> W dniu 12.10.2023 o 12:09, Olin pisze:
>> Te ich wysiłki kosztowały do 15 maja 2023 r. w sumie 31 212 974,32 zł.
>
> Ale tego nie było na wieńcu.

Na następnym już będzie?

--
A. Filip
| Ciężką ranę można wyleczyć, złej sławy - nie.
| (Przysłowie angielskie)

do góry

Dnia Thu, 12 Oct 2023 13:23:53 +0200, J.F napisał(a):

> A tu przekop, cpk, płot ... no, płot raczej potrzebny,
> tysiace krewnych w spółkach, izera, nieokreslony strumien pieniędzy
> dla Rydzyka, miecz dla Rydzyka itp, itd ...

Nie siej defetyzmu, przecie dajo pińcet.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Thu, 12 Oct 2023 13:13:31 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):

> Ale tu nie o tym. Potrzaskał ramkę z tekstem, który jakby nie patrzeć
> był niezgodny z prawdą.

Trupy były, a gdyby samolotem leciał ktokolwiek inny, o przebiegu lotu
decydowałby pilot.

Mamy całkowicie odmienną mentalność. Mnie nie odpowiada mafijne państwo na
licencji Fiutina. Tobie standardy (prawie) białoruskie nie przeszkadzają, a
wydajesz się nawet czuć w takim środowisku jak ryba w wodzie. Nie jest dla
mnie jasne czy jesteś beneficjentem tego systemu, czy tylko zakochałeś się
w zamordystach. W końcu chłopakom na osiedlu imponują starsi koledzy,
którzy potrafią walić z piąchy.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Thu, 12 Oct 2023 14:12:16 +0200, A. Filip napisał(a):

> W podanej logice uzasadnienia wyroku Wysokiego Sądu jest coś co go
> ogranicza tylko do (insynuowanych) ofiar śmiertelnych?
> Czyli każda ofiara PRL która nie "zeszła" się nie liczy?

Kiedy Wałęsa wywalił Kaczyńskich z kancelarii prezydenta, ci chodzili po
ulicach i odreagowywali frustracje. W 1993 roku, pod polskim parlamentem,
spalili kukłę Lecha Wałęsy. Był z nimi m.in. Jaszczomp.
Nikt ich nie legitymował, nie pałował i nie wywoził do podwarszawskich
komisariatów.


--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 12.10.2023 o 14:44, Olin pisze:
> Dnia Thu, 12 Oct 2023 13:13:31 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):
>
>> Ale tu nie o tym. Potrzaskał ramkę z tekstem, który jakby nie patrzeć
>> był niezgodny z prawdą.
>
> Trupy były, a gdyby samolotem leciał ktokolwiek inny, o przebiegu lotu
> decydowałby pilot.
>
> Mamy całkowicie odmienną mentalność. Mnie nie odpowiada mafijne państwo na
> licencji Fiutina. Tobie standardy (prawie) białoruskie nie przeszkadzają, a
> wydajesz się nawet czuć w takim środowisku jak ryba w wodzie. Nie jest dla
> mnie jasne czy jesteś beneficjentem tego systemu, czy tylko zakochałeś się
> w zamordystach. W końcu chłopakom na osiedlu imponują starsi koledzy,
> którzy potrafią walić z piąchy.
>

Ja mówię o konkretnym zdarzeniu. Zabolało go, to potrzaskał.
Jak Azja Tuhajbejowicz potrzaskał hitlerowców.

Robert

do góry

Dnia Thu, 12 Oct 2023 15:07:18 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):

> Ja mówię o konkretnym zdarzeniu. Zabolało go, to potrzaskał.

No pewnie. Ten nosiciel wartości chrześcijańskich, łupieżu i butów nie do
pary jest właścicielem Polski, więc bezsprzecznie wszystko mu wolno.
Przykładowo, może wychodzić bez żadnego trybu na trybunę sejmową i wyzywać
innych od morderców.
Nikt mu nic nie zrobi, a suteren przyklaśnie.

> Jak Azja Tuhajbejowicz potrzaskał hitlerowców.

Nie nadążam, kto był hitlerowcem w XVII w., ale na pewno masz racje.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: gtracz64[NA]gmail.com

"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 12.10.2023 o 14:12, A. Filip pisze:

> Jak geje w (w Poznaniu?) wywalczyli ze samorząd (miejski) w praktyce nie
> może zakazać manifestacji to Marsz Niepodległości w Warszawie przeszedł
> bo już nie dało się go samorządowi zakazać (nie udzielić zgody).

A można było nie udzielić zgody i to legalnie.
W cywilizowanych krajach marsze mające na celu szerzenie nienawiści i
nawoływanie do przemocy (na które zapraszani są również przedstawiciele
organizacji, którzy jawnie i bez skrępowania wyznają publicznie, że są
faszystami) są nielegalne.
Ktoś narobił w portki i na przemarsze faszystów pozwala. Niestety.

Stawianie znaku równości pomiędzy pokojowym marszem ludzi, którzy walczą
o przestrzeganie praw człowieka, a marszem osobników nawołujących do
nienawiści i przemocy, jest albo objawem nieporadności umysłowej, albo
objawem braku edukacji i nieznajomości historii.
Albo objawem bycia faszystą, co w zasadzie jest równoznaczne z
upośledzeniem umysłowym.

> Jak "drogówka polityczna" kontrolowała Rybaka sześć razy jak jechał na
> manifestacje do Auschwitz to GW "nie widziała problemu".

Bo to nie jest problem, gdy funkcjonariusze robią to, co należy.
Nigdy nie wiadomo co taki pokemon przywiezie na manifestację.

https://wiadomosci.wp.pl/sad-wydal-wyrok-ws-nawolywa
nia-do-nienawisci-mezczyzna-odpowiada-63777440093856
01a

Bardzo cię boli, że go tyle razy kontrolowali?
W normalnym państwie takich ludzi służby pacyfikują na tyle skutecznie i
na tyle szybko, że drogówka już nie musi tego robić.
Czasem się nie uda i kończy się tak jak z Breivikiem.

> Jak autokar
> na manifestacje anty-PiS w Warszawie był kontrolowany przez drogówkę
> kilka razy to dopiero zrobił się problem dla GW.

Bo dla normalnych ludzi to jest problem.

Trzeba być debilem, żeby szykanowanie normalnych ludzi, którzy
protestują przeciwko wprowadzaniu reżimowego państwa, zrównywać z
kontrolowaniem jakiegoś niezrównoważonego psychicznie osobnika.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On 2023-10-12, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
> W dniu 12.10.2023 o 13:04, Olin pisze:
>> Dnia Thu, 12 Oct 2023 13:00:11 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):
>>
>>>> Płaskoziemcy też twierdzą, że dążą do prawdy.
>>>
>>> Ktoś im tego broni?
>>
>> Oni przynajmniej robią to za własne pieniądze.
>> Podkomisja Antka Policmajstra dowodzi, że koryto ma różne formy.
>>
> Ale tu nie o tym. Potrzaskał ramkę z tekstem, który jakby nie patrzeć
> był niezgodny z prawdą.

Tzn. gdzieś bezspornie ustalono, że takie coś nie miało miejsca?
Przyznam, że nie śledzę poczynań parówkowych dojarzy państwowej kasy,
ale raczej jest to kwestia, że nie ma na takie twierdzenia dowodu. To
przeciez nie oznacza, że nie miało to miejsca.

Ale to niejako aspekt poboczy. Pytanie, czy kaczyński mógł zniszczyć ten
wieniec, tak samo jak czy każda inna osoba może zniszczyć wieniec, z
którego obecnością nie zgadza się w jakimś publicznym, przeznacznym dla
wieńców miejscu. Wzburzenie, o ile w ogóle szczere, z powodu obecności
wieńca z takim napisem może być okolicznością łagodzącą, ale raczej nie
przesądza o braku winy.

--
Marcin

do góry

W dniu 13.10.2023 o 01:48, Marcin Debowski pisze:
> Tzn. gdzieś bezspornie ustalono, że takie coś nie miało miejsca?

Czy gdzieś bezspornie ustalono, że Kaczyński nie był pedofilem?
Nie. Czyli można taką treść zamieszczać na wieńcu?

Robert

do góry