-
1. Data: 2007-09-26 15:48:36
Temat: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: radek k <r...@w...pl>
Witam,
w mojej kamienicy, robotnicy, ktorzy prowadzili prace remontowe
poddasza, znalezli 3 karabiny Mosina. W doskonalym stanie, nabite
carskie znaki, rok produkcji 1894,95 i 1905. Zadzwonilismy po policje,
zeby zabezpieczyli te karabiny. Przyjechali, porobili zdjecia, zabrali
bron i pojechali. na moje pytanie kiedy odzyskam rzeczona bron,
otrzymalem odpowiedz ze nigdy, ze po badaniach zostana one przekazane do
muzeum (z tego co wyczytalem to jedyny tak stary egzemplarz Mosina jest
w Muzeum WP w Warszawie i w dodatku uszkodzony, te znalezione u mnie
lezaly sobie dziesiat lat kolo komina, bez sladu rdzy, nawet smar sie
zachowal...). Nie mam nic przeciwko przekazaniu tychze karabinkow do
Muzeum, ale wydaje mi sie ze skoro zostalo to znalezione u mnie to
nalezy do mnie? teraz moje pytanie brzmi jak to odzyskac i nie chodzi
tutaj o wartosc w gotowce za nie, tylko o pewna wartosc historyczna,
ktora dla mnie ma spore znaczenie... jest jakas metoda zeby je odzyskac?
myslalem tylko ze klopoty moga byc jakby to byly kopaliny, chyba ze ktos
zakwalifikuje wydobyte karabiny spomiedzy cegiel jako hmm... wykopaliska :)
pozdrawiam
radek
-
2. Data: 2007-09-26 16:00:15
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: "MT" <s...@d...null>
W tym kraju mozesz najwyzej za darmo w morde dostac.
A tak calkiem powaznie to chyba 10% znaleznego.
Dawno temu przejechalismy Borsuka , super futro nowka sztuka padl pod kolami
,jako ze kolega lesnik poczul sie do odpowiedzialnosci i zadzwonil glupek do
lesnictwa prtzyjechali z policja zabrali futro i jeszcze straszyli mandatem
-
3. Data: 2007-09-26 16:11:35
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: radek k <r...@w...pl>
MT napisał(a):
> W tym kraju mozesz najwyzej za darmo w morde dostac.
>
> A tak calkiem powaznie to chyba 10% znaleznego.
>
> Dawno temu przejechalismy Borsuka , super futro nowka sztuka padl pod
> kolami ,jako ze kolega lesnik poczul sie do odpowiedzialnosci i
> zadzwonil glupek do lesnictwa prtzyjechali z policja zabrali futro i
> jeszcze straszyli mandatem
no ale jak... 10% znaleznego, przeciez to moja kamienica i ja chcialem
zeby tylko przyjechali i ewentualnie rozbroili bron a nie od razu myk i
zabieramy... nie ma zadngo sposobu zeby to odzyskac?
radek
-
4. Data: 2007-09-26 16:40:40
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
radek k wrote:
> no ale jak... 10% znaleznego, przeciez to moja kamienica i ja chcialem
> zeby tylko przyjechali i ewentualnie rozbroili bron a nie od razu myk i
> zabieramy... nie ma zadngo sposobu zeby to odzyskac?
Ty się ciesz, że nie trafiłeś do sądu z aktem oskarżenia o nielegalne
posiadanie broni :)
Mnie w podobnej sytuacji (znalezienie naboju od KBKS we własnej piwnicy)
to spotkało. Na szczęście pani sędzia wykazała się rozsądkiem - choć
mało co śmiechem nie wybuchnęła na bezmyślność pani prokurator ;)
-
5. Data: 2007-09-26 16:58:16
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: "MT" <s...@d...null>
Ciesz sie ze nie zapakowali cie do pierdla i nie zrobili sprawy o nielegalne
posiadanie broni !
Facet ty oderwany od rzeczywistosci jestes chyba.
-
6. Data: 2007-09-26 17:16:18
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik radek k napisał:
> no ale jak... 10% znaleznego, przeciez to moja kamienica i ja chcialem
> zeby tylko przyjechali i ewentualnie rozbroili bron a nie od razu myk i
> zabieramy... nie ma zadngo sposobu zeby to odzyskac?
Nie ma.
Było nie dzwonić :)
I nie ma żadnego znaleźnego jakby co :)
pozdrawiam
Arek
--
www.arnoldbuzdygan.com
-
7. Data: 2007-09-26 17:17:43
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik MT napisał:
> W tym kraju mozesz najwyzej za darmo w morde dostac.
>
> A tak calkiem powaznie to chyba 10% znaleznego.
Za dużo filmów się naoglądałeś :)
W Polsce to może najwyżej uścisk dłoni dyrektora muzeum dostać
w nagrodę ;)
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net
-
8. Data: 2007-09-26 17:32:55
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: radek k <r...@w...pl>
MT napisał(a):
> Ciesz sie ze nie zapakowali cie do pierdla i nie zrobili sprawy o
> nielegalne posiadanie broni !
>
> Facet ty oderwany od rzeczywistosci jestes chyba.
>
ja jestem oderwany od rzeczywistosci? za co do pierdla? za to ze ktos
ilestam lat temu schowal trzy karabiny na strychu??? a niech mnie
wsadzaja, lepiej pewnie na tym bym wyszedl niz na tych niby 10%
znaleznego...
radek
-
9. Data: 2007-09-26 17:36:16
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: radek k <r...@w...pl>
Arek napisał(a):
> Użytkownik radek k napisał:
>> no ale jak... 10% znaleznego, przeciez to moja kamienica i ja chcialem
>> zeby tylko przyjechali i ewentualnie rozbroili bron a nie od razu myk
>> i zabieramy... nie ma zadngo sposobu zeby to odzyskac?
>
> Nie ma.
> Było nie dzwonić :)
>
> I nie ma żadnego znaleźnego jakby co :)
jakbym nie zadzwonil to faktycznie moglbym dostac po dupie ze to
znalazlem i nie zglosilem. zreszta za duzo ludzi to widzialo :)))
a znalezne bedzie, albo to odzyskam i nie omieszkam tego tutaj oznajmic ;)
BTW, na czym opierasz swoja teorie ze nie ma zadnego sposobu zeby
odzyskac znalezione rzeczy??
radek
-
10. Data: 2007-09-26 17:47:11
Temat: Re: znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej?
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Wed, 26 Sep 2007 19:32:55 +0200, radek k napisał(a):
> ja jestem oderwany od rzeczywistosci? za co do pierdla?
Pooolska, mieszkasz w Pooolsce!!
--
marcin