Witam!
Mam problem trochę nietypowy. Na działce mojego siostrzeńca ekipy
górnicze oznaczyły miejsca do robienia odwiertów. Dodatkowo do działki
będą chcieli dojeżdżać drogą przez teren mojej posesji. Droga nie jest
utwardzaona i wąska, jeśli będą chcieli dojechać do działki na której
będą robić odwierty to zniszczą mi część ogrodu i samą drogę, która
jak wspomniałem wcześniej nie jest utwardzona i i wąska.
Nie mam ochoty wyrazić zgody na przejazd do działki bo wiązało się to
będzie ze zniszczeniem ogrodu i w sumie droga jaka pozostanie później
będzie szersza kosztem moich działek. Czy są przepisy regulujące te
sprawy, czy mam możliwość zabezpieczenia swoich interesów i
ewentualnie czy mogę (czy mam prawo) żądać jakiegoś zabezpieczenia i
żądania przywrócenia do stanu poprzedniego? Czy mogę nie wyrazić zgody
na przejazd do działki gdzie będą prowadzone odwierty?
Czy wreszcie siostrzeniec może nie wyrazić zgody na prowadzenie
odwiertów na jego działce?

do góry

Możesz się nie zgodzić to twoja działka jest. Mi Energetyka kiedyś
chciała wywalić w kosmos płot bo chcieli kopać rów pod kable. Nawet tego
ze mną nie uzgodnili, tylko przyjechali z ciężkim sprzętem. Wezwałem
policję i ich pogoniłem. Próbowali podejść do tematu jeszcze raz ale ja
się nie zgadzałem na dewastację mojej działki. Po 2 miesiącach wykopali
sobie rów po drugiej stronie drogi.

do góry

W dniu 30.09.2010 21:22, stachb pisze:
> Witam!
> Mam problem trochę nietypowy. Na działce mojego siostrzeńca ekipy
> górnicze oznaczyły miejsca do robienia odwiertów. Dodatkowo do działki

A co to to za ekipy, kto im pozwolił cokolwiek oznaczać i jak chcą coś
wiercić, to niech oni podadzą podstawę prawną, która im pozwoli naruszać
cudzą własność.

do góry

mozesz z nimi podpisac umowe na mocy ktorej zaplaca ci za wykorystanie
twojego terenu i przywroca go do stanu poprzedniego - bedziesz mial nowy
plot czy co tam ma byc ci zniszczone.
po co im utrudniac zycie jak mozecie miec wszyscy korzysci

do góry

Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 30.09.2010 21:22, stachb pisze:
> > Witam!
> > Mam problem trochę nietypowy. Na działce mojego siostrzeńca ekipy
> > górnicze oznaczyły miejsca do robienia odwiertów. Dodatkowo do
> > działki
>
> A co to to za ekipy, kto im pozwolił cokolwiek oznaczać i jak chcą coś
> wiercić, to niech oni podadzą podstawę prawną, która im pozwoli
> naruszać cudzą własność.

Hehe, może to Rydzyk szuka nadal tych źródeł geotermalnych na zasadzie
"Kościołowi nikt nie stanie na drodze" ;-)

--
Pozdro
Massai

do góry

W dniu 2010-10-01 08:23, Michał Gut pisze:
> mozesz z nimi podpisac umowe na mocy ktorej zaplaca ci za wykorystanie
> twojego terenu i przywroca go do stanu poprzedniego - bedziesz mial nowy
> plot czy co tam ma byc ci zniszczone.
> po co im utrudniac zycie jak mozecie miec wszyscy korzysci
Wielkie dzięki, nie ma więc przepisów szczegółowych regulujących relacje
państwo - prywatny właściciel działki w przypadku poszukiwań złóż?
Wszystko na zasadzie przepisów ogólnych?

do góry

W dniu 01.10.2010 08:28, Massai pisze:

>> A co to to za ekipy, kto im pozwolił cokolwiek oznaczać i jak chcą coś
>> wiercić, to niech oni podadzą podstawę prawną, która im pozwoli
>> naruszać cudzą własność.
>
> Hehe, może to Rydzyk szuka nadal tych źródeł geotermalnych na zasadzie
> "Kościołowi nikt nie stanie na drodze" ;-)
>
Ja mam raczej podejrzenia, że chodzi o ten legendarny "gaz łupkowy".

do góry