Sprawa tak po krótce wygląda tak:

Zostałem pełnomocnikiem mojej mamy w sporze dotyczącym renty rodzinnej dla
mamy po zmarłym mężu czyli moim ojcu, w Lipcu zapadł wyrok korzystny dla
mamy, miesiąc później mama zmarła a ZUS złożył apelację, W Styczniu miała
odbyć się kolejna rozprawa ale dzisiaj dostałem list z sądu o zawieszeniu
postępowania /na które nie przysługuje żaden środek zaskarżenia/ na
podstawie art.174 &1 pkt1 k.p.c w zw. z art. 391 & 1...

Nie bardzo wiem co to oznacza i co dalej? Czy w związku ze śmiercią mamy
sprawy jakby nie było? Moim zdaniem wyrok zapadł za życia mamy, rozumiem że
strona czyli ZUS ma prawo wyrok zaskarżyć, mama ustanowiła pełnomocnika w
mojej osobie i ja chcę w dalszym ciągu walczyć w imieniu mamy o rentę a poza
tym są następcy prawni mamy czyli ja i moi bracia....

Proszę o pomoc i informację co dalej z tym zrobić?

do góry

J.S pisze:

>
> Proszę o pomoc i informację co dalej z tym zrobić?
>
>

Zgłosić spadkobierców matki do procesu, o ile proces dotyczy jakieś
roszczeń które przysługiwały matce przed śmiercią.
Pełnomocnictwo wygasa a teraz musicie wstąpić we własnym imieniu.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fkoane$itq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> J.S pisze:
>
>>
>> Proszę o pomoc i informację co dalej z tym zrobić?
>
> Zgłosić spadkobierców matki do procesu, o ile proces dotyczy jakieś
> roszczeń które przysługiwały matce przed śmiercią.
> Pełnomocnictwo wygasa a teraz musicie wstąpić we własnym imieniu.
>
> --
No właśnie sąd w tym piśmie wzywa do wskazania następców prawnych.... czyli
rozumiem z tego co piszesz że wyrok który zapadł za życia mamy nie ma już
wartości i trzeba jakby od nowa.... ?

do góry

J.S pisze:

> No właśnie sąd w tym piśmie wzywa do wskazania następców prawnych.... czyli
> rozumiem z tego co piszesz że wyrok który zapadł za życia mamy nie ma już
> wartości i trzeba jakby od nowa.... ?
>
>

Ma taka samo wartość jak za życia matki. Tylko strony będą inne, ale
postępowanie będzie dalej dotyczyło apelacji ZUS.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fkobba$4iu$1@atlantis.news.tpi.pl...
> J.S pisze:
>
>> No właśnie sąd w tym piśmie wzywa do wskazania następców prawnych....
>> czyli rozumiem z tego co piszesz że wyrok który zapadł za życia mamy nie
>> ma już wartości i trzeba jakby od nowa.... ?
>
> Ma taka samo wartość jak za życia matki. Tylko strony będą inne, ale
> postępowanie będzie dalej dotyczyło apelacji ZUS.
>
> --
ROZUMIEM... dziękuje za wyjaśnienie życząc Spokojnych Świąt /bez ZUS-u/ :)

do góry

> No właśnie sąd w tym piśmie wzywa do wskazania następców prawnych....
> czyli rozumiem z tego co piszesz że wyrok który zapadł za życia mamy nie
> ma już wartości i trzeba jakby od nowa.... ?

Trzeba:
1) złożyć wniosek do sądu spadku o stwierdzenie nabycia spadku
2) powiadomić sąd prowadzący sprawę renty że toczy się sprawa (1)
3) po uprawomocnienieu się (1) powiadomić znów sąd (2)

do góry

William pisze:

> Trzeba:
> 1) złożyć wniosek do sądu spadku o stwierdzenie nabycia spadku
> 2) powiadomić sąd prowadzący sprawę renty że toczy się sprawa (1)
> 3) po uprawomocnienieu się (1) powiadomić znów sąd (2)

Tak prawdę mówiąc nie wydaje mi się żeby sns było konieczne w tym wypadku.


--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

Johnson dość niespodziewanie napisał(a):
> William pisze:
>
>> Trzeba:
>> 1) złożyć wniosek do sądu spadku o stwierdzenie nabycia spadku
>> 2) powiadomić sąd prowadzący sprawę renty że toczy się sprawa (1)
>> 3) po uprawomocnienieu się (1) powiadomić znów sąd (2)
>
> Tak prawdę mówiąc nie wydaje mi się żeby sns było konieczne w tym
> wypadku.
Z kpc nie wynika, ale taka jest znan mi praktyka sądów, że wolą mieć.

--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman www.ip.biz.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

do góry

Roman Rumpel pisze:
>> Tak prawdę mówiąc nie wydaje mi się żeby sns było konieczne w tym
>> wypadku.
> Z kpc nie wynika, ale taka jest znan mi praktyka sądów, że wolą mieć.
>

Praktyka jest różna, ale według mnie można mieć, i można nie mieć.

Na pewno nie zaszkodzi, tylko spowoduje stratę czasu i pieniędzy.

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry