-
21. Data: 2015-12-10 09:13:15
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
> W dniu 2015-12-10 o 07:15, A. Filip pisze:
>> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>> W dniu 2015-12-10 o 01:16, G.S. pisze:
>>>> Nikt nie może być obowiązany
>>>
>>> Tutaj sąd nikogo nie zobowiązuje.
>>
>> Na jakim źródle się opierasz?
>>
>> http://www.tvn24.pl/krakow,50/sad-zada-zaswiadczenia
-o-byciu-praktykujacym-katolikiem,601459.html
>> http://natemat.pl/164671,matka-walczy-o-dzieci-a-sad
-chce-wiedziec-czy-jest-praktykujaca-katoliczka
>>
>> Według powyższych:
>> a) sąd/sędzia zażądał tego zaświadczenia z parafii "pod rygorem pominięcia"
>> Jak dla mnie wyklucza to twierdzenie "sąd nie zobowiązał".
>
> Ależ właśnie wyklucza. Strona nie musi przedstawiać. Rygor pominięcia
> (dość niejasny, nie znając sprawy) oznacza, że jak zaświadczenie nie
> zostanie przedstawione, to dowód nie zostanie przeprowadzony. Jak
> rozumiem - o to może chodzić stronie (może nie chcieć przedstawiać
> takiego dowodu).
> [...]
To opieprzysz TVN24? Jestem przyzwyczajony że dziennikarze jak to nie prawnicy
"trochę" przekręcają. Ty sugerujesz "możliwość" przekręcenia znacznie więcej
niż o "trochę", możliwość przekręcenia które IMHO całkiem łatwo można by uznać
za znieważenie/szkalowanie wysokiego sądu.
http://www.tvn24.pl/krakow,50/sad-zada-zaswiadczenia
-o-byciu-praktykujacym-katolikiem,601459.html
| 09 grudnia 2015, 12:55
| Nie jest jednak wykluczone, że sąd uchyli "rygor pominięcia".
| Gdyby sąd tego nie zrobił, a klientka mecenasa Warcholika nie przedstawiłaby
| zaświadczenia od proboszcza, przestałaby być brana pod uwagę, jako strona w
| sprawie. Mogłoby to oznaczać, że jej córka pozostanie w rodzinie zastępczej lub
| prawa do opieki nad nią trafią do ojca dziewczynki.
--
A. Filip
Wiele jest prac, których nie możesz wykonać, dopóki się nie odważysz, lecz
jeszcze więcej takich, których się nie nauczysz, nie wykonując. (Przysłowie
ormiańskie)
-
22. Data: 2015-12-10 10:12:55
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Big Jack" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n49gc9$ig6$...@n...news.atman.pl...
> On Wed, 9 Dec 2015 13:36:37 +0100, Liwiusz
>> No i podaje link, który nie zawiera pełnego tekstu a urywa się na:
>> " Jego klientka wystąpiła do sądu o uregulowanie kontaktów..."
>Dziwne, ja widze cały (chyba) tekst. W nim baner "Artykuł otwarty w
>ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej"
Tak dziala wyborcza - mozna wykupic prenumerate, mozna nie czytac -
wtedy z rzadka pozwoli na przeczytanie kilku w calosci, mozna skasowac
cookies i zmienic adres IP, mozna wpisac tytul do googla i otworzyc
przez znaleziony link.
Mozna tez poszukac w innym zrodle.
J.
-
23. Data: 2015-12-10 10:26:18
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4978l$990$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-12-09 o 13:11, J.F. pisze:
>> http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19315559,sa
dowa-batalia-o-opieke-nad-dzieckiem-pytanie-o-wyznan
ie.html
>> "Myślenicki sąd zażądał od adwokata, by jego klientka w sprawie
>> rodzinnej przedstawiła zaświadczenie z parafii, że jest...
>> praktykującą
>> katoliczką. Prawnicy są zdumieni"
>> A co na to konstytucja i ew ustawa o ochronie danych osobowych ?
>Czytając twoje posty dochodzę do wniosku, że masz manię zadawania
>różnego rodzaju "pytań" od czapy.
Pytajace o podstawy ustroju :-)
>No bo właśnie - co na to konstytucja i ustawa o ochronie danych?
>Pewnie
>nic. Przynajmniej do czasu, kiedy nie dowiemy się *po co* takie
>zaświadczenie jest potrzebne, bo mogę sobie wyobrazić sytuację, kiedy
>byłoby potrzebne.
Zwolnienie koscielnego przez proboszcza, czy wykladowcy na KUL ?
Nawet na udostepnionym fragmencie widac ze chodzi o opieke nad
dzieckiem.
Konstytucja gwarantuje jednak swobode wyznawania religii. Nie dajac
wyjatku koscielnym ani KUL :-)
A co powiesz na taki zapis
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność
w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych,
zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
Skoro sad ma byc bezstronny, to po co mu zaswiadczenie ?
Albo taki
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.
Na razie ciagle jeszcze obowiazujace.
Sedzia do dyscyplinarki ?
J.
-
24. Data: 2015-12-10 10:45:28
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-10 o 10:26, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n4978l$990$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2015-12-09 o 13:11, J.F. pisze:
>>> http://krakow.wyborcza.pl/krakow/1,44425,19315559,sa
dowa-batalia-o-opieke-nad-dzieckiem-pytanie-o-wyznan
ie.html
>>>
>>> "Myślenicki sąd zażądał od adwokata, by jego klientka w sprawie
>>> rodzinnej przedstawiła zaświadczenie z parafii, że jest... praktykującą
>>> katoliczką. Prawnicy są zdumieni"
>>> A co na to konstytucja i ew ustawa o ochronie danych osobowych ?
>
>> Czytając twoje posty dochodzę do wniosku, że masz manię zadawania
>> różnego rodzaju "pytań" od czapy.
>
> Pytajace o podstawy ustroju :-)
>
>> No bo właśnie - co na to konstytucja i ustawa o ochronie danych? Pewnie
>> nic. Przynajmniej do czasu, kiedy nie dowiemy się *po co* takie
>> zaświadczenie jest potrzebne, bo mogę sobie wyobrazić sytuację, kiedy
>> byłoby potrzebne.
>
> Zwolnienie koscielnego przez proboszcza, czy wykladowcy na KUL ?
> Nawet na udostepnionym fragmencie widac ze chodzi o opieke nad dzieckiem.
>
> Konstytucja gwarantuje jednak swobode wyznawania religii. Nie dajac
> wyjatku koscielnym ani KUL :-)
>
> A co powiesz na taki zapis
> 2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w
> sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych,
> zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
>
> Skoro sad ma byc bezstronny, to po co mu zaswiadczenie ?
>
> Albo taki
>
> 7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
> ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.
>
> Na razie ciagle jeszcze obowiazujace.
>
> Sedzia do dyscyplinarki ?
Tak jak wspomniałem - głupio jest wypowiadać się o sprawie, nie znając
jej, albo znając ją tylko z "tvn".
Jeśli nie wiadomo jaki był cel żądania zaświadczenia, to nie ma co robić
naiwnych domysłów. Może ta strona chciała argumentować, że jest
bogobojną katoliczką, i sąd po prostu dał jej taką możliwość wykazania
tego czymś więcej niż tylko swoimi twierdzeniami?
Może spór się toczy o to, czy dziecko-katolik ma być wychowywane w
rodzinie katolickiej, czy żydowskiej?
Bezstronność nie oznacza przemilczania.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2015-12-10 10:57:41
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4bhjr$gog$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-12-10 o 10:26, J.F. pisze:
>> 7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
>> ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub
>> wyznania.
>> Na razie ciagle jeszcze obowiazujace.
>> Sedzia do dyscyplinarki ?
>Tak jak wspomniałem - głupio jest wypowiadać się o sprawie, nie
>znając
>jej, albo znając ją tylko z "tvn".
>Jeśli nie wiadomo jaki był cel żądania zaświadczenia, to nie ma co
>robić
>naiwnych domysłów. Może ta strona chciała argumentować, że jest
>bogobojną katoliczką, i sąd po prostu dał jej taką możliwość
>wykazania
>tego czymś więcej niż tylko swoimi twierdzeniami?
>Bezstronność nie oznacza przemilczania.
A w swietle powyzszego ?
>Może spór się toczy o to, czy dziecko-katolik ma być wychowywane w
>rodzinie katolickiej, czy żydowskiej?
A konstytucje ty czytal ?
Sa i na to zapisy.
J.
-
26. Data: 2015-12-10 11:02:18
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: "rg" <n...@o...pl>
Wed, 9 Dec 2015 13:11:46 +0100, w <56681a87$0$645$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):
> A co na to konstytucja i ew ustawa o ochronie danych osobowych ?
Taki mamy teraz klimat :)
-
27. Data: 2015-12-10 11:08:28
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-10 o 10:57, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n4bhjr$gog$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2015-12-10 o 10:26, J.F. pisze:
>>> 7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
>>> ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.
>>> Na razie ciagle jeszcze obowiazujace.
>>> Sedzia do dyscyplinarki ?
>
>> Tak jak wspomniałem - głupio jest wypowiadać się o sprawie, nie znając
>> jej, albo znając ją tylko z "tvn".
>
>> Jeśli nie wiadomo jaki był cel żądania zaświadczenia, to nie ma co robić
>> naiwnych domysłów. Może ta strona chciała argumentować, że jest
>> bogobojną katoliczką, i sąd po prostu dał jej taką możliwość wykazania
>> tego czymś więcej niż tylko swoimi twierdzeniami?
>> Bezstronność nie oznacza przemilczania.
>
> A w swietle powyzszego ?
W świetle czego? Czy ktoś tu zobowiązał kogoś do czegoś?
>> Może spór się toczy o to, czy dziecko-katolik ma być wychowywane w
>> rodzinie katolickiej, czy żydowskiej?
>
> A konstytucje ty czytal ?
> Sa i na to zapisy.
Być może inaczej rozumiemy konstytucję. Wychowanie dziecka zgodnie z
jego aktualnym światopoglądem jak najbardziej powinno mieć wpływ na
postanowienie/wyrok.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2015-12-10 17:15:31
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
W dniu 2015-12-09 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze:
> Pamietam sprawę rozwodową, w której mąż (ojciec dzieci) zarzucał małżonce (matce
dzieci), i bardzo trwał przy tym zarzucie, wpajanie dzieciom przez matkę
"kreacjonizmu".
I co w tym dziwnego? Wpajanie kreacjonizmu to kwestia dla psychiatry, a
nie zaświadczenia od proboszcza. I zależnie od sposobu tego wpajania -
być może również dla prokuratora.
> A tak swoją drogą to sprawa - zapewne ta krakowska - zwykle wyłączona jest z
jawności, i wyraźnie widać, że ktoś jak piesek poleciał do wybiórczej gadzinówki
pochwalić się "zdobyczą" ze słowem "katolicki".
I słusznie. Głupotę trzeba piętnować. Szczególnie wtedy, gdy dotyczy
osób, które decydują o czyimś życiu.
> IMHO można wszcząć postępowanie o naruszenie niejawności postępowania.
A było takie naruszenie?
Pozdrawiam
Piotr
-
29. Data: 2015-12-10 22:43:46
Temat: Re: zawiadczenie z parafii
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-12-09 o 19:49, A. Filip pisze:
>>>>>
>>>>> "Myślenicki sąd zażądał od adwokata, by jego klientka w sprawie
>>>>> rodzinnej przedstawiła zaświadczenie z parafii, że jest... praktykującą
>>>>> katoliczką. Prawnicy są zdumieni"
>>>>>
>>>>> A co na to konstytucja i ew ustawa o ochronie danych osobowych ?
>>>> A co ma Ustawa o ochronie danych osobowych do sprawy? Albo
>>>> Konstytucja? To już najprędzej kodeks karny - gdyby na podstawie braku
>>>> tego zaświadczenia sąd jakiekolwiek decyzje podjął. Normalnie sąd
>>>> zrobi sobie "rosyjską ruletkę"?
>>> To jest sprawa o opiekę nad 5 letnim dzieckiem. Ja sobie potrafię wyobrazić
>>> sytuację w której matka (?) mogłaby się własnymi oświadczeniami lub
>>> kontr-oświadczeniami wkopać w sytuację w której takie "zaświadczenie z parafii"
>>> miałoby sens uzasadniony tokiem postępowania/sporu. _Według prawnika mającej_
>>> _dostarczyć zaświadczenie z parafii_ takie "wyjątkowe powody" nie zaszły.
>>> Bez tego (lub czegoś także _wyjątkowego_) takie zaświadczenie może być IMHO
>>> dostarczane na zasadzie "sąd sugeruje ale nie zmusza" ale nawet to
>>> "z wątpliwościami".
>>>
>>> http://www.tvn24.pl/krakow,50/sad-zada-zaswiadczenia
-o-byciu-praktykujacym-katolikiem,601459.html
>>>
>> Tylko skąd ksiądz może wiedzieć czy ktoś jest praktykującym czy
>> niepraktykującym.
>> Może wydać tylko wypis z chrztu czy ewentualnie ślubu.
>
> Ty widać masz leniwego proboszcza ;-)
>
Widać mieszkasz na prowincji i/lub w małej parafii.
Ksiądz nie ma obowiązku sprawdzać i wiedzieć czy owieczka
regularnie uczęszcza na nabożeństwa ale ma w "notatkach"
wysokość i regularność datków na kościół zbieranych "po
kolędzie". Tylko czy jest to podstawa do wydania zaświadczenia
o "praktykowaniu" ?
Pozdrawiam
-
30. Data: 2015-12-11 10:42:58
Temat: Re: zawiadczenie z parafii [link bez limitów]
Od: "rg" <n...@o...pl>
Wed, 09 Dec 2015 17:36:10 +0100, w <a...@w...eu>, "A. Filip"
<a...@b...pl> napisał(-a):
> Ani jego klientka, ani ojciec 5-latki, z którym kobieta walczy o prawo
> | do opieki nie poruszali tematu religii.
Po obejrzeniu materiału w TV stwierdzam co następuje:
1) adwokat po otrzymaniu pisma poleciał od razu do TV coby odpowiednio
nagłośnić sprawę, strzelam że w celu zmiany sędziego/referendarza -- w sumie mu
się to chwali, za to ma płacone, jeżeli widział że sędzia nie jest przychylnie
nastawiona, to lepiej zmienić.
2) coś tam było na sprawie o sprawach religijnych, chyba sędzie wybrała
"oryginalny" sposób na sprawdzenie prawdomówności matki
3) sędzia i tak jest dosyć "oryginalna", co potwierdza powoływanie się na prawa
Murphy'ego :)