-
1. Data: 2002-12-25 10:07:18
Temat: zatrudnianie cudzoziemca jako osoby wspolpracujacej
Od: "Darek" <g...@p...pl>
Witam ,
Czy ktos jest wstanie pomoc mi w kwestii co do ktorej nasze instytucje maja
rozbiezne staniwiska?
Otoz zawarlem zwiazek malzenski z obywatelka innego panstwa. Stanowimy wiec
rodzine, oczywiscie polskie prawo nie zezwala mojej zonie na prace bez
zezwolenia. Nie musze chyba mowic ze uzyskanie zezwolenia to droga przez
meke i do tego bardzo dlugi czas oczekiwania na wszystko.
Wpadlem wiec na inny pomysl. Mam dzialalnosc gospodarcza na zasadach
ogolnych wiec moge wlaczcy zone do firmy jako osobe wspolpracujaca. Moze
wiec wykonywac obowiazki ktore przewidujezakres mojej dzialalnosci.
I tu ciekawostka wydzial imigracyjny urzedu wojewodzkiego stwierdzil ze zona
mimo zeby zona byla osoba wspolpracujaca to ja musze wsytapic do Urzedu
Pracy z wnioskiem oni sprawdza czy nie ma obywatela polskiego ktory moze
wykonywac te obowiazki i jezeli nikt sie nie znajdzie to dopiero wtedy zona
moze byc osoba wspolpracujaca.
Natomiast w Urzedzie Pracy powiedzieli mi ze nie musze o nic wystepowac i ze
nie potrzebuje zadnego zezwolenia. W zasadzie w polskich przepisach juz nic
mnie nie zdziwi ale sprawa jest powazna bo jezeli ktos sie przyczepi o takie
zezwolenie to zonie grozi deportacja (?!!!) To wlasnie nasze prawo.
Czy ktos orientuje sie w tej materii ewentualnie przechodzil juz ta droge
krzyzowa? Bede wdzieczny za pomoc.
Pozdr
Darek
-
2. Data: 2002-12-27 18:24:46
Temat: Re: zatrudnianie cudzoziemca jako osoby wspolpracujacej
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Darek" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
news:auc01i$6db$1@news.tpi.pl...
>
> I tu ciekawostka wydzial imigracyjny urzedu wojewodzkiego stwierdzil ze
zona
> mimo zeby zona byla osoba wspolpracujaca to ja musze wsytapic do Urzedu
> Pracy z wnioskiem oni sprawdza czy nie ma obywatela polskiego ktory moze
> wykonywac te obowiazki i jezeli nikt sie nie znajdzie to dopiero wtedy
zona
> moze byc osoba wspolpracujaca.
> Natomiast w Urzedzie Pracy powiedzieli mi ze nie musze o nic wystepowac i
ze
> nie potrzebuje zadnego zezwolenia. W zasadzie w polskich przepisach
Przestudiuj przepisy, na ktore powoluja sie powyzsze urzedy.
Karol