Hipotetycznie: w opisie przedmiotu umieszczonego w portalu aukcyjnym w
kategorii przedmiotów uszkodzonych opisane zostało uszkodzenie oraz
umieszczono informację, że były podejmowane jakieś próby naprawy.
Okazuje się jednak, że oprócz opisanego uszkodzenia jest uszkodzonych
dużo więcej podzespołów, przez co towar nie nadaje się do wykorzystania
np. jako dawca części zamiennych. Np. "sprzedam samochód, uszkodzona
skrzynia biegów" a okazuje się, że i silnik, i układ kierownicy itp.

Czy taki przypadek to utajenie tych wad i wprowadzenie kupującego w
błąd? Czy kupujący może domagać się obniżenia ceny po stwierdzeniu
dodatkowych nieopisanych uszkodzeń w uszkodzonym przedmiocie? :)
Załóżmy, że sprzedawca to nie-firma, kupujący też.

Wojtek

do góry

W dniu 2012-06-27 17:15, Wojtek pisze:
> Hipotetycznie: w opisie przedmiotu umieszczonego w portalu aukcyjnym w
> kategorii przedmiotów uszkodzonych opisane zostało uszkodzenie oraz
> umieszczono informację, że były podejmowane jakieś próby naprawy.
> Okazuje się jednak, że oprócz opisanego uszkodzenia jest uszkodzonych
> dużo więcej podzespołów, przez co towar nie nadaje się do wykorzystania
> np. jako dawca części zamiennych. Np. "sprzedam samochód, uszkodzona
> skrzynia biegów" a okazuje się, że i silnik, i układ kierownicy itp.
>
> Czy taki przypadek to utajenie tych wad i wprowadzenie kupującego w
> błąd? Czy kupujący może domagać się obniżenia ceny po stwierdzeniu
> dodatkowych nieopisanych uszkodzeń w uszkodzonym przedmiocie? :)
> Załóżmy, że sprzedawca to nie-firma, kupujący też.
>
> Wojtek

Nie kupuje sie przedmiotow w ktorych juz ktos grzebal a jesli juz to za
grosze to wie juz chyba kazdy .

do góry

Piter wrote:
> Nie kupuje sie przedmiotow w ktorych juz ktos grzebal a jesli juz to za
> grosze to wie juz chyba kazdy .

Nie o to pytałem.

Wojtek

do góry

Piter wrote:

> W dniu 2012-06-27 17:15, Wojtek pisze:
>> Hipotetycznie: w opisie przedmiotu umieszczonego w portalu aukcyjnym w
>> kategorii przedmiotów uszkodzonych opisane zostało uszkodzenie oraz
>> umieszczono informację, że były podejmowane jakieś próby naprawy.
>> Okazuje się jednak, że oprócz opisanego uszkodzenia jest uszkodzonych
>> dużo więcej podzespołów, przez co towar nie nadaje się do wykorzystania
>> np. jako dawca części zamiennych. Np. "sprzedam samochód, uszkodzona
>> skrzynia biegów" a okazuje się, że i silnik, i układ kierownicy itp.
>>
>> Czy taki przypadek to utajenie tych wad i wprowadzenie kupującego w
>> błąd? Czy kupujący może domagać się obniżenia ceny po stwierdzeniu
>> dodatkowych nieopisanych uszkodzeń w uszkodzonym przedmiocie? :)
>> Załóżmy, że sprzedawca to nie-firma, kupujący też.
>>
>> Wojtek
>
> Nie kupuje sie przedmiotow w ktorych juz ktos grzebal a jesli juz to za
> grosze to wie juz chyba kazdy .

Kandydatki na żonę prowadzisz (prowadzałeś) do ginekologa, czy wierzysz
(wierzyłeś) na słowo?

do góry

Użytkownik "JaromirD" <r...@q...pl> napisał w wiadomości
news:jsfi47$d1g$1@inews.gazeta.pl...
> Piter wrote:
>
>> W dniu 2012-06-27 17:15, Wojtek pisze:
>>> Hipotetycznie: w opisie przedmiotu umieszczonego w portalu aukcyjnym w
>>> kategorii przedmiotów uszkodzonych opisane zostało uszkodzenie oraz
>>> umieszczono informację, że były podejmowane jakieś próby naprawy.
>>> Okazuje się jednak, że oprócz opisanego uszkodzenia jest uszkodzonych
>>> dużo więcej podzespołów, przez co towar nie nadaje się do wykorzystania
>>> np. jako dawca części zamiennych. Np. "sprzedam samochód, uszkodzona
>>> skrzynia biegów" a okazuje się, że i silnik, i układ kierownicy itp.
>>>
>>> Czy taki przypadek to utajenie tych wad i wprowadzenie kupującego w
>>> błąd? Czy kupujący może domagać się obniżenia ceny po stwierdzeniu
>>> dodatkowych nieopisanych uszkodzeń w uszkodzonym przedmiocie? :)
>>> Załóżmy, że sprzedawca to nie-firma, kupujący też.
>>>
>>> Wojtek
>>
>> Nie kupuje sie przedmiotow w ktorych juz ktos grzebal a jesli juz to za
>> grosze to wie juz chyba kazdy .
>
> Kandydatki na żonę prowadzisz (prowadzałeś) do ginekologa, czy wierzysz
> (wierzyłeś) na słowo?
>


wierze na słowo

do góry