-
1. Data: 2003-03-13 18:42:45
Temat: zastaw sadowy na auto
Od: "Darek" <d...@w...pl>
Witajcie!
Chce kupic samochod, niestety okazalo sie, ze jest na niego zastaw sadowy.
Auto wzial od jakiegos goscia w ramach rozliczenia salon, a zeby bylo
jeszcze bardziej zagmatwane, to okazalo sie, ze w roznych papierach wpisana
jest kobieta (domniemana malzonka :-)). Facet z salonu ma wyjasnic sprawe w
banku (w tej chwili sam przyznaje, ze nie moglby zarejestrowac autka na
mnie), bo ma jakis wydruk, ze kredyt jest splacony (wspominal tez, ze musi
wziazc jakies oswiadczenie, ze nie ma intercyzy miedzy malzonkami). Mam do
Was w zwiazku z tym 2 pytania. Pierwsze - czy warto "wchodzic" w ten interes
(niby ja kupowalbym auto od salonu, wiec to u nich moglbym dochodzic w razie
czego swoich praw)? A drugie - jakiego rodzaju dokumenty musza mi pokazac,
zebym wiedzial, ze sprawa jest "czysta"?
Za pomoc z gory dziekuje
darek
-
2. Data: 2003-03-13 19:36:45
Temat: Re: zastaw sadowy na auto
Od: LechuP <L...@w...pl>
"Darek" <d...@w...pl> said in
news:b4qjda$2i7$1@atlantis.news.tpi.pl:
> Witajcie!
>
> Chce kupic samochod, niestety okazalo sie, ze jest na niego zastaw
> sadowy. Auto wzial od jakiegos goscia w ramach rozliczenia salon, a
> zeby bylo jeszcze bardziej zagmatwane, to okazalo sie, ze w roznych
> papierach wpisana jest kobieta (domniemana malzonka :-)). Facet z
> salonu ma wyjasnic sprawe w banku (w tej chwili sam przyznaje, ze nie
> moglby zarejestrowac autka na mnie), bo ma jakis wydruk, ze kredyt
> jest splacony (wspominal tez, ze musi wziazc jakies oswiadczenie, ze
> nie ma intercyzy miedzy malzonkami). Mam do Was w zwiazku z tym 2
> pytania. Pierwsze - czy warto "wchodzic" w ten interes (niby ja
> kupowalbym auto od salonu, wiec to u nich moglbym dochodzic w razie
> czego swoich praw)? A drugie - jakiego rodzaju dokumenty musza mi
> pokazac, zebym wiedzial, ze sprawa jest "czysta"?
>
Mozna wchodzic tylko po co ?
Poniewaz wada prawna auta jest ci znana w momencie zakupu, to czego
chcialbys dochodzic od salonu, gdy bank zabierze ci auto na poczet dlugow ?
Auto jest do kupienia, gdy salon pokaze ci postanowienie sadu o wykresleniu
z rejestru zastawow, no ostatecznie kopie wniosku banku o wykreslenie.
--
LechuPe
/* no brain no pain */
-
3. Data: 2003-03-13 20:16:19
Temat: Re: zastaw sadowy na auto
Od: "majcher" <l...@k...chip.pl>
> Auto jest do kupienia, gdy salon pokaze ci postanowienie sadu o
wykresleniu
> z rejestru zastawow, no ostatecznie kopie wniosku banku o wykreslenie.
dodam że jeśli jest już postanowienie sądu o wykreśli z rejestru to idzię
się z tym postanowieniem do wydziału komunikacji i tam od ręki anulują ten
wpis w dowodzie rej. i wtedy sprawa jest czysta.
-
4. Data: 2003-03-13 21:51:47
Temat: Re: zastaw sadowy na auto
Od: "Schatzi" <s...@n...go2.pl>
A drugie - jakiego rodzaju dokumenty musza mi pokazac,
zebym wiedzial, ze sprawa jest "czysta"?
Postanowienie sądu to dopiero pierwszy krok. Zdjęcie zastawu to normalna
sprawa sądowa więc wyrok musi się stać prawomocny co dzieje się po 7 dniach
roboczych. Dopiero z prawomocnym wyrokiem sądu można zgłosić się do wydziału
komunikacji po wykreślenie zastawu z dowodu rejestracyjnego. Żeby było
ciekawiej wyrok zaczyna się uprawomocniać od momentu potwierdzenia odbioru
przez ostatnią ze stron czyli bank. W moim przypadku wysyłka pisma z sądu do
banku trwała dwa tygodnie. Radzę osobiście zawieźć pismo do banku i z
pieczątką zawieźć do sądu.
Pozdr.
Konrad
-
5. Data: 2003-03-13 23:33:24
Temat: Re: zastaw sadowy na auto
Od: "Jurand" <j...@p...fm>
Użytkownik "Darek" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4qjda$2i7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie!
>
> Chce kupic samochod, niestety okazalo sie, ze jest na niego zastaw sadowy.
> Auto wzial od jakiegos goscia w ramach rozliczenia salon, a zeby bylo
> jeszcze bardziej zagmatwane, to okazalo sie, ze w roznych papierach
wpisana
> jest kobieta (domniemana malzonka :-)). Facet z salonu ma wyjasnic sprawe
w
> banku (w tej chwili sam przyznaje, ze nie moglby zarejestrowac autka na
> mnie), bo ma jakis wydruk, ze kredyt jest splacony (wspominal tez, ze musi
> wziazc jakies oswiadczenie, ze nie ma intercyzy miedzy malzonkami). Mam do
> Was w zwiazku z tym 2 pytania. Pierwsze - czy warto "wchodzic" w ten
interes
> (niby ja kupowalbym auto od salonu, wiec to u nich moglbym dochodzic w
razie
> czego swoich praw)? A drugie - jakiego rodzaju dokumenty musza mi pokazac,
> zebym wiedzial, ze sprawa jest "czysta"?
WŁAŚCICIEL musi iść do banku z prośbą o wystawienie zaświadczenia, że zdjęto
zastaw po spłacie kredytu.
Jurand.
-
6. Data: 2003-04-03 16:54:06
Temat: Re: zastaw sadowy na auto
Od: jerzu <j...@i...pl>
On Thu, 13 Mar 2003 23:33:24 GMT, "Jurand" <j...@p...fm> wrote:
>WŁAŚCICIEL musi iść do banku z prośbą o wystawienie zaświadczenia, że zdjęto
>zastaw po spłacie kredytu.
Jeżeli jest to zastaw sądowy to co ma do tego bank??? Bank daje
papiery że kredyt został spłacony i z tymi papierami idziesz do sądu
celem wykreślenia go z rejestru zastawów. Potem czekasz na posiedzenie
sądu, sąd wydaje postanowienie o wykreśleniu z rejestru, wyrok się
uprawomocnia po 7 dniach i z tym postanowieniem sądu wraz z klauzulą
prawomocności idziesz do WK celem wykreślenia z DR informacji o
zastawie. Bank nie wyda Ci takiego żaświadczenia bo banku po spłacie
przez Ciebie kredytu nie interesuje co Ty z tym zastawem zrobisz.
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński w...@r...pl
--
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280 Renault Master 2.5D `98