-
1. Data: 2004-04-24 21:22:28
Temat: zasiedzenie.
Od: "..::TOMI::.." <g...@z...mm.pl>
Witam!
moja babcia uzywa działkę nie będącą jej własnością od ponad 30 lat.
chciałbym przepisać własność działki na babcię.
w związku z tym prosiłbym o wzór jak ma wyglądać wniosek do sądu o
stwierdzeniu zasiedzenia.
pzdr.
-
2. Data: 2004-04-24 21:58:36
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "Kaliope" <K...@w...pl>
> w związku z tym prosiłbym o wzór jak ma wyglądać wniosek do sądu o
> stwierdzeniu zasiedzenia.
http://www.gazetaprawna.pl/dzialy/prezenty.html?nume
r=1170&dok=1170.11.234.2.14.1.0.3.htm
a podstawowy link to: www.google.pl
:-)
Kaliope
-
3. Data: 2004-04-26 10:01:16
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
..::TOMI::.. wrote:
> Witam!
> moja babcia uzywa działkę nie będącą jej własnością od ponad 30 lat.
> chciałbym przepisać własność działki na babcię.
"uzywanie" nie wystarczy
Boguslaw
-
4. Data: 2004-04-26 15:00:51
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl>
bosz wrote:
> ..::TOMI::.. wrote:
>
>> Witam!
>> moja babcia uzywa działkę nie będącą jej własnością od ponad 30 lat.
>> chciałbym przepisać własność działki na babcię.
>
> "uzywanie" nie wystarczy
Trzeba nią władać "jak właściciel"
no i jeżeli jest ona własnością skarbu państwa to jeszcze trzeba poczekać...
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
5. Data: 2004-04-26 16:16:25
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "wowka" <w...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl> napisał w wiadomości
news:c6j871$h66$1@inews.gazeta.pl...
>> no i jeżeli jest ona własnością skarbu państwa to jeszcze trzeba
poczekać..
znam już 2 przypadki zasiedzenia takich nieruchomości, raz było to mienie
Skarbu Państwa, a raz Gminy, w jednym przypadku była to typowa sprawa o
zasiedzenie, w drugim przypadku ochrona własnosci (spór do przebiegu
granicy)
wowka
-
6. Data: 2004-04-26 16:19:48
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl>
wowka wrote:
> Użytkownik "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl> napisał w wiadomości
> news:c6j871$h66$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> no i jeżeli jest ona własnością skarbu państwa to jeszcze trzeba
>>> poczekać..
>
> znam już 2 przypadki zasiedzenia takich nieruchomości, raz było to
> mienie Skarbu Państwa, a raz Gminy, w jednym przypadku była to typowa
> sprawa o zasiedzenie, w drugim przypadku ochrona własnosci (spór do
> przebiegu granicy)
Jakim cudem. Wszak termin jeszcze nie upłynął?
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
7. Data: 2004-04-26 16:25:17
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "wowka" <w...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl> napisał w wiadomości
news:c6jcr3$d3i$1@inews.gazeta.pl..
.
>> Jakim cudem. Wszak termin jeszcze nie upłynął?
upłynął, w przypadku posiadaczy w dobrej wierze z dniem 1 października
2000r., jedynie w przypadku złej wiary upłynie w 2005r. Wieczorem, jek będę
miał wiecej czasu to opiszę stany faktyczne. pozdrawiam!
wowka
-
8. Data: 2004-04-26 16:31:31
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "wowka" <w...@p...gazeta.pl>
patrz art. 10 ustawy nowelizujacej k.c. z 28 lipca 1990r., w przypadku dobej
wiary można doliczyć 10 lat, a złej 15 lat z okresu przed październikiem
1990r., drugie tyle przypada po tej dacie.
wowka
-
9. Data: 2004-04-26 18:40:46
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl>
wowka wrote:
> patrz art. 10 ustawy nowelizujacej k.c. z 28 lipca 1990r., w
> przypadku dobej wiary można doliczyć 10 lat, a złej 15 lat z okresu
> przed październikiem 1990r., drugie tyle przypada po tej dacie.
To się zgadza, jezeli byli w dobrej wierze to termin im upłynął.
Ale ciekawy jestem jaka była podstawa nabycia w dobrej wierze posiadania
samoistnego nieruchomosci skarbu państwa. Jak dotąd nie spotkałem się z
takiem przypadkien - chyba, że chodziło o jakąś wadliwa decyzję
administracyjna o przydziale ziemi albo budynku, która nie wywołała skutku,
ale daje dobra wiarę.
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
10. Data: 2004-04-26 19:05:40
Temat: Re: zasiedzenie.
Od: "wowka" <w...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Falkenstein" <No_priv@Just_pub.pl> napisał w wiadomości
news:c6jl3f$45k$1@inews.gazeta.pl...
> To się zgadza, jezeli byli w dobrej wierze to termin im upłynął.
> Ale ciekawy jestem jaka była podstawa nabycia w dobrej wierze posiadania
> samoistnego nieruchomosci skarbu państwa. Jak dotąd nie spotkałem się z
> takiem przypadkien - chyba, że chodziło o jakąś wadliwa decyzję
> administracyjna o przydziale ziemi albo budynku, która nie wywołała
skutku,
> ale daje dobra wiarę.
opiszę te spawy jak znajdę więcej czasu, ta druga z nich to ochrona
własności (gmina przeciwko osoba fizyczna) o wydanie części gruntu (drogi
gminnej), pozwany skutecznie obronił się zarzutem zasiedzenia. Stan
faktyczny wymaga dłuższego opisu, postaram się zamieścić go jutro.
wowka