ąćęłńóśźż <...@...pl> pisze:
>> a) Jak *udowodnić* że wiedzieli że wiozą nielegalnych imigrantów?
> A nie zauważyłeś, że od lat Francuzi i Angole wsadzali do aresztu
> kierowców TIR-ów, w których to na granicy francusko-brytyjskiej
> znaleziono nielegalsów?

Ty piszesz o areszcie czy więzieniu?
Areszt niby karą nie jest ale nie jeden raz odnosiłem wrażenie że
był stosowany jak szykana w praktyce równoważna "karze bez wyroku"
nie tylko w RP3.

*Od razu* rak zaczęli czy się rozkręcili z karaniem kierowców?
Ponieważ więzienia w RP3 puste nie stoją to ja jako cynik "nie
wykluczam" że sędziowie i sądy potrafią być "elastyczni" w kwestii
(nie) rozstrzygania na korzyść.

--
A. Filip
| Czego się Jaś nie nauczy, Jan nie będzie umiał.
| (Przysłowie polskie)

do góry

W dniu 30.10.2021 o 03:26, A. Filip pisze:

> Weź może nie rżnij głupa/idiotę i pytaj odpowiednio dla grupy prawo:
> a) Jak *udowodnić* że wiedzieli że wiozą nielegalnych imigrantów?
> b) Z jakich przepisów ma wynikać że co mieli *obowiązek* zrobić gdyby
> jednak mieli jakieś "wątpliwości" i jakie kary wynikają z tych przepisów?

Bardzo celnie postawione pytanie. Pytanie, które dziennikarze pomijają.
Bo mamy informację, że przedstawiono zarzuty Kowalskiemu o przewóz
imigrantów, ale to przecież przestępstwo umyślne. Nie można nieumyślnie
udzielić pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy, a i przewóz dwóch
obcokrajowców na trasie z Warszawy do Wrocławia (przykładowej) z
nielegalnym przekroczeniem granicy trudno powiązać.

Z tym, że to polega ocenie sądu. Pamiętajmy, że czyn zabroniony
popełniony jest *umyślnie*, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia,
to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na
to się godzi. Nie wiem, jakim materiałem dowodowym w danej konkretnej
sprawie dysponuje oskarżenie. Jeśli będziemy mieć dowód, że kierujący
powiedzmy celowo pojechał na wschodnią granicę i potem do Niemiec, no to
trudno mu będzie przekonać sąd, że nie wiedział.

Pewnie znaczenie ma też odległość. Pamiętajcie, że na świadczenie usług
transportowych wymagana jest licencja. No i o ile w sytuacji, gdy
kierujący twierdzi, że jechał od znajomego i podwiózł przypadkową grupę
osób może tu już być wątpliwość, no to przy dłuższym i celowym
przejeździe te wątpliwości jakby zmniejszają się.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 30.10.2021 o 03:12, Kubuś Puchatek pisze:

> Skąd mieli wiedzieć, że podwożą "nielegalnych imigrantów"?

Pewności nie mogli mieć, ale powinni mieć podejrzenie, a to wystarczy
żeby wiedzieć co się czyni. Przypominam, że chodzi o małżeństwo
aktywistów, to nie są przypadkowe osoby, które nie mają pojęcia co się
obecnie wyrabia.
Ale na pewno uda im się wytłumaczyć dlaczego w czasie kryzysu
imigracyjnego, o którym trąbią wszyscy na około, zabrali na stopa, jakby
nigdy nic, dwóch Irakijczyków(turbanów może nie mieli, ale karnacja
musiała wskazywać na to, że kolegami Bąkiewicza nie są). Trzymam za nich
kciuki.

> Ty jak
> bierzesz kogoś na stopa, to pierwsze co robisz, to pytasz się
> autostopowicza, czy nie jest "nielegalnym imigrantem"?

Ale my nie piszemy to o podwózce pary studentów, z plecakami, na
wyciecze w górach, tylko o dwóch, odmiennej karnacji osobnikach w czasie
kryzysu imigracyjnego. I dlatego ja w ogóle takich autostopowiczów nie
zabieram. Ale jak ktoś ma ochotę, to niech się potem tłumaczy.

do góry

W dniu 30.10.2021 o 09:22, A. Filip pisze:
> Ty piszesz o areszcie czy więzieniu?
> Areszt niby karą nie jest ale nie jeden raz odnosiłem wrażenie że
> był stosowany jak szykana w praktyce równoważna "karze bez wyroku"
> nie tylko w RP3.
>
> *Od razu* rak zaczęli czy się rozkręcili z karaniem kierowców?
> Ponieważ więzienia w RP3 puste nie stoją to ja jako cynik "nie
> wykluczam" że sędziowie i sądy potrafią być "elastyczni" w kwestii
> (nie) rozstrzygania na korzyść.

Istnieje kilka podstaw tymczasowego aresztowania. Samo uzasadnione
podejrzenie, że popełniono przestępstwo nie wystarczy. Najczęściej taką
podstawą może być obawa mataczenia - ale tu już musi istnieć taka
możliwość. Albo uzasadnione podejrzenie, że podejrzany bedzie się
ukrywał: bo już w przeszłości to czynił, bo nie ma stałego adresu w
Polsce (to przy obcokrajowcach częste), bo kara jest wysoka, więc mu się
opłaci.

Ale życie prowadzi do różnych innych przesłanek, na które skłonne są
reagować sądy. Już kilku stalkerów, czy znęcarzy się zdziwiło, gdy sąd
uznał, ze dla bezpieczeństwa ofiar zasadnym będzie ich pozbawienie
wolności na miesiąc - przykładowo.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 30.10.2021 o 10:45 nadir <n...@h...org> pisze:

> W dniu 30.10.2021 o 03:12, Kubuś Puchatek pisze:
>
>> Skąd mieli wiedzieć, że podwożą "nielegalnych imigrantów"?
>
> Pewności nie mogli mieć, ale powinni mieć podejrzenie, a to wystarczy
> żeby wiedzieć co się czyni. Przypominam, że chodzi o małżeństwo
> aktywistów, to nie są przypadkowe osoby, które nie mają pojęcia co się

... czyli nieaktywiści autostopowiczów mogą zabierać. Dobre i to.

> obecnie wyrabia.
> Ale na pewno uda im się wytłumaczyć dlaczego w czasie kryzysu
> imigracyjnego, o którym trąbią wszyscy na około, zabrali na stopa, jakby
> nigdy nic, dwóch Irakijczyków(turbanów może nie mieli, ale
> karnacja musiała wskazywać na to, że kolegami Bąkiewicza nie są).
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
Dziś wracając z pracy zbiorkomem, jechało takich pięciu ze mną. Radzisz
dzwonić po kulsonów czy SG?

> Trzymam za nich kciuki.
>
>> Ty jak bierzesz kogoś na stopa, to pierwsze co robisz, to pytasz się
>> autostopowicza, czy nie jest "nielegalnym imigrantem"?
>
> Ale my nie piszemy to o podwózce pary studentów, z plecakami, na
> wyciecze w górach, tylko o dwóch, odmiennej karnacji osobnikach w czasie
> kryzysu imigracyjnego. I dlatego ja w ogóle takich autostopowiczów nie

Jest jakiś kryzys, czy może pis dmucha kolejną odwracającą uwagę aferę?

> zabieram. Ale jak ktoś ma ochotę, to niech się potem tłumaczy.

Czyli doszliśmy do tłumaczenia się z nielegitymowania autostopowiczów.
Smutne :(

--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

W dniu 30.10.2021 o 17:43, Kubuś Puchatek pisze:

> ... czyli nieaktywiści autostopowiczów mogą zabierać. Dobre i to.

Każdy może, nikt mu nie zabroni. Ale aktywiści nie bardzo mogą się
tłumaczyć, że nie brali nawet pod uwagę, że biorą na stopa nielegalsów.

> Dziś wracając z pracy zbiorkomem, jechało takich pięciu ze mną. Radzisz
> dzwonić po kulsonów czy SG?

Pięciu, to jest ciul. Mieszkam w okolicy gdzie jest obecnie największy
szlak przerzutowy do Niemiec. Tylko dziś na mieście widziałem ze sto
osób o mniej lub bardziej ciemnej karnacji, w tym kilka kobiet w
chustach na głowie. Tylko, że w mojej okolicy takich ludzi widuję od
przynajmniej dziesięciu lat. Ty rób co chcesz mi to zwisa.

> Jest jakiś kryzys, czy może pis dmucha kolejną odwracającą uwagę aferę?

Jeżeli chodzi o nielegalnych imigrantów, to jest od kilku lat. To temat
dopiero od dwóch miesięcy zrobił się mediany jak na polsko-białoruskiej
pojawili się dziennikarze, politycy i aktywiści.

> Czyli doszliśmy do tłumaczenia się z nielegitymowania autostopowiczów.

Nie odwracaj kota ogonem, nie ma przymusu legitymowania autostopowiczów,
o ile ci dadzą się w ogóle legitymować byle komu. Ale jakby Ci się
zdarzyło w niedługim czasie podwieźć niejakiego Jacka Jaworka, to się
nie zdziw jak zawiną Cię na 48h razem z nim.

> Smutne :(

A co w tym smutnego? Przymus maseczek Cię nie smuci?

do góry

W dniu 30.10.2021 o 18:49 nadir <n...@h...org> pisze:

> Ale jakby Ci się zdarzyło w niedługim czasie podwieźć niejakiego Jacka
> Jaworka, to się nie zdziw jak zawiną Cię na 48h razem z nim.

Polskobrzmiące nazwisko. Wychodzi na to, że legitymujemy każdego
autostopowicza albo godzimy się na wczasy w dołku". Autostop nielegalny,
co jeszcze zakazać?

>> Smutne
> A co w tym smutnego? Przymus maseczek Cię nie smuci?

Smutne jest to dokąd zmierzamy (gotowanie żaby mi się przypomniało).

--
Pozdrawiam
Kamil

do góry

W dniu 30.10.2021 o 00:00, nadir pisze:

>> Ale jak pomagać? Przerzucali ich przez druty kolczaste?
>
> Czy pomagali przerzucać imigrantów przez druty to nie wiem, ale...
>
>> Przecież oni wsiedli już po tej stronie granicy, już po przekroczeniu...

> wystarczy, że podrzucili nielegalnych imigrantów samochodem bliżej
> granicy Niemiec. Nie ważne 100 czy 200 kilometrów bliżej, ale wiedzieli
> co robią. Czy to nie pomoc?

W nielegalnym przekraczaniu granicy? Nie.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 30.10.2021 o 22:11, Kviat pisze:

> W nielegalnym przekraczaniu granicy? Nie.

To od jakiej odległości od granicy zaczyna się pomoc w jej nielegalnym
przekroczeniu? Czy jak podwiozą 100 metrów od granicy i wskażą zachód to
będzie OK?

do góry

W dniu 30.10.2021 o 19:40, Kubuś Puchatek pisze:

> Polskobrzmiące nazwisko. Wychodzi na to, że legitymujemy każdego
> autostopowicza albo godzimy się na wczasy w dołku". Autostop nielegalny,
> co jeszcze zakazać?

I z tego wysnułeś, że autostop jest nielegalny? No to baw się dalej,
beze mnie.

do góry