Witam.
mam problem z klientem.
Sprawa wyglada nastepujaco:
klient zamówił wykonanie reklamy na budynku.zaakceptowal projekty.
nie posiadam umowy w formie pisemnej. umowielem sie z klientem ze reklama
zawisnie np w czwartek w czwartek zamontawana zostala reklama ale ze
wzgledow pogodowych nie zostal tam doklejeny jedn malo istotny element.
klient z tego powodu rezygnuje z zamowienia ( ktore juz czesiowo jest
wykonane). reklama wisi do tej pory.
jak rozmawiac z klientem zeby otrzymac zaplate za wykonana prace? w piatek
rano chcielismy dokleic owy element , klient nie pozwolil ekipie.

co zrobic z tym fantem?

do góry

> co zrobic z tym fantem?

umowa ustna mówisz. A masz jakichś świadków czy tylko Ty, on i ustne
ustalenia?
Masz chociaż wspólpracowników, z którymi realizowałeś ten projekt? Oni sa
Twoim źródełm dowodowym na to, że zrobiliście tablicę.
Jeśli gość nie chce słyszeć o zapłacie możesz wezwać go na piśmie (poleconym)
do zapłaty umówionej sumy (albo odpowiednio pomniejszonej jeśli czegoś tam
nie dokleiliście). JEśli Cię oleje, no to cóż....trza pozew pisać

pzdr
mk

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

że zrobiliście tablicę
(reklamę) :D

pzdr
mk


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>
> umowa ustna mówisz. A masz jakichś świadków czy tylko Ty, on i ustne
> ustalenia?
> Masz chociaż wspólpracowników, z którymi realizowałeś ten projekt? Oni sa
> Twoim źródełm dowodowym na to, że zrobiliście tablicę.
> Jeśli gość nie chce słyszeć o zapłacie możesz wezwać go na piśmie
> (poleconym)
> do zapłaty umówionej sumy (albo odpowiednio pomniejszonej jeśli czegoś tam
> nie dokleiliście). JEśli Cię oleje, no to cóż....trza pozew pisać
>
> pzdr
> mk

witam.
mam swiadkow wrod pracownikow i osob trzecich. oraz fotografie wiszacej
tablicy.

do góry

grawerowane.pl wrote:
.
> Sprawa wyglada nastepujaco:
> klient zamówił wykonanie reklamy na budynku.[...]
> rezygnuje z zamowienia ( ktore juz czesiowo jest
> wykonane).

Umowa umowa, ale zaliczka przy reklamach to praktycznie codziennosc
(chyba ze klient staly, sprawdzony)
Branza ma to do siebie, ze zakupionych materialow nie jestes w stanie
wykorzystac powtornie lub jest to b. trudne.. Wszystko na miare i pod
konkretne zamowienie..
Niech pokryje koszty materialow, montazu, demontazu i go od niej uwolnij..


--
go!

do góry

On Jan 28, 12:39 pm, "grawerowane.pl" <r...@n...pl>
wrote:
> Witam.
> mam problem z klientem.
> Sprawa wyglada nastepujaco:
> klient zamówił wykonanie reklamy na budynku.zaakceptowal projekty.
> nie posiadam umowy w formie pisemnej. umowielem sie z klientem ze reklama
> zawisnie np w czwartek w czwartek zamontawana zostala reklama ale ze
> wzgledow pogodowych nie zostal tam doklejeny jedn malo istotny element.
> klient z tego powodu rezygnuje z zamowienia ( ktore juz czesiowo jest
> wykonane). reklama wisi do tej pory.
> jak rozmawiac z klientem zeby otrzymac zaplate za wykonana prace? w piatek
> rano chcielismy dokleic owy element , klient nie pozwolil ekipie.
>
> co zrobic z tym fantem?

Nie ma umowy czyli teoretycznie nie ma punktu mowiacego o tym ze
klient moze zrezygnowac "bo tak". Istnieje natomiast reklama czyli
usluga zostala wykonana. Teraz najlepiej zrobic zdjecia wiszacej
reklamy i miejsca na brakujacy element. Wyslac natepnie pismo z
potwierdzeinem odbioru wzywajace do zaplaty za wykonanie czesciowo
uslugi (chocby w 99%) montaz itp. jak sie nie zgodzi i powie zeby ja
zabrac to zdemontowac i poslac kolejne pismo tym razem z doliczonym
kosztem demontazu. A potem ewentualnie do sadu. I on ma bardziej
przechlapane bo na sile i wbrew jego woli tej reklamy tam nie
wieszaliscie.

do góry

Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości
news:cc70b84b-30b7-418e-8ccd-dd9ac0aeb5a7@c4g2000hsg
.googlegroups.com...
On Jan 28, 12:39 pm, "grawerowane.pl" <r...@n...pl>
wrote:
> Witam.
> mam problem z klientem.
> Sprawa wyglada nastepujaco:
> klient zamówił wykonanie reklamy na budynku.zaakceptowal projekty.
> nie posiadam umowy w formie pisemnej. umowielem sie z klientem ze reklama
> zawisnie np w czwartek w czwartek zamontawana zostala reklama ale ze
> wzgledow pogodowych nie zostal tam doklejeny jedn malo istotny element.
> klient z tego powodu rezygnuje z zamowienia ( ktore juz czesiowo jest
> wykonane). reklama wisi do tej pory.
> jak rozmawiac z klientem zeby otrzymac zaplate za wykonana prace? w piatek
> rano chcielismy dokleic owy element , klient nie pozwolil ekipie.
>
> co zrobic z tym fantem?

>Nie ma umowy czyli teoretycznie nie ma punktu mowiacego o tym ze
>klient moze zrezygnowac "bo tak". Istnieje natomiast reklama czyli
>usluga zostala wykonana. Teraz najlepiej zrobic zdjecia wiszacej
>reklamy i miejsca na brakujacy element. Wyslac natepnie pismo z
>potwierdzeinem odbioru wzywajace do zaplaty za wykonanie czesciowo
>uslugi (chocby w 99%) montaz itp. jak sie nie zgodzi i powie zeby ja
>zabrac to zdemontowac i poslac kolejne pismo tym razem z doliczonym
>kosztem demontazu. A potem ewentualnie do sadu. I on ma bardziej
>przechlapane bo na sile i wbrew jego woli tej reklamy tam nie
>wieszaliscie.

dodam jeszcze ze w firmie lezy dla tego pana jeszcze jedna reklama nie
zamontowana ze wzgledu ze zamaiajacy nie uzyskal zgody na zamotowanie. (
ztej terz chce zrezygnowac)

w KC znalazlem cos takiego:
Art. 639. Zamawiający nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia mimo
niewykonania dzieła, jeżeli przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać,
lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego. Jednakże w
wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie
oszczędził z powodu niewykonania dzieła.

§ 2. Jeżeli dzieło ma być oddawane częściami, a wynagrodzenie zostało
obliczone za każdą część z osobna, wynagrodzenie należy się z chwilą
spełnienia każdego ze świadczeń częściowych.

do góry

>
> dodam jeszcze ze w firmie lezy dla tego pana jeszcze jedna reklama nie
> zamontowana ze wzgledu ze zamaiajacy nie uzyskal zgody na zamotowanie. (
> ztej terz chce zrezygnowac)
>
> w KC znalazlem cos takiego:
> Art. 639. Zamawiający nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia mimo
> niewykonania dzieła, jeżeli przyjmujący zamówienie był gotów je wykonać,
> lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących zamawiającego. Jednakże w
> wypadku takim zamawiający może odliczyć to, co przyjmujący zamówienie
> oszczędził z powodu niewykonania dzieła.
>
> § 2. Jeżeli dzieło ma być oddawane częściami, a wynagrodzenie zostało
> obliczone za każdą część z osobna, wynagrodzenie należy się z chwilą
> spełnienia każdego ze świadczeń częściowych.
>

pozostalo mi pisac pismo.
byl dzis klient z zoną. Zostałem tylko zwyzywany przez pania nawet nie
wysłuchali moich propozycji rozwiazania problemu i wyszli.
ma ktos moze jakies pisemko z ładnym wezwaniem do zapłaty? prosze na maila.

pozdrawiam

do góry