eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozameldownie - co z tym idzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2008-09-18 22:45:37
    Temat: zameldownie - co z tym idzie
    Od: "yapann" <y...@o...pl>

    hej, moja ciocia dowiedziała się przypadkiem w urzędzie, że jest zameldowana
    w miejscu, gdzie kiedyś mieszkała z mamą, która poźniej umarła, a dzierżawa
    mieszkania upłynęła (była to dzierżawa 20 letnia czy jakoś tak) i obecnie
    właścicielm lokalu jest państwo.
    Wydawało mi się, ze zameldowanie uprawnia do mieszkania w miejscu
    zameldowania (?) - ale w takim przypadku?

    - Czy w tej sytuacji może zostać wymeldowana (nie pytam, czy może się
    wymeldować sama, bo to z pewnością może)?

    - Czy zameldowanie jest 'przenoszone' przy zmianie właściciela lokalu?
    - Czy można dotrzeć do informacji, kto zameldował daną osobę pod danym
    adresem? czy znany jest tylko fakt zameldowania (adres,data)?

    ktokolwiek wie..



  • 2. Data: 2008-09-18 22:49:15
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    yapann pisze:
    > hej, moja ciocia dowiedziała się przypadkiem w urzędzie, że jest
    > zameldowana w miejscu, gdzie kiedyś mieszkała z mamą, która poźniej
    > umarła, a dzierżawa mieszkania upłynęła (była to dzierżawa 20 letnia czy
    > jakoś tak) i obecnie właścicielm lokalu jest państwo.
    > Wydawało mi się, ze zameldowanie uprawnia do mieszkania w miejscu
    > zameldowania (?) - ale w takim przypadku?


    Źle Ci się wydaje.

    >
    > - Czy w tej sytuacji może zostać wymeldowana (nie pytam, czy może się
    > wymeldować sama, bo to z pewnością może)?


    Tak może zostać wymeldowana.

    Ponadto ma obowiązek sama się wymeldować i zameldować w miejscu,
    gdzie mieszka.


    > - Czy zameldowanie jest 'przenoszone' przy zmianie właściciela lokalu?

    Tak, jest przenoszone.

    > - Czy można dotrzeć do informacji, kto zameldował daną osobę pod danym
    > adresem? czy znany jest tylko fakt zameldowania (adres,data)?

    Być może można.



    > ktokolwiek wie..


    Zameldowanie to tylko zgłoszenie w urzędzie gdzie się mieszka. Nie
    daje to żadnych praw do tego lokalu. Masz obowiązek zameldować się tam
    gdzie mieszkasz, i wymeldować się, jeśli gdzieś nie mieszkasz - z małymi
    wyjątkami (np. przy zameldowaniu gdzieś na pobyt czasowy nie musisz się
    wymeldowywać ze stałego miejsca zameldowania).

    --
    Pozdrawiam,
    Liwiusz
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 3. Data: 2008-09-18 22:55:43
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    yapann wrote:
    > hej, moja ciocia dowiedziała się przypadkiem w urzędzie, że jest
    > zameldowana w miejscu, gdzie kiedyś mieszkała z mamą, która poźniej
    > umarła, a dzierżawa mieszkania upłynęła (była to dzierżawa 20 letnia czy
    > jakoś tak) i obecnie właścicielm lokalu jest państwo.
    > Wydawało mi się, ze zameldowanie uprawnia do mieszkania w miejscu
    > zameldowania (?) - ale w takim przypadku?

    odwrotnie.
    mieszkanie (czasownik) uprawnia do zameldowania.

    >
    > - Czy w tej sytuacji może zostać wymeldowana (nie pytam, czy może się
    > wymeldować sama, bo to z pewnością może)?
    może
    a gdzie jest zameldowana teraz i jak to się stało, że się nie
    wymeldowała z poprzedniego miejsca.


    >
    > - Czy zameldowanie jest 'przenoszone' przy zmianie właściciela lokalu?

    w ogóle na tak postawione pytanie nei da sie odpowiedziec.



    > - Czy można dotrzeć do informacji, kto zameldował daną osobę pod danym
    > adresem? czy znany jest tylko fakt zameldowania (adres,data)?

    teoretycznie tak, z tym ze dokumenty sprzed xxxx lat, mogą w praktyce
    nie istniec.


  • 4. Data: 2008-09-19 08:12:26
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Fri, 19 Sep 2008 00:45:37 +0200, "yapann" <y...@o...pl> wrote:

    >Wydawało mi się, ze zameldowanie uprawnia do mieszkania w miejscu
    >zameldowania (?) - ale w takim przypadku?
    Błędnie Ci sie wydawało: Zamieszkiwanie zobowiązuje do zameldowania.

    >- Czy w tej sytuacji może zostać wymeldowana (nie pytam, czy może się
    >wymeldować sama, bo to z pewnością może)?
    Moze zostac wymeldowana.
    Ale juz dawno powinna sie zameldowac w miejscu, w ktorym przebywa z
    zamiarem stalego pobytu (czy jakos tak).

    >- Czy zameldowanie jest 'przenoszone' przy zmianie właściciela lokalu?
    Tak.

    >- Czy można dotrzeć do informacji, kto zameldował daną osobę pod danym
    >adresem? czy znany jest tylko fakt zameldowania (adres,data)?
    Druk zgloszenia pobytu stalego:
    http://eurzad.szczecin.pl/EUrzad/files/74906FBF2C6A4
    33AAEEB5FF5A20A55BC/zgl_pob_stalego-pu-e-1.pdf
    Sa tam dane osoby, ktora potwierdzila przebywanie meldujacego sie.

    Ale jaki byl wzor 20 lat temu to nie wiem.

    WAM
    --
    nad morze? www.nadmorze.pl


  • 5. Data: 2008-09-19 09:00:38
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie - z innej beczki
    Od: "Telesfor Baudot" <T...@S...poczta.NIE.onet.TU.pl>


    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:h4n6d4h0pnhtpvmhgtv6h3u83afh001n7r@4ax.com...
    > On Fri, 19 Sep 2008 00:45:37 +0200, "yapann" <y...@o...pl> wrote:


    > Druk zgloszenia pobytu stalego:
    > http://eurzad.szczecin.pl/EUrzad/files/74906FBF2C6A4
    33AAEEB5FF5A20A55BC/zgl_pob_stalego-pu-e-1.pdf
    > Sa tam dane osoby, ktora potwierdzila przebywanie meldujacego sie.
    >
    > Ale jaki byl wzor 20 lat temu to nie wiem.
    >

    Na druku jest pozycja:

    <Stwierdzam, że wyżej wymieniona osoba przebywa pod wskazanym adresem:
    (nazwisko i imię) (seria i nr dowodu osobistego) (data i podpis
    wynajmującego, najemcy, osoby, której przysługuje spółdzielcze
    prawo do lokalu lub właściciela lokalu)****) >


    Ciekawi mnie czy Urząd weryfikuje prawo tej osoby (podpisującej, że
    meldowana osoba mieszak tam gdzie się melduje) do lokalu i w jaki
    sposób to robi, tzn. jakich dokumentów wymaga? Załóżmy, że jestem
    właścicielem lokalu (notarialna umowa kupna, księga wieczysta).


    --
    Telesfor BAUDOT


  • 6. Data: 2008-09-19 09:03:11
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie - z innej beczki
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Telesfor Baudot pisze:

    > Ciekawi mnie czy Urząd weryfikuje prawo tej osoby (podpisującej, że
    > meldowana osoba mieszak tam gdzie się melduje) do lokalu i w jaki
    > sposób to robi, tzn. jakich dokumentów wymaga? Załóżmy, że jestem
    > właścicielem lokalu (notarialna umowa kupna, księga wieczysta).


    Widzę, że nie czytałeś ustawy :)

    art. 9
    [...]
    Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa
    cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna,
    orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz


  • 7. Data: 2008-09-19 09:31:35
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie - z innej beczki
    Od: "Telesfor Baudot" <T...@S...poczta.NIE.onet.TU.pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:gavpse$55i$1@news.onet.pl...
    > Telesfor Baudot pisze:
    >
    >> Ciekawi mnie czy Urząd weryfikuje prawo tej osoby (podpisującej, że
    >> meldowana osoba mieszak tam gdzie się melduje) do lokalu i w jaki
    >> sposób to robi, tzn. jakich dokumentów wymaga? Załóżmy, że jestem
    >> właścicielem lokalu (notarialna umowa kupna, księga wieczysta).
    >
    >
    > Widzę, że nie czytałeś ustawy :)
    >
    > art. 9
    > [...]
    > Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa
    > cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna,
    > orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do
    > lokalu.

    OK. W przypadku, o który pytam byłby to wypis księgi wieczystej. Czy
    musi to być AKTUALNY (cokolwiek to znaczy)? Czy zatem meldując u
    siebie co miesiąc/tydzień/dzień kogoś w swoim lokalu muszę biegać do
    sadu po AKTUALNY wypis z KW? A jak przedstawię np. sprzed roku, to w
    danej chwili już wcale nie muszę mieć prawa do danego lokalu (bo np.
    go sprzedałem).

    Sta pytanie - jaka jest praktyka w Urzędach?


    --
    Telesfor BAUDOT


  • 8. Data: 2008-09-19 09:34:37
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie - z innej beczki
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Telesfor Baudot pisze:
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:gavpse$55i$1@news.onet.pl...
    >> Telesfor Baudot pisze:
    >>
    >>> Ciekawi mnie czy Urząd weryfikuje prawo tej osoby (podpisującej, że
    >>> meldowana osoba mieszak tam gdzie się melduje) do lokalu i w jaki
    >>> sposób to robi, tzn. jakich dokumentów wymaga? Załóżmy, że jestem
    >>> właścicielem lokalu (notarialna umowa kupna, księga wieczysta).
    >>
    >>
    >> Widzę, że nie czytałeś ustawy :)
    >>
    >> art. 9
    >> [...]
    >> Dokumentem potwierdzającym tytuł prawny do lokalu może być umowa
    >> cywilno-prawna, wypis z księgi wieczystej, decyzja administracyjna,
    >> orzeczenie sądu lub inny dokument poświadczający tytuł prawny do lokalu.
    >
    > OK. W przypadku, o który pytam byłby to wypis księgi wieczystej. Czy
    > musi to być AKTUALNY (cokolwiek to znaczy)? Czy zatem meldując u siebie
    > co miesiąc/tydzień/dzień kogoś w swoim lokalu muszę biegać do sadu po
    > AKTUALNY wypis z KW? A jak przedstawię np. sprzed roku, to w danej
    > chwili już wcale nie muszę mieć prawa do danego lokalu (bo np. go
    > sprzedałem).
    >
    > Sta pytanie - jaka jest praktyka w Urzędach?


    Pewnie zależy od urzędu. Sam widziałem, jak wystarczyły obecnie do
    zameldowania dokumenty z lat '70. Zameldowanie nie jest czymś bardzo
    ważnym, aby aż tak się zabezpieczać, wystarczy samo oświadczenie osoby
    posiadającej tytuł, poparte dokumentem, choćby starym.

    W przeciwnym przypadku doszlibyśmy do paradoksu, że idąc po południu
    do urzędu, rano brać trzeba wypis z księgi wieczystej. Bo jak byłby
    sprzed tygodnia, to też mógłbyś w międzyczasie lokal sprzedać, nieprawdaż?

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz


  • 9. Data: 2008-09-19 18:28:41
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie
    Od: "yapann" <y...@o...pl>

    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:h4n6d4h0pnhtpvmhgtv6h3u83afh001n7r@4ax.com...

    > Błędnie Ci sie wydawało: Zamieszkiwanie zobowiązuje do zameldowania.
    matematycznie ani logicznie to co piszesz nie musi być (i chyba nie jest)
    sprzeczne z tym co napisałam, a nawet nie wykazuje związku.
    a rozstrząsałam, czy zameldownia _uprawnia do mieszkania
    jak żona wyrzuci męża z domu - to przyjedzie z policją i pani musi wpuścić
    pana spowrotem - prawda?/nieprawda?






  • 10. Data: 2008-09-19 18:30:05
    Temat: Re: zameldownie - co z tym idzie
    Od: "yapann" <y...@o...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:gaum9g$3uu$6@inews.gazeta.pl...


    >> Wydawało mi się, ze zameldowanie uprawnia do mieszkania w miejscu
    > odwrotnie.
    > mieszkanie (czasownik) uprawnia do zameldowania.
    uprawnia a w okreslonych okolicznościach zobowiązuje - nie o tym było
    pytanie,
    a pytanie było - do czego (czy do czegoś) uprawnia zamedowanie.

    > a gdzie jest zameldowana teraz
    zagramanicu

    > i jak to się stało, że się nie wymeldowała z poprzedniego miejsca
    nagle :p



strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1