-
1. Data: 2006-01-30 06:33:09
Temat: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "sarbin" <s...@p...onet.pl>
sprawa wyglada tak:
kupilem telefon, gosciu mi go dowiozl, spisana odrecznie umowa gosciu
napisal cos w stylu: ja xxx leg. dowodoem tym i tym sprzedaje telefon ten i
ten dnia tego i tego
na drugi dzien zaczely sie dziac dziwne rzeczy z wyswietlaczem, chwilami
zaczal sie robic jasny ;/
co zrobic z tym gosciem?
mam do niego 90 km i nie usmiecha mi sie jechac taki kawal..
telefon ma gwarancje
pozdrawiam
-
2. Data: 2006-01-30 06:43:52
Temat: Re: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "Grzesiex" <s...@g...pl>
> co zrobic z tym gosciem?
może najpierw do niego zadzwoń i zapytaj.
grzesiex
-
3. Data: 2006-01-30 08:26:25
Temat: Re: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "sarbin" <s...@p...onet.pl>
twierdzi ze z telefonem wszystko mial spoko, i jemu sie nic nie dzialo
-
4. Data: 2006-01-30 09:34:37
Temat: Re: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <h.redhunter@[BEZ TEGO)interia.pl>
Użytkownik "sarbin" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:drkilh$ps$1@news.onet.pl...
> twierdzi ze z telefonem wszystko mial spoko, i jemu sie nic nie dzialo
Moze przez przypadek mówi prawde? Ja odkupiłam od kolegi monitor LG,
pólroczny więc z aktualną jeszcze gwarancją, ktory po 3 dniach zzielenial:-)
[Przy okazji wielkie pochwały dla firmy LG - poniewaz kumpel nie dal mi
karty gwarancyjnej bo jej nie mogl znalezc, a jedynie paragon potwierdzający
zakup. Zadzownilam do Lg, zeby zapytac ile będzie kosztowala naprawa poza
gwarancją. Pan zapytal o model monitora, gdy mu go podałam stwierdzil, ze
przeciez on musi byc na gwarancji. Ja na to, ze nie mam karty gwarancyjnej.
Okazało sie, ze nie musze mieć. Wystarczyl nr seryjny monitora i kopia
paragonu. Pan z LG pofatygowal sie do mnie do domu, naprawil, nie wzial
złotówki za naprawe czy fatygę a 2 tygodnie pozniej otrzymalam duplikat
karty gwarancyjnej z LG. ]
HaNkA
-
5. Data: 2006-01-30 11:03:25
Temat: Re: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "sarbin" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:drkilh$ps$1@news.onet.pl...
> twierdzi ze z telefonem wszystko mial spoko, i jemu sie nic nie dzialo
SOS#1 u mnie się tak nie działo. ;)
-
6. Data: 2006-01-30 17:36:51
Temat: Re: zakup telefonu.. i maly problem
Od: "W...@w...pl" <w...@w...pl>
Użytkownik "sarbin" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:drkilh$ps$1@news.onet.pl...
> twierdzi ze z telefonem wszystko mial spoko, i jemu sie nic nie dzialo
szkoda czasu i nerwów na "gościa" - niestety to ty musisz udowodnić, że wada
istniała w momencie sprzedaży a nie powstała np. później - np. z powodu
zużycia.
gwarancja - chyba łatwiej będzie ci wyegzekwować.
p
W.