-
1. Data: 2007-06-05 21:22:08
Temat: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: Piotr <b...@o...pl>
Witam,
Jeśli czyjaś żona nie zgadza się na zakup działki, a małżonek pójdzie do
notariusza i sam podpisze akt nie przyznając się że jest żonaty i ma
wspólność z tą oporną kobietą to jakie konsekwencje grożą mu i wszystkim
innym zainteresowanym?
Pozdr.
Piotr
-
2. Data: 2007-06-05 21:27:55
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f44k62$hd4$1@news.onet.pl...
Witam,
Może iść i powiedzieć, ze ma żonę. Jeśli oświadczy, że nabywa działkę jako
majątek odrębny, to co najwyżej grozi mu odpowiedzialność za
przywłaszczenie wspólnych środków finansowych na zakup działki. o ile są
wspólne.
-
3. Data: 2007-06-05 21:56:08
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: Piotr <b...@o...pl>
Dzięki, to znaczy że jeśli ma jakieś zaskórniaki o których żona nie wie
i ich użyje, to spokojna czaszka hi hi.
Pozdrówka
Piotr
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Piotr" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f44k62$hd4$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Może iść i powiedzieć, ze ma żonę. Jeśli oświadczy, że nabywa działkę
> jako majątek odrębny, to co najwyżej grozi mu odpowiedzialność za
> przywłaszczenie wspólnych środków finansowych na zakup działki. o ile są
> wspólne.
-
4. Data: 2007-06-05 22:40:21
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>
> Może iść i powiedzieć, ze ma żonę. Jeśli oświadczy, że nabywa działkę
> jako majątek odrębny, to co najwyżej grozi mu odpowiedzialność za
> przywłaszczenie wspólnych środków finansowych na zakup działki. o ile są
> wspólne.
żona w ogóle może się nigdy nie dowiedzieć o tym, że masz jakieś działki.
Teoretycznie bez względu na to, które kupuje, jest wspólne (oczywiście jeśli
macie współwłasność majątkową). W praktyce... Znajomy się rozwiódł, w czasie
małżeństwa kupił X działek. Żona teraz dopiero, jak walczy o podział majątku
i jak najęła detektywa, dowiaduje się, na co mąż przepuszczał kasę. Myślała,
że na kasyno :)
A.
-
5. Data: 2007-06-06 07:36:55
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: ps <p...@g...pl>
asmira pisze:
(..)
> małżeństwa kupił X działek. Żona teraz dopiero, jak walczy o podział majątku
> i jak najęła detektywa, dowiaduje się, na co mąż przepuszczał kasę. Myślała,
> że na kasyno :)
>
I co, znowu zaczęła go kochać? :D
-
6. Data: 2007-06-06 09:02:05
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: "Anna S." <a...@g...pl>
Piotr <b...@o...pl> napisał(a):
> Dzi=EAki, to znaczy =BFe je=B6li ma jakie=B6 zask=F3rniaki o kt=F3rych =BF=
> ona nie wie=20
> i ich u=BFyje, to spokojna czaszka hi hi.
>
> Pozdr=F3wka
> Piotr
>
hihihi w ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej to nawet zaskórniaki są
wspólne:) więc lepiej uważać, a najlepiej podpisać umowę majątkową
wprowadzającą rozdzielność... i zaskórniaki będą bezpieczne;)
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2007-06-06 21:12:57
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: Circulus V. <b...@n...polbox.com>
On Wed, 6 Jun 2007 09:02:05 +0000 (UTC), "Anna S." wrote:
>
>hihihi w ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej to nawet zaskórniaki są
>wspólne:)
Nie. Rację ma Robert, można kupić nieruchomość (lub nabyć ją w inny sposób,
np. drogą darowizny, spadku) do majątku osobistego (odrębnego), pomimo
pozostawania w ustawowej wspólnocie majątkowej. Współmałżonek nie musi o tym
nawet wiedzieć.
--
Pozdrawiam, Bogdan.
-
8. Data: 2007-06-06 23:56:15
Temat: Re: zakup nieruchomości bez zgody żony
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Anna S." <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f45t6d$amd$1@inews.gazeta.pl...
> hihihi w ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej to nawet zaskórniaki są
> wspólne:) więc lepiej uważać, a najlepiej podpisać umowę majątkową
> wprowadzającą rozdzielność... i zaskórniaki będą bezpieczne;)
Nie. jest wiele dochodów, które stanowią odrębny majątek. Choćby
odszkodowanie.
-
9. Data: 2007-06-08 11:37:37
Temat: Re: zakup nieruchomo?ci bez zgody żony
Od: Radoslaw Korzeniewski <r...@g...com>
Circulus V. napisał(a):
> On Wed, 6 Jun 2007 09:02:05 +0000 (UTC), "Anna S." wrote:
>
>> hihihi w ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej to nawet zaskórniaki są
>> wspólne:)
>
> Nie. Rację ma Robert, można kupić nieruchomość (lub nabyć ją w inny sposób,
> np. drogą darowizny, spadku) do majątku osobistego (odrębnego), pomimo
> pozostawania w ustawowej wspólnocie majątkowej. Współmałżonek nie musi o tym
> nawet wiedzieć.
>
Tak z ciekawości, jak się "nabywa" - czyli kupuje - w drodze darowizny
czy spadku? jeśli płacę za to że ktoś mi coś daje w darowiźnie to chyba
nie jest to darowizna, a spadek?
pozdr
Radek
-
10. Data: 2007-06-08 20:11:41
Temat: Re: zakup nieruchomo?ci bez zgody żony
Od: Circulus V. <b...@n...polbox.com>
On Fri, 08 Jun 2007 13:37:37 +0200, Radoslaw Korzeniewski wrote:
>Tak z ciekawości, jak się "nabywa" - czyli kupuje - w drodze darowizny
>czy spadku?
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2485482
Zwróć łaskawie uwagę na oba znaczenia.
--
Pozdrawiam, Bogdan.