-
1. Data: 2003-09-29 19:51:05
Temat: zakup na allegro
Od: "Atamanka" <a...@W...onet.pl>
Nie ja pierwsza i nie ostatania zapewne, ale...
Kto ma wiec czas, zapraszam do lektury listu.
Jakies dwa miesiace temu kupilam na allegro od czlowieka o nicku
pzimny( http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=8343 )
karte 256MB sandisc. Przez miesiac dzialala w porzadku. Pozniej
zaczely sie problemy.
Skontaktowalam sie w tym Panem. Na poczatku zwrocil mi uwage, ze
sprzedaje karty bez gwarancji. Ja naiwna myslalam, ze nowe= z
gwarancja :>
Nic to, widocznie jednak moje nalegania, co do zalatwienia tej sprawy
daly skutek. Pan Piotr odebral osobiscie karte ode mnie jakis miesiac
temu. Zaproponowal dwa wyjscia: 1. doplacam 100zl a On kupuje w
normalnym sklepie karte.
2. On kupi karte i zareklamuje ja w sklepie, wtedy odda mi kase. Od
samego poczatku nei zgadzalam sie na doplaty. Od tamtej pory co jakis
czas pytalam sie na GG coz moja karta. W tamtym tygodniu juz wzial
ode mnie ponownie adres, aby mi wyslac sprawna karte lub pieniadze.
Nic z tego, dzis zazyczyl sobie 100zl doplaty, bo sprawa przybrala
inny przebieg. W sklepie uznali reklamacje i dali nowa karte.
Wkurzylam sie, bo na poczatku powiedzialam, zadnych doplat.
Teraz ten Pan wytacza inny argument:
- ze nie jest pewien, czy to jest karta zakupiona od Niego (to po co
zaczynal cala sprawe zalatwiania reklamacji, skoro nie jest pewien,
czy to Jego karta?).
Wydaje mi sie, ze kazda transakcja na allegro jest umowa handlowa,
wiec obowiazuja zasady rekojmi.
Dzis sprawa stanela na tym, ze ja do konca tygodnia dalam temu Panu
czas na dostarczenie mojej karty( tej uszkodzonej, bo wiem na czym
polega jej usterka) a On zakomunikowal, ze wysle mi jakas inna,
zepsuta o tej samej pojemnosci.
Co z tym fantem poczac?
--
Aga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-09-29 20:00:54
Temat: Re: zakup na allegro
Od: "Doktor L" <doktorlubicz[:-)]@op.pl>
Użytkownik "Atamanka" <a...@W...onet.pl> napisał w
wiadomości news:3dd0.0000013f.3f788d29@newsgate.onet.pl...
> Nie ja pierwsza i nie ostatania zapewne, ale...
> Kto ma wiec czas, zapraszam do lektury listu.
>
> Jakies dwa miesiace temu kupilam na allegro od czlowieka o nicku
> pzimny( http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=8343 )
> karte 256MB sandisc. Przez miesiac dzialala w porzadku. Pozniej
> zaczely sie problemy.
> Skontaktowalam sie w tym Panem. Na poczatku zwrocil mi uwage, ze
> sprzedaje karty bez gwarancji. Ja naiwna myslalam, ze nowe= z
> gwarancja :>
> Nic to, widocznie jednak moje nalegania, co do zalatwienia tej sprawy
> daly skutek. Pan Piotr odebral osobiscie karte ode mnie jakis miesiac
> temu. Zaproponowal dwa wyjscia: 1. doplacam 100zl a On kupuje w
> normalnym sklepie karte.
> 2. On kupi karte i zareklamuje ja w sklepie, wtedy odda mi kase. Od
> samego poczatku nei zgadzalam sie na doplaty. Od tamtej pory co jakis
> czas pytalam sie na GG coz moja karta. W tamtym tygodniu juz wzial
> ode mnie ponownie adres, aby mi wyslac sprawna karte lub pieniadze.
> Nic z tego, dzis zazyczyl sobie 100zl doplaty, bo sprawa przybrala
> inny przebieg. W sklepie uznali reklamacje i dali nowa karte.
> Wkurzylam sie, bo na poczatku powiedzialam, zadnych doplat.
> Teraz ten Pan wytacza inny argument:
> - ze nie jest pewien, czy to jest karta zakupiona od Niego (to po co
> zaczynal cala sprawe zalatwiania reklamacji, skoro nie jest pewien,
> czy to Jego karta?).
> Wydaje mi sie, ze kazda transakcja na allegro jest umowa handlowa,
> wiec obowiazuja zasady rekojmi.
> Dzis sprawa stanela na tym, ze ja do konca tygodnia dalam temu Panu
> czas na dostarczenie mojej karty( tej uszkodzonej, bo wiem na czym
> polega jej usterka) a On zakomunikowal, ze wysle mi jakas inna,
> zepsuta o tej samej pojemnosci.
> Co z tym fantem poczac?
>
> --
> Aga
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
zgłosić sprawę do allegro oraz opisać problem na grupie alt.pl.allegro
pozdrawiam
DL.
-
3. Data: 2003-09-30 01:18:34
Temat: Re: zakup na allegro
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <3...@n...onet.pl>, Atamanka wrote:
> Jakies dwa miesiace temu kupilam na allegro od czlowieka o nicku
> pzimny( http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=8343 )
> karte 256MB sandisc. Przez miesiac dzialala w porzadku. Pozniej
> zaczely sie problemy.
> Skontaktowalam sie w tym Panem. Na poczatku zwrocil mi uwage, ze
> sprzedaje karty bez gwarancji. Ja naiwna myslalam, ze nowe= z
> gwarancja :>
No naiwna, naiwna bo nawet jeśli byś kupiła nową w sklepie to wcale nie
musiałoby być gwarancji.
> Wydaje mi sie, ze kazda transakcja na allegro jest umowa handlowa,
> wiec obowiazuja zasady rekojmi.
To rękojmi w końcu czy gwarancji? A konkretniej, to podałaś za mało
danych. Czy ten pan jest przedsiębiorcą czy osobą prywatną? Jeśli
przedsiębiorca to możesz reklamować z tytułu niezgodności towaru z umową.
Jeśli osoba prywatna, to z tyt. rękojmi o ile nie została wyłączona, ale
tu nie jestem pewien na kim spoczywa ciężar udowodnienia, że wada istniała
w momencie wydania towaru.
> Dzis sprawa stanela na tym, ze ja do konca tygodnia dalam temu Panu
> czas na dostarczenie mojej karty( tej uszkodzonej, bo wiem na czym
> polega jej usterka) a On zakomunikowal, ze wysle mi jakas inna,
> zepsuta o tej samej pojemnosci.
> Co z tym fantem poczac?
Najpierw wyjaśnić brakujące "szczegóły" :)
--
Marcin
-
4. Data: 2003-09-30 05:13:47
Temat: Re: zakup na allegro
Od: "Atamanka" <a...@p...onet.pl>
> To rękojmi w końcu czy gwarancji? A konkretniej, to podałaś za mało
> danych. Czy ten pan jest przedsiębiorcą czy osobą prywatną? Jeśli
> przedsiębiorca to możesz reklamować z tytułu niezgodności towaru z umową.
> Jeśli osoba prywatna, to z tyt. rękojmi o ile nie została wyłączona, ale
> tu nie jestem pewien na kim spoczywa ciężar udowodnienia, że wada istniała
> w momencie wydania towaru.
Nie wiem, czy jest przedsiebiorca, czy osoba fizyczna. Sprzedaje na allegro, ma
ponad tysiac komentarzy. Wada pojawila sie dopiero po miesiacu uzytkowania.
>
> > Dzis sprawa stanela na tym, ze ja do konca tygodnia dalam temu Panu
> > czas na dostarczenie mojej karty( tej uszkodzonej, bo wiem na czym
> > polega jej usterka) a On zakomunikowal, ze wysle mi jakas inna,
> > zepsuta o tej samej pojemnosci.
> > Co z tym fantem poczac?
>
> Najpierw wyjaśnić brakujące "szczegóły" :)
Czy to, co wyzej napisal, to te potrzebne Ci szczegoly? :)
--
Aga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2003-10-01 05:03:06
Temat: Re: zakup na allegro
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <3...@n...onet.pl>, Atamanka wrote:
> Nie wiem, czy jest przedsiebiorca, czy osoba fizyczna. Sprzedaje na allegro, ma
> ponad tysiac komentarzy. Wada pojawila sie dopiero po miesiacu uzytkowania.
>>
>> Najpierw wyjaśnić brakujące "szczegóły" :)
>
> Czy to, co wyzej napisal, to te potrzebne Ci szczegoly? :)
Ee. Musisz wiedzieć z kim pod względem formalnym masz do czynienia bo
inaczej nie wiadomo jak to ruszyć. Jeśli to był zakup konsumencki czyli
niejako w sklepie choć wysyłkowo, to stosuje się głównie przepisy o
sprzedaży konsumenckiej. Jeśli od osoby prywatnej to Kodeks Cywilny.
--
Marcin
-
6. Data: 2003-10-01 06:47:53
Temat: Re: zakup na allegro
Od: "Atamanka" <a...@W...onet.pl>
> Ee. Musisz wiedzieć z kim pod względem formalnym masz do czynienia bo
> inaczej nie wiadomo jak to ruszyć. Jeśli to był zakup konsumencki czyli
> niejako w sklepie choć wysyłkowo, to stosuje się głównie przepisy o
> sprzedaży konsumenckiej. Jeśli od osoby prywatnej to Kodeks Cywilny.
Sprzedaje na allegro, nie wiem, czym sie zajmuje poza ta dzialalnoscia.
--
Aga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl