-
1. Data: 2005-06-08 10:33:47
Temat: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: "darek" <w...@d...net.pl>
Witam wszystkich,
jestem nowy na tej grupie i od razu przepraszam jesli podobny watek pojawial
sie juz wczesniej.
Moja sytuacja wyglada tak:
chce kupic samochod od czlowieka ktory ma pozaciagane kredyty i splaca je z
opoznieniem. Oprocz tego auto jest zakupione na raty i jeszcze nie splacone.
zeby je calkowicie splacic daje czlowiekowi 10.000PLN on je splaca od razu,
spisujemy umowe i lece przerejstrowac bryczke na siebie. W chili obecnej w
dowodzie rejstracyjnym jest zaznaczone ze lape na autku trzyma bank - dopoki
sie nie splaci rat. Gdzie moge sprawdzic czy na autku nie ma czasem jakiegos
komornika, innego banku, itp???
Na moja obrone mam tylko tyle, ze autko jest po baaardzo okazyjnej cenie
wiec stad moje zainteresowanie ;-)
Z gory dziekuje za pomoc
Darek
-
2. Data: 2005-06-08 11:50:15
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Na moja obrone mam tylko tyle, ze autko jest po baaardzo okazyjnej cenie
> wiec stad moje zainteresowanie ;-)
On wcale moze nie splacic tego kredytu ... o wiele bezpieczniej dla
ciebie bedzie jesli dasz mu roznice miedzy kredytem a wartoscia
samochodu i zrobisz na siebie cesję kredytu. Musisz sie dogadac z
bankiem.
Nie mozesz dac tak zadluzonemu czlowiekowi pieniedzy bo jesli on nie
bedzie uczciwy to je po prostu stracisz.
--
Krzysiek, Krakow
-
3. Data: 2005-06-08 12:51:31
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: "lysiejacy" <l...@s...gazeta.pl>
> Na moja obrone mam tylko tyle, ze autko jest po baaardzo okazyjnej cenie
Dodatkowy powód aby wzmożyć czujność...
pzdr
-
4. Data: 2005-06-08 21:57:04
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: "Alan" <s...@g...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1d10f9deb549bae989fea@news.tpi.pl...
> On wcale moze nie splacic tego kredytu ... o wiele bezpieczniej dla
> ciebie bedzie jesli dasz mu roznice miedzy kredytem a wartoscia
> samochodu i zrobisz na siebie cesję kredytu. Musisz sie dogadac z
> bankiem.
>
> Nie mozesz dac tak zadluzonemu czlowiekowi pieniedzy bo jesli on nie
> bedzie uczciwy to je po prostu stracisz.
Czy jesli bede kupowal auto na gieldzie/komisie to jest jaks mozliwosc
sprawdzenia czy auto jest "obciozone" w jakis sposob? Na dowodzie
rejestracyjnym co najwyzej moze byc rozumie wpisany np. bank w ktorym splaca
sie kredyt, ale czy ta informacja jest zawsze? Nie mam doswiadczenia w
zakupie autka a niedlugo chce wlasnie sobie takowe sprawic i w sumie to
nigdy nie widzialem dokumentow auta ktore np. jest kupowane na raty albo
leasingu, albo np. takiego ktore jest np. zabezpieczeniem kredytu.
--
soap [at] go2 [dot] pl
GG: 3265146 | ICQ: 53767178 | GSM: +48 501800741
"Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes get kopas w dupas"
-
5. Data: 2005-06-09 12:04:22
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Czy jesli bede kupowal auto na gieldzie/komisie to jest jaks mozliwosc
> sprawdzenia czy auto jest "obciozone" w jakis sposob? Na dowodzie
> rejestracyjnym co najwyzej moze byc rozumie wpisany np. bank w ktorym splaca
W DR wbija sie kredyt tylko wtedy, gdy bank tego wymaga. Jedyne co
mozesz zrobic to sprawdzenie w sądzie czy auto widnieje w rejestrze
zastawow. Kosztuje to chyba 12 zl o ile pamietam.
--
Krzysiek, Krakow
-
6. Data: 2005-06-09 23:05:56
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: "Alan" <s...@g...pl>
Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1d124eadafaa035598a00a@news.tpi.pl...
>> Czy jesli bede kupowal auto na gieldzie/komisie to jest jaks mozliwosc
>> sprawdzenia czy auto jest "obciozone" w jakis sposob? Na dowodzie
>> rejestracyjnym co najwyzej moze byc rozumie wpisany np. bank w ktorym
> > splaca
>
> W DR wbija sie kredyt tylko wtedy, gdy bank tego wymaga. Jedyne co
> mozesz zrobic to sprawdzenie w sądzie czy auto widnieje w rejestrze
> zastawow. Kosztuje to chyba 12 zl o ile pamietam.
Wiec jest spora szansa kupna auta obciazonego. Ale czy przypadkiem to nie
jest tak ze to tym kto zaciagal zobowizanie spczywa odpowiedzialnosc a nie
na rzeczy ani na "drugim wlascicielu" zwlaszcza w sytacji keidy mamy umowe
sprzedazy/darowizny/spadek?
--
soap [at] go2 [dot] pl
GG: 3265146 | ICQ: 53767178 | GSM: +48 501800741
"Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes get kopas w dupas"
-
7. Data: 2005-06-10 04:05:43
Temat: Re: zakup auta od zadluzonego wlasciciela
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Wiec jest spora szansa kupna auta obciazonego. Ale czy przypadkiem to nie
> jest tak ze to tym kto zaciagal zobowizanie spczywa odpowiedzialnosc a nie
> na rzeczy ani na "drugim wlascicielu" zwlaszcza w sytacji keidy mamy umowe
> sprzedazy/darowizny/spadek?
Niestety nie ... zastawiony jest samochod bez wzgledu na wlasciciela.
--
Krzysiek, Krakow