-
11. Data: 2010-12-18 10:52:48
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:iehohj$ic1$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał
>>
>> Za to w wielu miejscach widzę zakaz używania komórek i to jest akurat
>> zrozumiałe.
>
> Zrozumiałe czy nie - to kwestia do dyskusji.
> Pytanie jest o podstawę prawną.
Pytanie było o podstawę prawną dotyczącą zakazu wnoszenia.
Z kolei "zakaz używania" (czyli piktogram przekreślonej komórki) jest
przypuszczalnie raczej formą prośby albo po prostu informacją, że tutaj się
nie używa komórek. Czy użyjesz czy nie, to zależy od Twojej kultury :)
K.
-
12. Data: 2010-12-18 11:00:22
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: Maruda <n...@c...pl>
W dniu 2010-12-18 11:52, Krzysztof pisze:
> Pytanie było o podstawę prawną dotyczącą zakazu wnoszenia.
> Z kolei "zakaz używania" (czyli piktogram przekreślonej komórki) jest
> przypuszczalnie raczej formą prośby albo po prostu informacją, że tutaj
> się nie używa komórek. Czy użyjesz czy nie, to zależy od Twojej kultury :)
Z wyjątkiem samolotów. Tam można nieźle "popłynąć"
Myślę, że gdyby wyjść od samolotów, to każdy w swoim pojeździe może
pasażerom postawić dowolne warunki. Jak się komu nie podoba, to niech
idzie piechotą.
A w przypadku urzędów - myślę, że jak ktoś już wskazał, chodzi tylko o
trzymanie motłochu z mordą przy ziemi. Urzędnicza buta.
Myślę, że nikt już nie lansuje tezy, że telefony zakłócają pracę sieci
komputerowej ;)
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
13. Data: 2010-12-18 11:09:43
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Maruda" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iei486$kaq$...@n...onet.pl...
> Z wyjątkiem samolotów. Tam można nieźle "popłynąć"
W jakim sensie? Dużo osób korzysta z telefonu komórkowego i jakoś nie ma
wielkich afer.
-
14. Data: 2010-12-18 11:28:30
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał
>>>
>>> Za to w wielu miejscach widzę zakaz używania komórek i to jest
>>> akurat zrozumiałe.
>>
>> Zrozumiałe czy nie - to kwestia do dyskusji.
>> Pytanie jest o podstawę prawną.
>
> Pytanie było o podstawę prawną dotyczącą zakazu wnoszenia.
Ja bym nie dzielił włosa na czworo, zakaz wnoszenia i używania to
praktycznie prawie to samo a stosowany piktogram nie ma urzędowo
ustalonego znaczenia, więc można go sobie różnie interpretować.
> Z kolei "zakaz używania" (czyli piktogram przekreślonej komórki)
> jest przypuszczalnie raczej formą prośby albo po prostu informacją,
> że tutaj się nie używa komórek. Czy użyjesz czy nie, to zależy od
> Twojej kultury :)
Jeśli chodzi o zakłócanie ciszy rozmową telefoniczną to przecież takim
samym zakłóceniem bedzie np. głośna rozmowa. Jest jeszcze wiele innych
niepożądanych zachowań regulowanych wyłącznie kulturą. Musi być inny
powód i cel dla którego ktoś chce regulować akurat komórki.
-
15. Data: 2010-12-18 14:04:52
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "Maruda" <n...@c...pl> napisał w wiadomości
news:iei486$kaq$1@news.onet.pl...
> A w przypadku urzędów - myślę, że jak ktoś już wskazał, chodzi tylko o
> trzymanie motłochu z mordą przy ziemi. Urzędnicza buta.
Myślę, ze chodzi o to, by po prostu nie przeszkadzać ludziom w pracy.
Zwłaszcza w miejscach, gdzie boksy urzędnicze nie są oddzielone od części
ogólnopublicznej żadną przegrodą tłumiącą dźwięki.
K.
-
16. Data: 2010-12-18 14:08:34
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał
>
> Myślę, ze chodzi o to, by po prostu nie przeszkadzać ludziom w
> pracy. Zwłaszcza w miejscach, gdzie boksy urzędnicze nie są
> oddzielone od części ogólnopublicznej żadną przegrodą tłumiącą
> dźwięki.
To czemu nie napiszą po prostu "prosimy o zachowanie ciszy"? Kiedyś
takie wywieszki widziałem w aptekach.
-
17. Data: 2010-12-18 16:45:48
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: Paweł Andziak <g...@g...pl>
W dniu 17.12.2010 23:01, neoniusz pisze:
> W dniu 10-12-17 23:04, news pisze:
>> ale ja nie mam wszystkomającej komórki!
>> a dyktafonów nie zabraniają wnosić,
>> to musi być coś albo powaznego, albo tak głupiego jak to że ślimak to
>> ryba.
>
> Taka sama glupota jak to, ze w niektorych sklepach (np. ten po%#$%%@
> decathlon) wolno wnosic damskie torebki, a nie wolno plecakow.
Zazwyczaj dopóki temperatura nie spadnie poniżej 0, nie noszę kurtki.
Jak się zrobiło zimno, poszedłem do Decathlona, żeby kupić kurtkę -
byłem w swetrze. Wybrałem kurtkę, poszedłem do kasy, zapłaciłem i...
założyłem kurtkę na siebie. Przy wyjściu podbiega do mnie ochroniarz:
- Gdzie Pan kupił tę kurtkę?!
- U was...
- Kiedy?!
- 3 minuty temu
- Ale kurtka ma wszystkie metki, etykietki, itd!!!
- No i?
- ....
Gość chyba sam nie wiedział co ma zrobić, więc mu pokazałem paragon i
kazałem przeczytać datę zakupu. Puścił mnie, ale dalej nie był
specjalnie przekonany...
--
ganda
-
18. Data: 2010-12-18 16:58:11
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: <news>
Użytkownik "Krzysztof 45" napisał:
>> witam, wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz
>> wnoszenia telefonów komórkowych (sądy, prokuratury itd)
>
> Jakie miasto? Jak można wiedzieć.
> Bo widzę że to jakiś regionalny pomysł, w stylu prawybory.
Łomża.
> A jak poinformujesz że nie posiadasz, to co, rewizja?
jak bramka pipnie to kto wie.
> I tak Ci za dużo powiedział, że nie ma pojęcia i dla czego.
ja po prostu myślałem że jest jakiś przepis i chciałem go poznać, bo bardzo
mnie interesuje powód takich zakazów, ale widzę że przypomina mi to trochę
sytuację z samolotami, gdzie zabraniają włączania telefonów jakoby one
zakłócały pracę urządzeń, bo jeśli te samoloty takie wrażliwe na zakłócenia
to aż strach nimi latać.
-
19. Data: 2010-12-18 18:35:10
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
news napisał(a):
> Łomża.
Jakiś lokalny pomysł.
> ale widzę że przypomina mi
> to trochę sytuację z samolotami, gdzie zabraniają włączania telefonów
> jakoby one zakłócały pracę urządzeń, bo jeśli te samoloty takie wrażliwe
> na zakłócenia to aż strach nimi latać.
No niestety, gdy tel loguje sie do sieci i odwrotnie, to robi sie syf.
Może lokalna władza zainstalowała podsłuchy urzędasom, i im padają jak
komórki sie logują? :)
Może jakieś pismo wystosuj do przewodniczącego rady gminy lub do
starosty? Sam jestem ciekaw odpowiedzi.
--
Krzysiek
-
20. Data: 2010-12-18 21:18:52
Temat: Re: zakaz wnoszenia tel.kom.
Od: <news>
Użytkownik "Krzysztof 45" napisał:
>> Łomża.
> Jakiś lokalny pomysł.
> Może jakieś pismo wystosuj do przewodniczącego rady gminy lub do starosty?
> Sam jestem ciekaw odpowiedzi.
nawet nie miał bym pojęcia gdzie takie pismo wystosować, zresztą nie mam
ochoty na użeranie się z urzędasami, i tak byłem zadowolony że udało mi się
w ciągu godziny uzyskać wgląd w dokumentację, i nie kazali mi składać
pisemnej prośby i czekać tydzień na odpowiedź, a potem składać pisemną
prośbę o ksero i czekać tydzień na pozwolenie i kto wie co jeszcze bo tu to
norma, po prostu bardzo zdziwił mnie ten absurd na tyle że się ochroniarza
spytałem, a skoro on nie wiedział to myślałem że tutaj ktoś wie o co chodzi,
czyli wychodzi że co, w urzędach mogą sobie dowolne absurdy wprowadzać nawet
bez wprowadzenia ustawy?