Użytkownik "Kami" <K...@j...net> napisał w wiadomości

> Istnieje ryzyko, że na poczcie
> będzie sobie siedział jeden dresiarzyk i obserwował, kiedy babcia
> odbierze swoją emeryturę, po czym zadzwoni do drugiego dresiarzyka,
> który od babci ową emeryturę przejmie...

A nie moze ów dresiarzyk zadzwonic do drugiego dresiarzyka z automatu
dostępnego na poczcie?:-)))))

HaNkA

do góry

> -----Original Message-----
> From: HaNkA ReDhUnTeR [mailto:hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl]
> Posted At: Thursday, March 27, 2003 6:39 PM
> Posted To: prawo
> Conversation: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?
> Subject: Re: zakaz uzywania telefonu kom. na poczcie ?

> A nie moze ów dresiarzyk zadzwonic do drugiego dresiarzyka z
> automatu dostępnego na poczcie?:-)))))

Na coraz mniejszej ilości poczt są aparaty :-D Bynajmniej nie dlatego,
że Poczta się dresiarzyków z kartami telefonicznymi obawia, ale dlatego,
że TP S.A. nie za bardzo czuje potrzebę... Z tego, co wiem. O!

P.S. A gdzie Twój Angel?

--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414

do góry

> > > Czy dziwi Cie taki zakaz w bankach, na stacjach benzynowych, w
> samolotach?

w przypadku samolotow (i innych szybkich sr. transportu v>>100km/h) jest
jeszcze inny powod - sa problemy z taryfikacja. gdy tel. sie przemieszcza
zmienia BTSy w wyniku czego moze sie zdarzyc ze jest juz w zasiegu BTSa
innego panstwa/sieci a impulsy nalicza poprzedni BTS.

Domino

do góry

Użytkownik "Kami" <K...@j...net> napisał w wiadomości

> P.S. A gdzie Twój Angel?

AnGeL wciaż okupuje moją macicę:-)) Znajomi żartują, ze przestraszył się
wojny i stwierdził, ze nie wychodzi:-)))

HaNkA NoSiCiELkA:-))))

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b5t3gd$b9p$1@inews.gazeta.pl...
> | Czy poczta ma prawo powoływać się na ten zapis i czy zakaz taki jest
> | zasadny ?
>
> Moim zdaniem powołany artykuł nie pasuje do problemu, albowiem Ty nie masz
> obowiązku zgłaszania swojego urządzenia ponieważ pracuje ono na wykupionej
> przez operatora telefonii częstotliwości. Ten artykuł tyczy się na
przykład
> krótkofalarzy, bo oni pracują na innej częstotliwości. Nie pierwszy raz
ktoś
> powołuje się na głupią podstawę prawną.

Ponieważ moim zdaniem przytoczony został niewłaściwy tekst tego art. KW, co
nie zmienia faktu, że powołanie się na ten przepis jest bzdurne.

Wg mnie punkt ten brzmi:
>
> Art. 63. § 1. Kto bez wymaganego zezwolenia telekomunikacyjnego prowadzi
> działalność telekomunikacyjną, - podlega karze aresztu, ograniczenia
> wolności lub grzywny.
>

Zapis ten został
wprowadzony do Kodeksu Wykroczeń przez art 127 Ustawy Prawo
Telekomunikacyjne. Zgodnie z art 1 tej ustawy pojecie 'działalności
telekomunikacyjnej" obejmuje świadczenie usług telekomunikacyjnych,
udostępnienie usług telekomunikacyjnych oraz eksploatacje sieci
telekomunikacyjnych. IMHO, te czynności odnoszą się do podmiotów
gospodarczych, a nie użytkowników, a w szczególności użytkowników końcowych.
Zresztą nie wszystkie wymienione czynności wymagają zezwolenia.

Wymagane zezwolenia telekomunikacyjne (tam gdzie są one konieczne) wydaje
Prezes URTiP. Czy wyobrażacie sobie konieczność uzyskania zezwolenia na
używanie komórek (a może także telefonow stacjonarnych) przez każdego z
kilku milionów użytkowników (i to nie tylko do używania ich na poczcie, ale
gdziekolwiek)?

Zatem cytowany przepis nijak nie ma zastosowania do rozmawiania przez
komórkę.

Problem był przeze mnie wałkowany juz w październiku 2001 ma grupie
pl.misc.telefonia.



--
----------------------------------------------
Telesfor Baudot (Tele200 at poczta kropka onet kropka pl)
http://tele2001.republika.pl
----------------------------------------------

do góry