Maurycy Menke napisał(a):
> Witam,
> Niebawem w mojej firmie odbędzie się zagraniczna inspekcja. W związku z
> tym wprowadzono zakaz robienia zdjęć i nagrywania rozmów. Przepis ten
> został przekazany na obowiązkowym szkoleniu.
> Rodzą się dwa pytania:
> 1. Czy można zakazać takich rzeczy?
> 2. Czy taka forma przekazu jest oficjalna, czy też musi pojawić się
> stosowne rozporządzenie?
> Pozdrawiam.

Zgaduje że Twoja firma w ten sposób chce sie zabezpieczyć przed tymi
inspektorami "na terenie naszej firmy jest zakaz fotografowania i
nagrywania, widzi Pan? nawet nasi pracownicy mają taki zakaz". Słyszałem
o inspekcjach które po sfotografowaniu najważniejszych rzeczy kradły
technologię/kontrahentów.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Dnia Mon, 9 Jun 2008 02:42:48 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
[...]
> Zakaz nie dotyczy osób, w stosunku do których
> zarząd nie ma jurysdykcji, czyli przykładowo osób wchodzących z zewnątrz i
> nie będących pracownikami.

Nie można zakazać gościom fotografowania i nagrywania, ale można uzależnić
możliwość wejścia od np. poddania się kontroli bramką magnetyczną i
kontroli bagażu przez skaner RTG oraz oddania niektórych przedmiotów do
depozytu i wtedy potencjalny interesant decyduje czy się zgadza, czy nie
zgadza na kontrolę, co jest jednoznaczne z odmową wstępu.


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Warszawa Dzielnica Praga: http://tiny.pl/kq8q kamienice pamiętające wojnę ?

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@z...pl>
napisał w wiadomości news:g2jr1e$9un$1@achot.icm.edu.pl...
> Dnia Mon, 9 Jun 2008 02:42:48 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> [...]
>> Zakaz nie dotyczy osób, w stosunku do których
>> zarząd nie ma jurysdykcji, czyli przykładowo osób wchodzących z zewnątrz
>> i
>> nie będących pracownikami.
> Nie można zakazać gościom fotografowania i nagrywania, ale można
> uzależnić
> możliwość wejścia od np. poddania się kontroli bramką magnetyczną i
> kontroli bagażu przez skaner RTG oraz oddania niektórych przedmiotów do
> depozytu i wtedy potencjalny interesant decyduje czy się zgadza, czy nie
> zgadza na kontrolę, co jest jednoznaczne z odmową wstępu.

Trudno powiedzieć, czy można. W odniesieniu do zwiedzających pewnie Twój
sposób zadziała. Ale co zrobisz z kierowcą dostarczającycm Ci półprodukty
do produkcji? Twoim pracownikiem nie jest. mozesz go nei wpuścić, ale ...
nie będziesz z czego miał produkować.

do góry

Dnia Mon, 9 Jun 2008 20:16:46 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> Trudno powiedzieć, czy można. W odniesieniu do zwiedzających pewnie Twój
> sposób zadziała.

W muzeum przykładowo, na wystawie gdzie zdaniem organizatora są "cenne
przedmioty" tak i owszem działa.

> Ale co zrobisz z kierowcą dostarczającycm Ci półprodukty
> do produkcji? Twoim pracownikiem nie jest. mozesz go nei wpuścić, ale ...
> nie będziesz z czego miał produkować.

Ale z drugiej strony patrząc, są tacy, którzy aż do przesady chronią
tajemnicę własnego przedsiębiorstwa i nawet są skłonni zrezygnować z
dostawcy, który ich zdaniem szpieguje, mimo iż z miejsca gdzie dostawca ma
wstęp:
a) niewiele widać
b) zastosowane rozwiązania są ogólnie dostępne, wystarczy poświęcić tylko
kilka godzin na ich odnalezienie


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Granica PL/UA: http://tiny.pl/nvbp

do góry

Dnia 09.06.2008 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał
>> Nie zapominaj o Prawie Autorskim.
> Tzn.? Za złamanie zakazu nagrania a nie wykorzystywania itp. może coś grozić
> z PA?

Karnie nie, ale jak się ktoś bardzo uprze to wiele rzeczy można MZ
podciągnąć pod art. 17, szczególnie, że w zakładzie niepublicznym jakieś
przypadkowe, nierozpowszechnione utwory mogę się pałętać, a wtedy nawet
liberalna interpretacja dozwolonego użytku odpada.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@z...pl>
napisał w wiadomości news:g2l495$tva$1@achot.icm.edu.pl...

>> Trudno powiedzieć, czy można. W odniesieniu do zwiedzających pewnie Twój
>> sposób zadziała.
> W muzeum przykładowo, na wystawie gdzie zdaniem organizatora są "cenne
> przedmioty" tak i owszem działa.

Szczerze mówiąc średnio, ale już o tym było tu kilka razy.
>
> Ale z drugiej strony patrząc, są tacy, którzy aż do przesady chronią
> tajemnicę własnego przedsiębiorstwa i nawet są skłonni zrezygnować z
> dostawcy, który ich zdaniem szpieguje, mimo iż z miejsca gdzie dostawca
> ma
> wstęp:
> a) niewiele widać
> b) zastosowane rozwiązania są ogólnie dostępne, wystarczy poświęcić tylko
> kilka godzin na ich odnalezienie

Czyli żadnych dostawców wpuszczać nie będą?

do góry

Dnia Tue, 10 Jun 2008 19:00:33 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> Czyli żadnych dostawców wpuszczać nie będą?

dostawca zostawi towar przed wejściem, a dalej pracownicy...


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Mały parking dla rowerów: http://tiny.pl/nvbj

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 10 czerwiec 2008 07:50
(autor Marcin Debowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <2...@z...router>):

> Dnia 09.06.2008 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl> napisał/a:
>> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał
>>> Nie zapominaj o Prawie Autorskim.
>> Tzn.? Za złamanie zakazu nagrania a nie wykorzystywania itp. może coś
>> grozić z PA?
>
> Karnie nie, ale jak się ktoś bardzo uprze to wiele rzeczy można MZ
> podciągnąć pod art. 17, szczególnie, że w zakładzie niepublicznym jakieś
> przypadkowe, nierozpowszechnione utwory mogę się pałętać, a wtedy nawet
> liberalna interpretacja dozwolonego użytku odpada.

No ja bardziej szedłem w kierunku wykorzystania wizerunku, bo jak rozumiem
zakaz nie dotyczy fotografowania budynku, bo ten jest cały czas, a zakaz
nie. Rozumiem, że chodzi o to, żeby zdjęć inspektorom nie robić.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com

do góry

Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@z...pl>
napisał w wiadomości news:g2mgc0$3rk$1@achot.icm.edu.pl...

>> Czyli żadnych dostawców wpuszczać nie będą?
> dostawca zostawi towar przed wejściem, a dalej pracownicy...

To jest jakieś tam rozwiązanie.

do góry

Dnia 10.06.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
> No ja bardziej szedłem w kierunku wykorzystania wizerunku, bo jak rozumiem
> zakaz nie dotyczy fotografowania budynku, bo ten jest cały czas, a zakaz
> nie. Rozumiem, że chodzi o to, żeby zdjęć inspektorom nie robić.

No i można im jak najbardziej robić jesli opieramy się wyłącznie na PA.

--
Marcin

do góry