Witam,
wiem, że pewnie temat ten był juz sporo wałkowany, ale jesli ktos ma to
proszę o podesłanie jakichs materiałów prawnych na ten temat, jak jest np. z
foceniem w hipermarketach (czy rzeczywiście nie wolno, czy to tylko zakaz
dla nie znających prawa), czy na lotniskach

z góry dzięki za każdą pomoc

Jarek
GG5293583

do góry

Jarek wrote:
> Witam,
> wiem, że pewnie temat ten był juz sporo wałkowany, ale jesli ktos ma to
> proszę o podesłanie jakichs materiałów prawnych na ten temat, jak jest np. z
> foceniem w hipermarketach (czy rzeczywiście nie wolno, czy to tylko zakaz
> dla nie znających prawa), czy na lotniskach

Poszukaj w archiwum pl.rec.foto.

--
Filip.----------------------------------------------
----------------
| Natura jest w rzeczywistosci o wiele bardziej skomplikowana niz |
| nam sie wydaje. |
------------------------------------ Linux registered user: 97320 --

do góry

Użytkownik "Jarek" napisał w wiadomości news:dfcltf$go6$1@81.210.120.9...

> wiem, że pewnie temat ten był juz sporo wałkowany, ale jesli ktos ma to
> proszę o podesłanie jakichs materiałów prawnych na ten temat, jak jest np.
z
> foceniem w hipermarketach (czy rzeczywiście nie wolno, czy to tylko zakaz
> dla nie znających prawa), czy na lotniskach

Nie wiem, jak jest z zezwoleniem, ale i tak bym w hipermarkecie nie
fotografowal. Bo to wiadomo, czy pozniej pozwola Ci wyniesc aparat i nie
oskarza o jego kradziez?

do góry

Ajgor wrote:

> Nie wiem, jak jest z zezwoleniem, ale i tak bym w hipermarkecie nie
> fotografowal. Bo to wiadomo, czy pozniej pozwola Ci wyniesc aparat i nie
> oskarza o jego kradziez?

To w ogóle nie chodź, bo jeszcze cię o gwałt oskarżą ;-> ('narzędzie'
chyba masz przy sobie cały czas ;) )


--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości

> To w ogóle nie chodź, bo jeszcze cię o gwałt oskarżą ;-> ('narzędzie'
> chyba masz przy sobie cały czas ;) )

Nooo. Ale o paragon na to narzedzie nikt sie nie bedzie pytal. A o paragon
na aparat moze.

do góry

Ajgor wrote:

> Nooo. Ale o paragon na to narzedzie nikt sie nie bedzie pytal. A o paragon
> na aparat moze.

Tak samo, jak o paragon na np. buty, spodnie czy gacie w jakimś
hipermarkecie.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Ajgor" <...@...l> napisał w wiadomości
news:dffedb$li5$1@news.dialog.net.pl...

> Nooo. Ale o paragon na to narzędzie nikt się nie będzie pytał. A o
paragon
> na aparat może.

Tak, zwłaszcza, jak aparat będzie używany, na karcie będą fotki spoza
marketu, a market dano nie będzie takim typem aparatu handlował.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dffg41$f9p$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Ajgor" <...@...l> napisał w wiadomości
> news:dffedb$li5$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Nooo. Ale o paragon na to narzędzie nikt się nie będzie pytał. A o
> paragon
>> na aparat może.
>
> Tak, zwłaszcza, jak aparat będzie używany, na karcie będą fotki spoza
> marketu, a market dano nie będzie takim typem aparatu handlował.
>
A to telefonem zdięć też nie można robić?Hm....:(
pozdrawiam ania

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
news:dffg41$f9p$2@atlantis.news.tpi.pl...

> Tak, zwłaszcza, jak aparat będzie używany, na karcie będą fotki spoza
> marketu, a market dano nie będzie takim typem aparatu handlował.

Ja mam nowego Canona. Nie ma na nim sladu uzywania. Lezy we wszystkich
sklepach bo jest bardzo popularnym modelem.
A jak bym chcial nim robic fotki z hipermarkecie - jak bym pozniej
udowodnil, ze przynioslem go ze soba? Chyba ze mial bym ze soba gwarancje z
numerem seryjnym. Wtedy to jest mozliwe. Ale pewnie i tak sie przyczepia o
szpiegostwo gospodarcze :)

Aniu. Komorka mozna fotki robic. Ale ile one sa warte? Jakosc do niczego.

do góry

Użytkownik "Ajgor" <...@...l> napisał w wiadomości
news:dfgvj4$sck$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
> news:dffg41$f9p$2@atlantis.news.tpi.pl...

>
> Aniu. Komorka mozna fotki robic. Ale ile one sa warte? Jakosc do niczego.
>
>
Masz racje:)nie piłam jeszcze kawy i tak mi się skojarzyło..jakoś:(
pozdrawiam ania

do góry