eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozajebali mi motór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 266

  • 251. Data: 2023-08-16 01:39:39
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >> Masz podać adres. Masz go podać prawdziwy. Jak podałeś fałszywy, to jest
    >> to przestępstwo niezależnie od tego, jaki Tobie przy podaniu fałszywych
    >> danych przyświecał cel. Bo z tym ustalaniem celu bywają właśnie
    >> problemy. Można by to do mniejszej wagi dopisać, o ile nie doszło do strat.
    > A jak walniesz literówkę lub przekrecisz nazwę ulicy?
    To ocenia sąd. Może literówkę odpuści. Zwłąszcza, jeśli nie będzie strat
    i wywiążesz się z umowy.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 252. Data: 2023-08-16 02:28:15
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-08-15, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 16.08.2023 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >>> Masz podać adres. Masz go podać prawdziwy. Jak podałeś fałszywy, to jest
    >>> to przestępstwo niezależnie od tego, jaki Tobie przy podaniu fałszywych
    >>> danych przyświecał cel. Bo z tym ustalaniem celu bywają właśnie
    >>> problemy. Można by to do mniejszej wagi dopisać, o ile nie doszło do strat.
    >> A jak walniesz literówkę lub przekrecisz nazwę ulicy?
    > To ocenia sąd. Może literówkę odpuści. Zwłąszcza, jeśli nie będzie strat
    > i wywiążesz się z umowy.

    Czyli nadal ocena jest subiektywna na podstawie okoliczności.

    --
    Marcin


  • 253. Data: 2023-08-16 06:42:37
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 01:29, Marcin Debowski pisze:

    >> Ale na ekranie od monitoringu seriale leciały;)
    >
    > Mógł być podgląd czyjegoś telewizora. Nigdy nie wiadomo czy abonament
    > opłacony.

    ;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 254. Data: 2023-08-16 13:46:33
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 02:28, Marcin Debowski pisze:
    > On 2023-08-15, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 16.08.2023 o 01:34, Marcin Debowski pisze:
    >>>> Masz podać adres. Masz go podać prawdziwy. Jak podałeś fałszywy, to jest
    >>>> to przestępstwo niezależnie od tego, jaki Tobie przy podaniu fałszywych
    >>>> danych przyświecał cel. Bo z tym ustalaniem celu bywają właśnie
    >>>> problemy. Można by to do mniejszej wagi dopisać, o ile nie doszło do strat.
    >>> A jak walniesz literówkę lub przekrecisz nazwę ulicy?
    >> To ocenia sąd. Może literówkę odpuści. Zwłąszcza, jeśli nie będzie strat
    >> i wywiążesz się z umowy.
    > Czyli nadal ocena jest subiektywna na podstawie okoliczności.
    >
    Ale obecnie nie możesz negatywnie ocenić sfałszowania danych, dokąd nie
    udowodnisz, ze on chciał się nie wywiązać z umowy. A to bywa bardzo
    trudne. Są "zawodowi oszuści", którzy właśnie na tej cienkiej czerwonej
    linii balansują.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 255. Data: 2023-08-16 14:09:32
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 16 Aug 2023 01:31:29 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 15.08.2023 o 23:55, J.F pisze:
    >>> udzielają kredytu kupieckiego akurat. Jeśli faktycznie kredytu udzielił
    >>> bank, to trzeba umowę przeanalizować i zobaczyć, jak je wszystkie
    >>> wyłowić z umów bankowych. Może wspólny pośrednik?
    >> Zapewne, ale kto mialby to zrobic?
    >
    > Policja. Ale nie procesie, tylko czynnościach operacyjnych.
    >>
    >> Powiedzialbym, ze najprosciej to by bylo wpisac firme w komputer i
    >> wyszukac wszytkie zgłoszenia. I sie zobaczy ile było osób uważających
    >> sie za oszukane.
    >> Ale nie jestem pewny, czy juz mieliscie komputery.
    >
    > Nawet teraz tak nie znajdziesz. Bo jeden wpise PHU, Inny Firma, a inny
    > Przedsiębiorstwo.

    Ale Bio-Medex bedzie w kazdej.

    Mozna tez NIP wpisac, KRS czy Regon ..

    >> Kolejna mozliwosc - firma była gdzies spod Poznania, przyjąc
    >> zgloszenie, przesłac tam do wyjasnienia/konsultacji, czy jakie tam
    >> macie mozliwosci - uskłada im sie 10, to niby będą mogli cos zrobic.
    >> Chocby wezwać prezesa i przedstawic zarzuty :-)
    >> Ale trzeba w tym celu zawiadomienie przyjąć.
    >
    > Trzeba przede wszystkim "zobaczyć" przestępstwo, a nei trzymać sie
    > jednego pokrzywdzonego.

    No to przeciez zakladam, ze uzbiera sie powiadomien od 10 osób ..

    >>> Ty - i kilka osób na tym forum - masz wypatrzone postrzeganie prawa. Że
    >>> wszyscy przeciwko Tobie. Nie zastanowicie się, czy czasem taki, a nie
    >>> inny stan rzeczy ne wynika z jakiś racjonalnych przesłanek. Jak to
    >>> ogarnąć całościowo i rozwiązać. Bo tu nie chodzi o Twoją mamę i
    >>> odzyskanie 4.000 zł, tylko o odzyskanie wyłudzonych od wielu osób
    >>> pieniędzy. Twoja mama powinna z tym iść do sądu cywilnego.
    >> To by ją kosztowało jeszcze 8 tys, albo i 40.
    >> bo jak mialaby udowodnic, ze mialo to kosztowac 200zl?
    >
    > Nie myślałeś, ze inni kupujący to samo zeznają?

    Nawet jesli, to liczą sie ci z tego pokazu, nieprawdaż?
    Bo na innym mogli co innego mówic.

    >> RODO jeszcze nie było, ale kto jej da liste uczestników .. o ile taka
    >> w ogole była. Moze by sie dało dotrzec do listy kupujacych ..
    >> i co, jak zeznają, ze kupili i sa zadowoleni?
    >
    > A, to co innego.
    >>
    >> Dalej sąd spyta, czy dobrowolnie umowe podpisała.
    > Ogarnij, ze to nie "zmuszanie do określonego zachowania" i dobrowolność
    > niem ma nic do rzeczy.

    No ale skoro podpisała, to wiedziała, ze zawiera umowe o kredyt.
    Litery na stronie tytulowej byly naprawde duze (ale mozna otworzyc na
    następnej), umowę dostała...

    >> A jak ma udowodnic, ze to urządzenie nic nie daje?
    >> Opinie zamówić? Oni tez maja opinię.
    >
    > Popatrz, a potem wydali decyzję.

    Odwrotna sytuacja, są od wydawania decyzji, wydali, teraz to niech
    ich producent pozywa do sądu.

    Mama musiałaby przedstawic opinie, ze urządzenie nic nie daje.
    Kto mialby wystawic i na jakies podstawie? Przeglądu literaturowego?

    I to samo policji/prokuratury dotyczy - musielibyscie miec jakąs
    opinie, zeby twierdzic, ze to oszustwo ...

    Po to ten urzad powołali.

    >> W efekcie przegra z kretesem, zaplaci swoje koszta, sadowe, i jeszcze
    >> za ich adwokata. To jak obstawiasz - 8 tys, czy raczej 48?
    >
    > Bo nic nie zrobiła.

    I dlatego kosztowało ją to tylko 4 tys.
    A jakby poszła za twoją radą, to na ilu by się skończyło?

    >> Liczylem na przepisy o kredycie konsumenckim, bo akurat weszły,
    >> i klient mial 2 tygodnie na wypowiedzenie.
    >> No i kredyt wypowiedziała, tylko bank sie domagał spłaty kwoty
    >> kredytu, bo ją rzekomo przelał sprzedawcy, zgodnie z umową zresztą
    >> I co - miała sie bankiem procesować, czy wypowiedziec, ale nie
    >> wplacić?.
    >> Moze i nie tak miało to wyglądać, ale bank miał taką wersje.
    >
    > To już problem banku.

    Czy jednak klienta, a bank teraz bedzie karne odsetki naliczal,
    pozwy do sądu składał, komornika nasyłał itp?

    Umowa pożyczki była miedzy nabywcą, a bankiem, z dyspozycją przelania
    kwoty kredytu na konto sprzedawcy.
    Wiec w razie wypowiedzenia ... klient ma zwrócic kwotę, czy bank ma
    cofnąc przelew?

    Ja już wolałem nie sprawdzac.

    >>>> Wiele lat później odpowiedni urząd zadziałał
    >>>> https://urpl.gov.pl/pl/decyzja-prezesa-urz%C4%99du-w
    -sprawie-wycofania-z-obrotu-i-u%C5%BCywania-wyrobu-m
    edycznego-bioharmonizer
    >>>>
    >>> Ale to decyzja administracyjna. Nie wiem, kiedy Twoja Mama to kupiła,
    >> Ale zauważ jak głeboka.
    >> "ponadto ww. aneks zawiera opinie dr.hab.n.med.prof AWF Janusza
    >> Domaniewskiego. Opinia ta zawiera informacje o stosowaniu "z
    >> powodzeniem BioHarmonizatora fotonowego V-V w terapii zmian
    >> zwyrodnieniowych kregosłupa oraz stawów w stanach zapalnych" i
    >> uzyskiwaniu pozytywnych wyników. Jednakże biorąc pod uwage datę
    >> sporządzenia aneksu - 16 maja 2012 r (opinia nie została opatrzona
    >> datą) oraz datę wprowadzenia do obrotu wyrobu, które mogło nastąpic po
    >> wydaniu certyfikatu zgodnosci wystawionego przez jednostkę
    >> notyfikowaną, biorącą udział w ocenie zgodności wyrobu, czyli 21
    >> czerwca 2012 r, powyzsza informacja budzi wątpliwości. (*1)
    >>
    >> Zaznaczyc należy, że do Prezesa Urzędu nnie wpłynął żaden wniosek o
    >> wydanie pozwolenia na prowadzenie badania klinicznego dotyczący
    >> przedmiotowego wyrobu, a zgodnie z art 99 ww ustawy prowadzenie
    >> badania klinicznego bez wymaganego pozwolenia jest czynem zabronionym
    >> pod karą grzywny, ograniczenia wolnosci albo pozbawienia wolnosci do
    >> lat dwóch."
    >>
    >> Myslisz, wiedzielibyscie o tym? Prokurator? Adwokat?
    >> Biegły moze tak ...
    >>
    > Nie, my wszystko na grupach szukamy - czasem od kulsonów się dowiadujemy.

    Tak tak, wszystkie Dzienniki Ustaw znacie na wyrywki, nawet jesli
    dotyczą np obowiązkowego wyposazenia statków morskich, albo noszenia
    imiennika na mundurze..

    >>> skoro piszesz, że wiele lat później, to 2015 rok. Przede wszystkim
    >>> należałoby przeanalizować, czy w chwili, gdy kupiła to urządzenie
    >>> sprzedawca nie naruszył prawa.
    >> Na ile się orientowałem to nie. Rejestracja w URPL nie była jeszcze
    >> wymagana. W ogole wydaje mi sie, że to jeszcze przed 2012 było, wiec
    >> byc moze chodzi o inna firmę ... tych samych ludzi ? :-)
    >>
    >>> To było jakieś urządzenie medyczne. One
    >>> muszą mieć certyfikaty. Miał certyfikat zgodności "CE"? Jak miał, to czy
    >>> spełniał warunki. Jak nie miał, to czy mógł tak zostać sprzedany.
    >>
    >> Pisałem - miał. Stosowny certyfikat wystawiła jednostka z Wegier.
    >> i tu *1 - wydaje mi sie, że opinia kliniczna wcale nie była do tego
    >> potrzebna. Oni nie sprawdzają działania, tylko zgodnosc z normą.
    >> Sprawdzili, ze diody emitują nie wiecej niz norma pozwala,
    >> i pewnie inne wymogi i certyfikat wystawili.
    >
    > Nie chce mi sie doktoratu pisać. Pojmij, ze wyroby medyczne muszą mieć
    > nie tylko certyfikaty, że nie wybuchają. Te przepisy się zmieniały.
    > Nawet nie wiem, na jaką datę Ci szukać.

    Nie pamietam ... przyjmijmy powiedzmy 2007.
    Na kilka lat przed tą decyzja z 2015 ..


    >>> Dopiero z tego wywieść oszustwo, że doprowadzono do niekorzystnego
    >>> rozporządzenia mieniem, bowiem urządzenie nie spełniało wymagań, by
    >>> zostać sprzedane.
    >> A tu spełniało, wiec nie można.
    >>>> Warto przeczytac cała decyzje ... ambitny prokurator by się tego
    >>>> podjął i wiedział jak poprowadzić ?
    >>>> A moze kalumnie rzucam, i to doskonały wyrób i pomaga?
    >>>> A u masz inny sprzet fotonowy https://zepmed.pl/pl/c/Bioptron/128 I
    >>>> nawet drożej ...
    >>>> Ale niech sie martwia ci, co kupili.
    >>>> Ale tego nie ruszą, bo ma za dużo pieniedzy :-P
    >>> Albo ma wymagane certyfikaty.
    >>
    >> Jak pisałem - certyfikaty CE sprawdzają bezpieczenstwo produktu.
    >> Jak nic nie robi, to nic złego tez nie robi, wiec bezpieczny :-)
    >
    > A rejestr produktów medycznych?

    Wyrobów medycznych, albo produktów leczniczych.

    to chyba bedzie to
    https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=
    WDU20040930896
    niby juz jakis rejestr był.

    Ale ale - skoro tak, co czemu koledzy z wroclawskiego komisariatu nie
    skorzystali z tej drogi? Nie wiedzieli? No popatrz, to nie można się
    było komendanta poradzic? Komendant na pewno wie wszystko.

    A tu google znajduje cos ciekawego
    https://docplayer.pl/4950028-Raport-z-oceny-kliniczn
    ej-wyrobu-medycznego-bioharmonizer-fotonowy-v-v.html
    wersja 6 z 2013.
    Tak wygląda ocena kliniczna?

    I jeszcze
    https://youtu.be/ss5Df7WzOBY?t=170

    Przy czym zauwaz - w opinii jest "rany, bóle, zapalenia stawów",
    aplikacja na miejsce bólu, a mamie kazali to do czoła przykładać.


    I jeszcze II K 330/15
    https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/150505150001
    006_II_K_000330_2015_Uz_2016-07-11_002

    Wyrok wydany juz w 2016, czyli po decyzji o wycofaniu z obrotu,
    ale sprzedaż miała miejsce w 2013.

    "Ze zgromadzonych w sprawie dowodów wynika, że pokrzywdzona sama
    wywnioskowała, iż wysokość rat, które będzie musiała płacić, to 13
    zł."

    No i sprzedawce uniewinniono.
    A własciciela firmy, za dostarczenie drogiego, bezwartosciowego
    urządzenia - nawet nie oskarzono :-)

    Przy czym tu jeszcze miala 14 dni na odstąpienie od sprzedazy,
    moją Mamę zaprosili na prezentacje do lokalu, który spółka wynajmowała
    na stałe, wiec można chyba przyjąć, ze to była siedziba firmy, mimo,
    ze Wroclaw a nie Poznan czy okolice.

    I zobacz - prokurator sie zainteresował, a nie mówił, ze moze sie
    sądzić prywatnie ... ale i tak g* wskórał.

    J.


  • 256. Data: 2023-08-16 14:25:54
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 14:09, J.F pisze:
    >> Nawet teraz tak nie znajdziesz. Bo jeden wpise PHU, Inny Firma, a inny
    >> Przedsiębiorstwo.
    > Ale Bio-Medex bedzie w kazdej.

    Ale może być BIO-MEDEX, Bio Medex, BioMedex, BIOedex, i masę innych.
    Część złoży zawiadomienie nie na przedstawiciela Bio-Medex, tylko
    jakiegoś pośrednika, co i wepchnął ten badziew. Jeszcze całość w ogóle
    pominie fakt zakupu urządzenia i uderzy w kierunku posłużenia się ich
    danymi do zawarcia umowy i sfałszowania podpisu. Część nie będzie w
    ogóle tych rat kojarzyć z zakupem za gotówkę urządzenia.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 257. Data: 2023-08-16 14:32:51
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 16 Aug 2023 01:21:49 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 15.08.2023 o 20:42, J.F pisze:
    >>> Zobacz, czy nie umorzono w trybie rejestrowym, bo wówczas to
    >>> prawidłowe.
    >> A jak mam to zobaczyc?
    >
    > Próbowałeś już przeczytać to, co dostałeś? Bo ja bym od tego zaczął :-)

    I zwrocic uwage na które słówko?
    Bo umorzenie, jak umorzenie, przynajmniej tak mi sie wydaje.

    >>> Jeśli nie ma żadnych sensownych punktów zaczepienia, to się sprawę
    >> Tablice rejestracyjne mi ukradli, nawet nie bardzo wiem kiedy.
    >
    > Zarejestrowali, ze kradzione i wpisali do rejestru. Co mieli zrobić w
    > Twojej ocenie?

    Nic, przeciez nie mam do nich pretensji.
    Tylko do Ciebie, ze piszesz:
    "Policjant, który dostał sprawę
    wysyła informacje o wszczęciu postępowania do pokrzywdzonych i
    zawiadamiającego (co do zasady to może być wiele różnych osób). W tej
    informacji są l.dz., jego personalia oraz dane kontaktowe. "

    I po co ma wysyłać, skoro nie zamierza nic robić? :-)

    No ale może motor to powazniej traktują :-)

    P.S. Kradziez tablic to wykroczenie? Bo wartosc nieduża.

    Do tego dochodzi oszustwo, bo oczywiscie pojechali zatankować na lewo,
    no ale to juz nie moja sprawa.
    Zaraz ... czy to oszustwo, czy kradzież zuchwała czy tylko
    przekoczenie terminu płatnosci? :-)

    >>> wpisuje do rejestru i wydaje postanowienie o umorzeniu.
    >>> Postanowienie być musi, byś się mógł na nie zażalić. Nie powiadamia
    >>> Cie się o referencie, bo takiego nie ma. O tym nie pomyślałem.
    >> Czyli macie na nic nie robienie specjalny tryb :-) No ale pretensji
    >> nie mam, co mozna zrobic ... nic. Tak samo nic, jak przy wiekszosci
    >> drobnych kradzieży, wiec czemu tamte w innym trybie? Udajecie, ze cos
    >> robicie? :-)
    >
    > Na siłę szukasz dziury, wiec nie chce mi się Ci tłumaczyć.

    No niestety, Shrek sie pospieszyl i znalazł motor sam,
    i sie juz nie dowiemy, czy Policja znalazlaby go na drugi dzien,
    za tydzien, czy umorzyła po miesiącu.
    Tzn o umorzeniu moze jeszcze sie dowiemy :-)
    Bedzie z powodu niewykrycia sprawców, jak zaczną zeznawać jak piszesz?

    Pozostaje dopytac, o alternatywny los busiarza ... jakby nie udało sie
    go namierzyc.
    To namierzylibyście (gdyby to bylo w NS) swoimi tajemniczymi
    sposobami, wpisali na listę osób poszukiwanych, i by się zdziwił za
    parę lat, czy po miesiacu skreslili, skoro sprawa umorzona?

    Musimy poczekac na inny przypadek :-)

    J.


  • 258. Data: 2023-08-16 15:31:47
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 16 Aug 2023 14:25:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 16.08.2023 o 14:09, J.F pisze:
    >>> Nawet teraz tak nie znajdziesz. Bo jeden wpise PHU, Inny Firma, a inny
    >>> Przedsiębiorstwo.
    >> Ale Bio-Medex bedzie w kazdej.
    >
    > Ale może być BIO-MEDEX, Bio Medex, BioMedex, BIOedex, i masę innych.

    Skoro jest Bio-Medex na papierze, to inteligenty kulson wpisze z
    myslnikiem.
    A duze i małe litery ogarnie wyszukiwanie.

    > Część złoży zawiadomienie nie na przedstawiciela Bio-Medex, tylko
    > jakiegoś pośrednika, co i wepchnął ten badziew.

    Chyba nie było pośredników.
    Jakis taki "rodzinny biznes".

    Choc jak widac spółka zmieniła nazwe, albo jedną zamknęli, a drugą
    otwarli.

    > Jeszcze całość w ogóle
    > pominie fakt zakupu urządzenia i uderzy w kierunku posłużenia się ich
    > danymi do zawarcia umowy i sfałszowania podpisu.

    Byc moze, ale raczej rzadkie.

    Moze tak trzeba było zrobic ... ale podobno kłamstwo ma krótkie nogi
    :-)

    > Część nie będzie w
    > ogóle tych rat kojarzyć z zakupem za gotówkę urządzenia.

    Wiekszosc chyba kojarzyłą.
    Ten biznes jest immanentnie związany z ratami, bo emeryci czesto
    groszem nie smierdzeli, i za 4000 urządzenia nie kupią.
    Raz, ze nie mają, chocby przy sobie, dwa - wyda im sie drogo.

    J.


  • 259. Data: 2023-08-16 16:08:22
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 14:32, J.F pisze:
    > On Wed, 16 Aug 2023 01:21:49 +0200, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 15.08.2023 o 20:42, J.F pisze:
    >>>> Zobacz, czy nie umorzono w trybie rejestrowym, bo wówczas to
    >>>> prawidłowe.
    >>> A jak mam to zobaczyc?
    >> Próbowałeś już przeczytać to, co dostałeś? Bo ja bym od tego zaczął :-)
    > I zwrocic uwage na które słówko?
    > Bo umorzenie, jak umorzenie, przynajmniej tak mi sie wydaje.

    No więc Ci się źle wydaje. Są różne podstawy prawne, a w samej treści
    jest dodatkowo "... i wpisać do rejestru ...", albo jakoś podobnie, bo z
    głowy pisze. Mądry wie, o co chodzi. Głupiemu - nie odbieraj tego
    osobiście - i tak ta wiedza jest mało przydatna.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 260. Data: 2023-08-16 16:09:24
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 15:31, J.F pisze:
    > On Wed, 16 Aug 2023 14:25:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 16.08.2023 o 14:09, J.F pisze:
    >>>> Nawet teraz tak nie znajdziesz. Bo jeden wpise PHU, Inny Firma, a inny
    >>>> Przedsiębiorstwo.
    >>> Ale Bio-Medex bedzie w kazdej.
    >> Ale może być BIO-MEDEX, Bio Medex, BioMedex, BIOedex, i masę innych.
    > Skoro jest Bio-Medex na papierze, to inteligenty kulson wpisze z
    > myslnikiem.
    > A duze i małe litery ogarnie wyszukiwanie.

    Kulsony tego jednak nie wpisują. I jeszcze, by Cie zaskoczyć -
    policjanci też. Skoro nie umiesz uszanować, to sam sobie wymyśl kto.


    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1