eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zajęcie konta przez ZUS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2012-07-19 12:36:08
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: spp <s...@g...pl>

    W dniu 2012-07-19 12:22, SQLwiel pisze:

    >> Czekaj, czekaj. Chciałeś wydymać fiskusa mimo że masz środki dostępne (i
    >> to po kilku upomnieniach, komornik nie zajmuje konta po dwudniowym
    >> opóźnieniu), a teraz płaczesz że tracisz wiarygodność?
    >
    > Już Ci odpowiedział, ale dodam swoje:
    > Wydymać fiskusa - rzecz chwalebna. To jak złamać doliniarzowi rękę,
    > którą włożył do mojej kieszeni.

    Po czym kończy się to upierd ... twojej rączki przy samym tułowiu i to w
    majestacie prawa - dobrze mieć tego świadomość. :(

    --
    spp


  • 22. Data: 2012-07-19 14:32:27
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 19/07/2012 11:22, SQLwiel wrote:
    > W dniu 2012-07-18 16:30, kamil pisze:
    >
    >> Czekaj, czekaj. Chciałeś wydymać fiskusa mimo że masz środki dostępne (i
    >> to po kilku upomnieniach, komornik nie zajmuje konta po dwudniowym
    >> opóźnieniu), a teraz płaczesz że tracisz wiarygodność?
    >
    > Już Ci odpowiedział, ale dodam swoje:
    > Wydymać fiskusa - rzecz chwalebna. To jak złamać doliniarzowi rękę,
    > którą włożył do mojej kieszeni.

    Nie przeczę, że US obywateli doi na każdym kroku, ale litości. Narobił
    sobie kłopotów na własne życzenie olewając kolejne pisma i ponaglenia, a
    teraz biedny, pokrzywdzony i należy się zadośćuczynienie.

    Miejcie jaja, ludzie.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 23. Data: 2012-07-19 14:56:57
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: SQLwiel <_...@g...com>

    W dniu 2012-07-19 14:32, kamil pisze:

    > Nie przeczę, że US obywateli doi na każdym kroku, ale litości. Narobił
    > sobie kłopotów na własne życzenie olewając kolejne pisma i ponaglenia, a
    > teraz biedny, pokrzywdzony i należy się zadośćuczynienie.
    >
    > Miejcie jaja, ludzie.

    Jaja (i to żelazne), to mają ci, którzy nie płacą ZUSu...
    ;)



    --

    Dziękuję i pozdrawiam. Sqlwiel.


  • 24. Data: 2012-07-19 16:22:16
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.07.2012 14:32, kamil pisze:

    > Nie przeczę, że US obywateli doi na każdym kroku, ale litości. Narobił
    > sobie kłopotów na własne życzenie olewając kolejne pisma i ponaglenia, a
    > teraz biedny, pokrzywdzony i należy się zadośćuczynienie.

    Wiesz, co innego kary, odsetki itepe.

    Ale tutaj chodzi o niekompetencję/złą wolę banku - przecież równie
    dobrze mogła nastąpić jakaś pomyłka albo jakiś nieuczciwy windykatorzyna
    zakombinuje tak, żeby wezwania szły na zły adres, a komornik dostanie
    właściwy adres.

    Nie uważasz, że to by było trochę głupio, jakby bank zablokował komuś
    konto firmowe z kasą na bieżącą działalność na kilkadziesiąt tysięcy (w
    tym i np. wypłaty dla pracowników) bo jakiś operator telekomunikacyjny
    miał burdel w papierach i sprzedał jakiemuś oszustowi nieistniejący dług?


  • 25. Data: 2012-07-19 18:28:44
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 19/07/2012 15:22, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 19.07.2012 14:32, kamil pisze:
    >
    >> Nie przeczę, że US obywateli doi na każdym kroku, ale litości. Narobił
    >> sobie kłopotów na własne życzenie olewając kolejne pisma i ponaglenia, a
    >> teraz biedny, pokrzywdzony i należy się zadośćuczynienie.
    >
    > Wiesz, co innego kary, odsetki itepe.
    >
    > Ale tutaj chodzi o niekompetencję/złą wolę banku - przecież równie
    > dobrze mogła nastąpić jakaś pomyłka albo jakiś nieuczciwy windykatorzyna
    > zakombinuje tak, żeby wezwania szły na zły adres, a komornik dostanie
    > właściwy adres.
    >
    > Nie uważasz, że to by było trochę głupio, jakby bank zablokował komuś
    > konto firmowe z kasą na bieżącą działalność na kilkadziesiąt tysięcy (w
    > tym i np. wypłaty dla pracowników) bo jakiś operator telekomunikacyjny
    > miał burdel w papierach i sprzedał jakiemuś oszustowi nieistniejący dług?

    Tu nawet nie ma co dyskutować, bank dał ciała i tyle, jeśli zajęte miało
    być tylko do kwoty XXX.

    Ja jedynie odnoszę się do biadolenia o "wiarygodności" przez kogoś, kto
    unika płacenia podatków. Bo biadoli jak tancerka egzotyczna, którą
    znajomy przydybał kiedy kręciła tyłkiem na rurze i biedna teraz ma
    pretensje do znajomego, że straci szacunek w chórze kościelnym.




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 26. Data: 2012-07-20 00:09:43
    Temat: Re: zajęcie konta przez ZUS
    Od: "Ula" <a...@f...pl>

    >
    >
    > Wczesniej nie mozna bylo zakladac firm wiec nie dotyczy to tej dyskusji.
    >

    Nie można było? Co Ty nie powiesz.
    To jak ja prowadziłem działalność w 1986 roku?
    Bo wtedy zacząłem.

    pozdrawiam



  • 27. Data: 2012-07-20 13:38:51
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: "Aha...." <n...@s...com>

    W dniu 2012-07-19 14:56, SQLwiel pisze:
    > W dniu 2012-07-19 14:32, kamil pisze:
    >
    >> Nie przeczę, że US obywateli doi na każdym kroku, ale litości. Narobił
    >> sobie kłopotów na własne życzenie olewając kolejne pisma i ponaglenia, a
    >> teraz biedny, pokrzywdzony i należy się zadośćuczynienie.
    >>
    >> Miejcie jaja, ludzie.
    >
    > Jaja (i to żelazne), to mają ci, którzy nie płacą ZUSu...
    > ;)
    >
    >
    >

    Njaglupsze w tym wszystkim jest to ze firmy TFu Pantwowe tego zusu
    najczesciej nie placily w imie zasady i co nam teraz zrobisz ?


  • 28. Data: 2012-07-21 18:29:38
    Temat: Re: zaj?cie konta przez ZUS
    Od: SDD <s...@t...pl>

    SQLwiel pisze:

    > Już Ci odpowiedział, ale dodam swoje:
    > Wydymać fiskusa - rzecz chwalebna. To jak złamać doliniarzowi rękę,
    > którą włożył do mojej kieszeni.

    Czym innym jest "dymanie fiskusa" a czym innym nieplacenie zobowiazan
    podatkowych.

    Dymac fiskusa mozna ukrywajac dochody, robiac lewe koszty - postepujac
    tak, by nizszy podatek wynikal z prowadzonej dokumentacji.

    Nieplacenei podatkow wynikajacych z dokumentow to nie jest dymanie - to
    jest cos wrecz przeciwnego a mianowicie "dawanie dupy" - ewidentne
    robienie sobie krzywdy.

    To tak, jak z abonamentem RTV - jedni nie rejestruja telewizora i nie
    placa - i tym pomniki mozna stawiac, ale sa tez tacy, ktorzy maja
    zarejestrowany telewizor i nie placa - i oni sa zwyczajnymi debilami a
    nie cwaniakami, bo rosnie im dlug, ktory moze byc od nich prawnei
    wyegzekwowany.

    Pozdrawiam
    SDD

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1