eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozadłużone mieszkanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2009-06-30 21:31:40
    Temat: Re: zadłużone mieszkanie
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Andrzej Lawa w <news:u11ph6-edq.ln1@ncc1701.lechistan.com>:

    > Herald pisze:
    >> Dnia Mon, 29 Jun 2009 12:25:24 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >>> Jeśli powie sądowi, że tam nie mieszka, to w zamian sąd może mu dowalić
    >>> grzywnę za złamanie ustawy o ewidencji ludności.
    >> A czy to (zameldowanie) będzie przedmiotem postępowania sądowego?
    > Pozywający wykaże: "ten pan był tu zameldowany, więc de facto sam
    > oświadczał, że tu mieszka - bo chyba nie będziemy go posądzać o łamanie
    > przepisów?" ;)

    Jestem zameldowany na stałe w A, czasowo w B, dodatkowo raz, dwa razy w
    tygodniu w jakimiś hotelu -- niech teraz pozywający wykaże, że mieszkam w A,
    albo, że złamałem przepisy meldunkowe

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 12. Data: 2009-06-30 22:49:26
    Temat: Re: zadłużone mieszkanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Liwiusz pisze:

    > praktyce sąd właśnie podchodzi do tego życiowo. Mieszka pan, czy nie
    > mieszka? Nie mieszka, no to dobrze. A że Andrzej Lawa straszy przy
    > każdej okazji karami za niedopełnienie obowiązku meldunkowego, tak jakby

    Nie moja wina, że przepis istnieje.

    > od zameldowania życie zależało. Sąd już się takimi bzdurkami nie
    > zajmuje. Strachy na lachy i tyle :)

    Wiesz, skoro już i sądy olewają przepisy, to jest to - delikatnie mówiąc
    - patologia. Albo przepis należy zmienić, albo go egzekwować.


  • 13. Data: 2009-06-30 22:51:27
    Temat: Re: zadłużone mieszkanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Herald pisze:
    > Dnia Tue, 30 Jun 2009 11:04:30 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >
    >>>> Jeśli powie sądowi, że tam nie mieszka, to w zamian sąd może mu dowalić
    >>>> grzywnę za złamanie ustawy o ewidencji ludności.
    >>> A czy to (zameldowanie) będzie przedmiotem postępowania sądowego?
    >> Pozywający wykaże: "ten pan był tu zameldowany, więc de facto sam
    >> oświadczał, że tu mieszka - bo chyba nie będziemy go posądzać o łamanie
    >> przepisów?" ;)
    >
    > Heheh - nawet sam bym się na takim miejscu przyznał do złamania 'przepisu o
    > meldunku' :)
    > Na pewno grzywna (o ile by w ogóle była) będzie mniejsza niż te zaległości
    > w opłatach :)

    Ummm... Różnie może być. Zasadniczo mogą przywalić grzywnę do 5000zł.

    >>>> Albo może nie uwierzyć.
    >>> Przedstawi dowód na tą okoliczność, że faktycznie nie mieszka - to po co tu
    >>> jakaś szczególna 'wiara sądu'?
    >> Bo sąd kieruje się przepisami oraz "doświadczeniem życiowym"
    >
    > Dlatego też sąd zdaje sobie sprawę że obowiązek meldunkowy jest często
    > traktowany po macoszemu przez społeczeństwo. Zapytałby by pewnie:
    > - mieszka pan tam czy nie mieszka?

    Mieszkał czy nie mieszkał - kiedy powstało zadłużenie.

    No i może uwierzyć albo i nie.


  • 14. Data: 2009-07-01 00:20:21
    Temat: Re: zadłużone mieszkanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    'Tom N' pisze:

    >>> A czy to (zameldowanie) będzie przedmiotem postępowania sądowego?
    >> Pozywający wykaże: "ten pan był tu zameldowany, więc de facto sam
    >> oświadczał, że tu mieszka - bo chyba nie będziemy go posądzać o łamanie
    >> przepisów?" ;)
    >
    > Jestem zameldowany na stałe w A, czasowo w B, dodatkowo raz, dwa razy w
    > tygodniu w jakimiś hotelu -- niech teraz pozywający wykaże, że mieszkam w A,
    > albo, że złamałem przepisy meldunkowe

    Czytaj uważniej - tutaj gość się wyprowadził, ale się nie wymeldował ani
    nigdzie indziej nie zameldował.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1