eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2009-01-12 16:01:47
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 12 Jan 2009 16:21:57 +0100, Goomich napisał(a):

    > Przecież za pierwszym razem jej nie zabił.

    ale juz odsiedzial kare za zabicie
    --
    marcin


  • 12. Data: 2009-01-12 16:37:44
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: Maverick <k...@g...pl>

    zly wrote:
    > Dnia Mon, 12 Jan 2009 16:21:57 +0100, Goomich napisał(a):
    >
    >> Przecież za pierwszym razem jej nie zabił.
    >
    > ale juz odsiedzial kare za zabicie

    nie - bo ta kara byla za "niewinnosc" i dostal w zamian kase (zapewne
    jakies marne grosze by byly) - a wiec kary za to drugie morderstwo nie bylo.

    --
    Regards,
    Maverick


  • 13. Data: 2009-01-12 18:13:55
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    "Niepoprawny" <n...@n...no> wrote
    > Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
    > morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
    > znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?

    Drugi raz zostanie skazana za zabójstwo. IMHO za pierwsze skazanie moze
    wniesc kasacje i zadac uniewinnienia, bo z pewnoscia za pierwszy czyn nie
    moze odpowiadac jak za zabójstwo skoro nie zabil a teraz to wyszlo na jaw,
    tylko ewentulanie odpowiadac za cos innego (np. usilowanie).



  • 14. Data: 2009-01-12 18:20:16
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    Tzn. zakładając, że już mineło sporo czasu, to on sam tej kasacji nie
    wniesie, ale może Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatleksich itd. W
    każdym razie pierwsze skazanie w tym wypadku uznać należy za niesłuszne z
    pełnymi tego konsekwencjami - odszkodowania itp.



  • 15. Data: 2009-01-12 19:27:18
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Piotr [trzykoty] pisze:

    >
    > IMHO za pierwsze skazanie moze
    > wniesc kasacje i zadac uniewinnienia, bo z pewnoscia za pierwszy czyn nie
    > moze odpowiadac jak za zabójstwo skoro nie zabil a teraz to wyszlo na jaw,
    > tylko ewentulanie odpowiadac za cos innego (np. usilowanie).
    >
    >

    Żadna kasację. Można żądać wznowienia postępowania - art. 540 kpk.

    --
    @2009 Johnson
    Tak wielka jest twa wolność, jak wielkie twe opanowanie.


  • 16. Data: 2009-01-12 20:00:12
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Uzytkownik "Niepoprawny" <n...@n...no> napisal w wiadomosci
    news:496b4337$0$29453$f69f905@mamut2.aster.pl...
    > Witam,
    > Byl kiedys taki film w US, gdzie ktos zostaje skazany za morderstwo danej
    > osoby (ktora tak naprawde zyje). Wychodzi i teraz moze go zamordowac
    > naprawde bezkarnie.
    > Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
    > morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
    > znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?


    Pierwszy wyrok oczywiscie nalezy uchylic, zas drugi raz skazac.


  • 17. Data: 2009-01-12 20:58:09
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail b...@N...fm napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >> Przecież za pierwszym razem jej nie zabił.
    >
    > ale juz odsiedzial kare za zabicie

    to dostanie odszkodowanie.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nic na to nie można poradzić. To byłby
    dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw


  • 18. Data: 2009-01-12 21:20:37
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 12 Jan 2009 17:37:44 +0100, Maverick napisał(a):

    > nie - bo ta kara byla za "niewinnosc"

    w wyroku mial powiedzine: za morderstwo

    > i dostal w zamian kase (zapewne
    > jakies marne grosze by byly) - a wiec kary za to drugie morderstwo nie bylo.

    Byla mowa o wyjsciu po odsiedzeniu wyroku


    --
    marcin


  • 19. Data: 2009-01-12 22:28:19
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: Garvey <g...@g...pl>

    Niepoprawny pisze:
    > Czy polskie prawo przewiduje takie sytuacje? Tzn. Ktos dostaje 25 lat za
    > morderstwo (ciala nie znaleziono), wychodzi na wolnosc po odbyciu kary,
    > znajduje ta osobe i morduje ponownie. Drugi raz nie zostanie skazana?

    tez z ciekawosci, czy sad moze zaliczyc te odsiedziane 25 lat na poczet
    drugiego wyroku?

    czyli sad skazuje oskarzonego na 25 lat za zabojstwo, zalicza
    jednoczesnie wczesniej odsiedziane 25 lat i oglasza ze skazany moze isc
    do domu :P


  • 20. Data: 2009-01-13 18:03:51
    Temat: Re: zabojstwo 2 razy tej samej osoby?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    "Garvey" <g...@g...pl> wrote
    > tez z ciekawosci, czy sad moze zaliczyc te odsiedziane 25 lat na poczet
    > drugiego wyroku?

    Tak wprost to chyba nie, raczej nie sadze. Aczkoliwiek przy wymiarze kary sa
    moze to wziac pod uwage. Tylko, ze jak ktos np. usilowal dokonac zabójstwa,
    ale mu nie wyszlo i zostal skazany za zabójstwo (omylkowo), a nastepnie
    próbuje swój czyn powtórzyc (tym razem skutecznie) to raczej sie nie
    zresocjalizowal, moze nawet dzialal jako recydywista, tak wiec kolejna kara
    pewnie bedzie wieksza.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1