Witam,

mam taki oto problemik. Kupuje mieszkanie. W umowie przedwstepnej mam
zaznaczone ze obecny wlasciciel musi wymeldowac wszystkich z tego mieszkania
przed podpisaniem umowy koncowej. Jest jeden problem. Wydanie mieszkania
nastapi jakies 3 tygodnie po podpisaniu umowy sprzedazy.
Czy powinienem w jakis sposob sie zabezpieczyc przed ponownym zameldowaniem
jakiejs osoby przez obecnego wlasciciela w terminie pomiedzy sprzedaza a
wydaniem lokalu?
Wydaje mi sie ze nie musze sie martwic, w koncu od momentu sprzedazy to ja
bede wlascicielem, chociaz wciaz bedzie tam mieszkal obecny wlasciciel. Ale
zeby kogos zameldowac chyba trzeba byc wlascicielem, prawda?

dzieki za pomoc
michal

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

remo wrote:

> mam taki oto problemik. Kupuje mieszkanie. W umowie przedwstepnej mam
> zaznaczone ze obecny wlasciciel musi wymeldowac wszystkich z tego
> mieszkania przed podpisaniem umowy koncowej. Jest jeden problem.
> Wydanie mieszkania nastapi jakies 3 tygodnie po podpisaniu umowy
> sprzedazy. Czy powinienem w jakis sposob sie zabezpieczyc przed
> ponownym zameldowaniem jakiejs osoby przez obecnego wlasciciela w
> terminie pomiedzy sprzedaza a wydaniem lokalu?
> Wydaje mi sie ze nie musze sie martwic, w koncu od momentu sprzedazy
> to ja bede wlascicielem, chociaz wciaz bedzie tam mieszkal obecny
> wlasciciel. Ale zeby kogos zameldowac chyba trzeba byc wlascicielem,
> prawda?

W zasadzie to wcale nie musisz się martwić tym czy ktoś jest w tym
mieszkaniu zameldowany. Bo zameldowanie nie ma żadnego znaczenia.
Musisz za to martwić się tym czy ktoś nie ma jakichś praw do tego
mieszkania. Np. czy poprzedni właściciel nie podpisał z kimś umowy
najmu. Poza tym musisz sie martwić czy rzeczywiście wszyscy opuszczą to
mieszkanie, bo wyrzucenie osoby nie mającej formalnie żadnych praw do
zajmowania mieszkania też staje się coraz trudniejsze.

do góry

jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisał(a):

>
> W zasadzie to wcale nie musisz się martwić tym czy ktoś jest w tym
> mieszkaniu zameldowany. Bo zameldowanie nie ma żadnego znaczenia.
> Musisz za to martwić się tym czy ktoś nie ma jakichś praw do tego
> mieszkania. Np. czy poprzedni właściciel nie podpisał z kimś umowy
> najmu. Poza tym musisz sie martwić czy rzeczywiście wszyscy opuszczą to
> mieszkanie, bo wyrzucenie osoby nie mającej formalnie żadnych praw do
> zajmowania mieszkania też staje się coraz trudniejsze.
>
W umowie sprzedazy wlasciciel zapewnia lokal mieszkalny nie stanowi praw i
roszczeń na rzecz osób trzecich i w takim stanie zostanie przekazany stronie
kupującej - to chyba wystarcza by sie nie przejmowac umowami najmu???
Poza tym chce zawrzec w akcie notarialnym rygor egzekucyjny zeby sie nie
sadzic jezeli obecny wlasciciel nie bedzie chcial sie wyniesc.

Mozesz polecic jeszcze jakies dodatkowe zabezpieczenie?

Dodam, ze ostatnia rate za mieszkanie wlasciciel otrzyma w dniu wydania
lokalu - to takie male zabezpieczenie dla mnie zeby nie narobil dlugow i
chcial sie wyniesc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "remo" <r...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:ccgu4d$i3d$1@inews.gazeta.pl...
> jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisał(a):

> Mozesz polecic jeszcze jakies dodatkowe zabezpieczenie?

proponuję w dniu ostatecznego rozliczenia zjawić się
w rzeczonym lokalu z nowymi zamkami i od ręki
wymienić wszystkie.
g.

do góry

Użytkownik "Krzysztof "gravide" B."

> > Mozesz polecic jeszcze jakies dodatkowe zabezpieczenie?
>
> proponuję w dniu ostatecznego rozliczenia zjawić się
> w rzeczonym lokalu z nowymi zamkami i od ręki
> wymienić wszystkie.

Popieram. Przed sfinalizowaniem umowy, sprawdzić, czy w lokalu ktoś
faktycznie przebywa, czy jest już opuszczony i zmienić zamki i zamknąć na
własny klucz.


--
Pzdr.

Marek

do góry

In article <cch3gq$6dm$2@atlantis.news.tpi.pl>, Marek wrote:
> Użytkownik "Krzysztof "gravide" B."
>> > Mozesz polecic jeszcze jakies dodatkowe zabezpieczenie?
>> proponuję w dniu ostatecznego rozliczenia zjawić się
>> w rzeczonym lokalu z nowymi zamkami i od ręki
>> wymienić wszystkie.
> Popieram. Przed sfinalizowaniem umowy, sprawdzić, czy w lokalu ktoś
> faktycznie przebywa, czy jest już opuszczony i zmienić zamki i zamknąć na
> własny klucz.

No przecie obecny właściciel będzie przebywał jeszcze 3 tygodnie po
sfinalizowaniu umowy, a nawet po tych 3 tygodniach to mogą nowego
właściciela zwyczajnie nie wpuścić do środka. A jeśli będzie chciał ich
stamtad wywalić w majestacie prawa, pozostanie mu droga sądowa, eksmisja,
a dalej może sobie dochodzić strat wynikłych z z takiego obrotu sprawy.
Jedyne co tu można zrobić, to już MZ wymyślił - depozyt pieniezny, który
powinien być wystarczająco wysoki i powinien przepaść w momencie nie
wywiązania się sprzedającego z terminu przekazania lokalu.

--
Marcin

do góry

remo pisze:

> jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisał(a):
>
>>
>> W zasadzie to wcale nie musisz się martwić tym czy ktoś jest w tym
>> mieszkaniu zameldowany. Bo zameldowanie nie ma żadnego znaczenia.
>> Musisz za to martwić się tym czy ktoś nie ma jakichś praw do tego
>> mieszkania. Np. czy poprzedni właściciel nie podpisał z kimś umowy
>> najmu. Poza tym musisz sie martwić czy rzeczywiście wszyscy opuszczą to
>> mieszkanie, bo wyrzucenie osoby nie mającej formalnie żadnych praw do
>> zajmowania mieszkania też staje się coraz trudniejsze.
>>
> W umowie sprzedazy wlasciciel zapewnia lokal mieszkalny nie stanowi praw i
> roszczeń na rzecz osób trzecich i w takim stanie zostanie przekazany
> stronie kupującej - to chyba wystarcza by sie nie przejmowac umowami
> najmu??? Poza tym chce zawrzec w akcie notarialnym rygor egzekucyjny zeby
> sie nie sadzic jezeli obecny wlasciciel nie bedzie chcial sie wyniesc.
>
> Mozesz polecic jeszcze jakies dodatkowe zabezpieczenie?
>
> Dodam, ze ostatnia rate za mieszkanie wlasciciel otrzyma w dniu wydania
> lokalu - to takie male zabezpieczenie dla mnie zeby nie narobil dlugow i
> chcial sie wyniesc.

No i to jest wlasciwe rozwiazanie..

Boguslaw

do góry