-
11. Data: 2024-10-25 12:33:01
Temat: Re: za tik-toka
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 25.10.2024 o 07:50, PD pisze:
> W dniu 22.10.2024 o 18:11, J.F pisze:
>> Taa, Kviatkowi się katoliccy aktywisci nie podobają,
>> ale jakby tak przeanalizować jego pisanie na niusach, czy tam nie ma
>> oczerniania katolików, albo pochwalania oczerniania ? :-)
>
> Oczywiście, że jest, ale to źli ludzie są, a nie ma nic złego w
> oczernianiu złych ludzi.
Nie odróżniasz faktów od oczerniania.
Ochrona pedofilów przez kościół to fakty, a nie oczernianie.
> A dlaczego są źli, to możesz sobie poczytać w
> podręczniku do historii po łacinie. Taka retoryka.
Chciałeś źródło, to dostałeś.
Chciałeś źródło w języku polskim? Serio? Z tamtego okresu?
To trzeba było napisać, że nie chcesz źródła, tylko tłumaczenie.
Masz podręczniki do historii, w języku polskim, ale im nie wierzysz, bo
nie dostałeś źródła. Dostałeś źródło, to płaczesz, że nie w języku
polskim...
Taka retoryka.
> Generalnie kolega Kviatek bardzo dobrze odnajduje się w retoryce przeciw czemuś.
No trudno żeby normalny człowiek był za szczuciem ludzi na ludzi,
rasizmem, fanatyzmem religijnym, za opluwaniem gejów w tramwajach, czy
glanowaniem ich pod uczelnią... czy za czipami w szczepionkach,
egzorcyzmami salcesonem i płaską Ziemią.
> Schody zaczynają się, gdy zapytasz go za czym jest.
LOL
Jestem za tym żeby wszyscy byli młodzi, piękni i bogaci.
> O tym, że jest przeciw PiS walnie Ci prosto w twarz z 10-tomowym uzasadnieniem.
Znowu się mylisz. Tych tomów jest znacznie więcej.
Ale to nie moja wina.
> Zapytaj go, że skoro jest przeciw PiS to za kim jest, zapoznasz się z retoryką
uniku.
To chyba oczywiste na kogo oddałem swój głos, skoro nie na Dudę.
Czy nie? Czy muszę wprost napisać, że na Trzaskowskiego?
Zadajesz pytania jak jakieś dziecko...
Przed wyborami podam na kogo, to będziesz płakał, że agituję...
Po wyborach zapytasz na kogo głosowałem, to będziesz próbował na mnie
wymusić złamanie tajemnicy głosowania...
I tak źle i tak niedobrze.
Mam ci podawać konkretne nazwiska na kogo głosuję? Serio?
W różnych wyborach różnie.
Chyba masz trochę inteligencji, że skoro nie na pis, nie na
konfederosję, nie na religiancki psl czy trzecią drogę, czy innych
jakichś monarchistyczno-nacjonalistyczno-religianckich randomów to...
To jest oczywiste dla każdego, kto czasem czyta co piszę: głównie na PO
i lewicę i patrzę kto jest na jakiej liście. Zawsze wybieram mniejsze
zło niż większe. W przeciwieństwie do wyborców pis i konfederosji.
I skoro trzeba łopatologicznie, to nie jest tak, że na PO bez względu
kto na tej liście się znajduje, czy na lewicę bez względu kto się na
liście znajduje.
Że zamykam oczy i losuję z listy bo "PO", czy bo "lewica", albo czy z
wierchuszki partii.
Tak jak wyborcy pisu...
> Przećwiczone i sprawdzone ;)
Mam to samo z konfederosjanami.
Wyczuwam na kilometr, chociaż taki zwykle wstydzi się publicznie przyznać.
Pozdrawiam
Piotr
-
12. Data: 2024-10-25 12:45:59
Temat: Re: za tik-toka
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 25.10.2024 o 09:36, PD pisze:
> Tylko jak ktoś daje 10 tomów uzasadnienia, że PiS to zło. Zero
> uzasadnienia, że PO to zło, to delta jest równa 10 tomów.
Bzdura.
Wielokrotnie podawałem powody - z którymi jak najbardziej się zgadzam -
przez które PO przegrało wybory w 2015.
PO ma sporo za uszami i wybory przegrała na własne życzenie - i z tym
nikt normalny nie polemizuje.
Ale pisanie, że pis i PO to takie samo zło, to skrajne nadużycie i
jedzie na kilometr konfederosją.
> To nie jest
> wybór mniejszego zła tylko wybór między złym a dobrym ;)
Wszystko jest lepsze do fundamentalnego zła. Tam niżej już nic nie ma,
więc i innego wyboru nie ma.
No chyba żeby olać wybory... ale wtedy nie miałbym prawa do retoryki
przeciw czemuś.
Taka retoryka :)
Pozdrawiam
Piotr
-
13. Data: 2024-10-25 13:09:16
Temat: Re: za tik-toka
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 25.10.2024 o 09:36, PD pisze:
>
> Ale oftopując przy okazji. Wchodzisz do sklepu, jak nie ma nic co by Cię
> zainteresowało to wychodzisz bez zakupów. Mało tego, chcesz kupić coś
> konkretnego, wiesz że w akurat tym sklepie tego nie ma, to nawet nie
> wchodzisz.
To by był niezła analogia, gdyby nie to, że jak czegoś nie kupisz, to to
czego nie kupisz ma znikomy, o ile w ogóle, wpływ na twoje życie.
A jak ma, to twoja wina, że nie kupiłeś. Trzeba było kupić.
> Idziemy dalej, jest sklep w którym jest tylko ocet i
> musztarda. Normalnie nikt tam nawet nie wejdzie. No chyba że uda nam się
> wmówić konsumentom, że wchodzenie do tego sklepu to obywatelski
> obowiązek.
Albo konieczność. Jak jedzenie.
Wolałbym musztardę. Może przetrwam i doczekam odkurzaczy.
Po occie raczej bez szans.
> Masz wejść i coś kupić, ostatecznie jak nic nie chcesz kupić
> to masz tylko wejść. Widzisz ten bezsens? Jeśli w wyborach nie ma opcji
> która by odpowiadała, to na takie wybory należy po prostu nie chodzić.
Owszem, ale wtedy trzeba się pogodzić z tym, że kilka procent fanatyków
(np. wyznawców octu) przejmuje państwo. I że im w tym pomogłeś.
Jak kupisz musztardę (tym bardziej, że nie jest droga, wystarczy pójść -
nawet długopis jest za darmo na sznurku), a i tak wygrają, to chociaż
możesz spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, że próbowałeś, zrobiłeś co
mogłeś.
> Tak samo jak nie wchodzi się do sklepu z octem i musztardą, gdy
> potrzebujemy odkurzacza i nie kupuje się np. octu bo to mniejsze zło od
> musztardy. Bo ani octem ani musztardą nie odkurzysz ;) Jeśli nie będzie
> popytu na ocet i musztardę a będzie na odkurzacze, to właściciel sklepu
> w końcu się złamie, przestanie wystawiać ocet i musztardę, a zacznie
> sprzedawać odkurzacze.
W Korei Północnej zaczną sprzedawać odkurzacze?
Idź im powiedz żeby przestali kupować ocet (bo musztardy i tak nie ma),
to wtedy rzucą do sklepu odkurzacze.
> Nie zrobi tego jednak, dopóki ludzie potrzebujący
> odkurzaczy zamiast nich będą kupować ocet lub musztardę by zastanawiać
> się które gorsze.
Albo powie im, że niczego więcej od octu nie potrzebują i zmusi ich siłą
do kupowania octu.
A wszystko dlatego... bo kiedyś wyborcy nie kupili musztardy (bo nie
chcieli musztardy... i octu też nie chcieli) i mała garstka pijących
ocet przejęła państwo.
No to teraz też muszą pić ocet tęskniąc za musztardą, której nie lubią.
(upraszczając, ale wpasowując się w retorykę offtopu)
> Zresztą właściciel sklepu też nie w ciemie bity, i
> tych klientów którzy nie chcą wchodzić pozyskuje przez wystawienie
> musztardy i octu w kształcie odkurzacza. Patrz Palikot, Petru itp.
Tylko na początku. Jeśli gdzieś tam jeszcze musztarda ze studzienek wybija.
Potem się nie pierdoli i ochroniarze sklepu zapraszają po ocet.
Pozdrawiam
Piotr
-
14. Data: 2024-10-27 09:47:47
Temat: Re: za tik-toka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.10.2024 o 09:36, PD pisze:
> Tylko jak ktoś daje 10 tomów uzasadnienia, że PiS to zło. Zero
> uzasadnienia, że PO to zło, to delta jest równa 10 tomów. To nie jest
> wybór mniejszego zła tylko wybór między złym a dobrym ;)
To nie tak. Ja też jestem przeciw pis, pisałem wielokrotnie czemu (choć
nie 10 tomów) i pisałem też dlaczego pis jest tak groźny - dlatego że
jak odejdzie, to miny które w systemie prawnym, społecznym i
ekonomicznym zostaną. I zgodnie z zasadą że jak umożliwisz, choćby w
dobrej wierze, politykom urządzenie jakiegoś kurewstwa to to kurwewstwo
zostanie przez nich popełnione - choćby byli to następni "dobrzy".
Kwestia czasu. Dlatego choćby jestem przeciw "blokowaniu fejkniusów"
przez władzę po uważaniu, bo wiadomo e będą z tego korzystać w
partykularnych interesach - jak nie ci (rewolucja pożera własne dzieci)
to następni.
I dlatego PO/KO nie jest już tą partią co kiedyś i już nie będzie -
korzystają z tego co umożliwił im pis (parafrazując "tylko głupi by nie
skorzystał") a i mają ku temmu pewien mandat nadzwyczajnej sytuacji
sprzątania po pisie. Jak ktoś myślał, że wymienią pisowskich nominatów
na bezpartyjnych fachowców albo odłożą na półkę wykorzystywanie służb,
prokuratury i technik socjalogicznach na półkę bo im nie wypada to po
prostu niepoprawny optymista. Zresztą nie dotyczy to tylko PO/KO. Lepiej
już bylo:(
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
15. Data: 2024-10-27 09:55:51
Temat: Re: za tik-toka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.10.2024 o 11:37, J.F pisze:
> Ide na wybory, skreślam wszystkich, bo mi się nie podobają ... a nie,
> skreślic nie można :-)
Propozycja rozwiązania problemu jest znana niemal od dekady:P
https://youtu.be/gyD4GI5GnOU?t=165
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
16. Data: 2024-10-28 00:28:38
Temat: Re: za tik-toka
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-10-27, Shrek <...@w...pl> wrote:
> I dlatego PO/KO nie jest już tą partią co kiedyś i już nie będzie -
> korzystają z tego co umożliwił im pis (parafrazując "tylko głupi by nie
> skorzystał") a i mają ku temmu pewien mandat nadzwyczajnej sytuacji
> sprzątania po pisie. Jak ktoś myślał, że wymienią pisowskich nominatów
> na bezpartyjnych fachowców albo odłożą na półkę wykorzystywanie służb,
> prokuratury i technik socjalogicznach na półkę bo im nie wypada to po
> prostu niepoprawny optymista. Zresztą nie dotyczy to tylko PO/KO. Lepiej
> już bylo:(
Mnie bardziej odrzucają sprawy jak afera z pierdylionem własnych
mieszkań i pobieranie pieniędzy za wynajem kolejnego. To świadczy MZ o
braku klasy, a klasa to jest głównie to, co PO/KO od pisu w przeszłości
odróżniało. Jak ktos nie ma zahamowań zeby robic etyczne nadużycia na
takim poziomie, to będzie robił dokładnie to co wcześniej robił pis.
--
Marcin
-
17. Data: 2024-10-28 06:17:57
Temat: Re: za tik-toka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.10.2024 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
> Mnie bardziej odrzucają sprawy jak afera z pierdylionem własnych
> mieszkań i pobieranie pieniędzy za wynajem kolejnego.
To akurat jest może i oburzające medialnie, ale po pierwsze chyba nawet
legalne, a po drugie nic nie znaczące w skali budżetu.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
18. Data: 2024-10-28 13:19:42
Temat: Re: za tik-toka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 27 Oct 2024 23:28:38 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-10-27, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> I dlatego PO/KO nie jest już tą partią co kiedyś i już nie będzie -
>> korzystają z tego co umożliwił im pis (parafrazując "tylko głupi by nie
>> skorzystał") a i mają ku temmu pewien mandat nadzwyczajnej sytuacji
>> sprzątania po pisie. Jak ktoś myślał, że wymienią pisowskich nominatów
>> na bezpartyjnych fachowców albo odłożą na półkę wykorzystywanie służb,
>> prokuratury i technik socjalogicznach na półkę bo im nie wypada to po
>> prostu niepoprawny optymista. Zresztą nie dotyczy to tylko PO/KO. Lepiej
>> już bylo:(
>
> Mnie bardziej odrzucają sprawy jak afera z pierdylionem własnych
> mieszkań i pobieranie pieniędzy za wynajem kolejnego. To świadczy MZ o
> braku klasy, a klasa to jest głównie to, co PO/KO od pisu w przeszłości
> odróżniało.
Mówisz o polityku?
Mieszkania na wynajem ma gdzieś tam.
A mieszkanie w Warszawie mu się należy :-)
> Jak ktos nie ma zahamowań zeby robic etyczne nadużycia na
> takim poziomie, to będzie robił dokładnie to co wcześniej robił pis.
Trudno powiedzieć.
J.
-
19. Data: 2024-10-28 17:41:34
Temat: Re: za tik-toka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.10.2024 o 13:19, J.F pisze:
>> Mnie bardziej odrzucają sprawy jak afera z pierdylionem własnych
>> mieszkań i pobieranie pieniędzy za wynajem kolejnego. To świadczy MZ o
>> braku klasy, a klasa to jest głównie to, co PO/KO od pisu w przeszłości
>> odróżniało.
>
> Mówisz o polityku?
> Mieszkania na wynajem ma gdzieś tam.
>
> A mieszkanie w Warszawie mu się należy :-)
No właśnie - pretensję do całości, że takie prawo obowiązuje a nie do
poszczególnych za to że z tego korzystają.
Ja jestem przeciw 800minus, no ale skoro się należy...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
20. Data: 2024-10-28 23:43:18
Temat: Re: za tik-toka
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-10-28, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 28.10.2024 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
>
>> Mnie bardziej odrzucają sprawy jak afera z pierdylionem własnych
>> mieszkań i pobieranie pieniędzy za wynajem kolejnego.
>
> To akurat jest może i oburzające medialnie, ale po pierwsze chyba nawet
> legalne, a po drugie nic nie znaczące w skali budżetu.
DLateg mówię, że to chodzi o klasę. Natomiast nic nie znaczące w skali
budżetu jest również nasranie na klomb bratków popierającej pis
emerytce, a jednak może spowodowac, że na defekatora nie będą chętnie
głosować.
--
Marcin