eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 1. Data: 2010-08-09 18:00:38
    Temat: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: inner continental <i...@g...com>

    Sąsiad w domku na terenie graniczącym z moim przechowuje w ogródku
    jakąś wysoce smrodliwą substancję, tak że uciążliwy fetor rozchodzi
    się po całej okolicy i przeszkadza w zasadzie wszystkim zamieszkałym
    na tym terenie. Niektórzy inni tutaj sąsiedzi ponoć się na tym znają i
    twierdzą, że jest to wysoce toksyczna substancja chemiczna. JAKIE
    formalne kroki wobec niego możemy tutaj zamieszkali podjąć? Interesuje
    nas wystąpienie na drogę prawną, np. z tutyłu przepisów KC.


  • 2. Data: 2010-08-09 18:09:27
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    inner continental wrote:
    > Sąsiad w domku na terenie graniczącym z moim przechowuje w ogródku
    > jakąś wysoce smrodliwą substancję, tak że uciążliwy fetor rozchodzi
    > się po całej okolicy i przeszkadza w zasadzie wszystkim zamieszkałym
    > na tym terenie. Niektórzy inni tutaj sąsiedzi ponoć się na tym znają i
    > twierdzą, że jest to wysoce toksyczna substancja chemiczna. JAKIE
    > formalne kroki wobec niego możemy tutaj zamieszkali podjąć? Interesuje
    > nas wystąpienie na drogę prawną, np. z tutyłu przepisów KC.



    skoro sąsiedzi się ponoć na tym znają i wiedzą co to jest , to zróbcie
    jeden telefon do straży, że sąsiad chemikalia rozlewa.
    Szybko się zjawią.


  • 3. Data: 2010-08-09 18:19:27
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: inner continental <i...@g...com>

    On Aug 9, 8:09 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > inner continental wrote:
    > > Sąsiad w domku na terenie graniczącym z moim przechowuje w ogródku
    > > jakąś wysoce smrodliwą substancję, tak że uciążliwy fetor rozchodzi
    > > się po całej okolicy i przeszkadza w zasadzie wszystkim zamieszkałym
    > > na tym terenie. Niektórzy inni tutaj sąsiedzi ponoć się na tym znają i
    > > twierdzą, że jest to wysoce toksyczna substancja chemiczna. JAKIE
    > > formalne kroki wobec niego możemy tutaj zamieszkali podjąć? Interesuje
    > > nas wystąpienie na drogę prawną, np. z tutyłu przepisów KC.
    >
    > skoro sąsiedzi się ponoć na tym znają i wiedzą co to jest , to zróbcie
    > jeden telefon do straży, że sąsiad chemikalia rozlewa.
    > Szybko się zjawią.

    Nie rozlewa tylko przechowuje w pojemnikach. Ma tego dużo i fetor jest
    nie do zniesienia.
    Ponieważ ów sąsiad sam wydaje się tu regularnie nie zamieszkiwać, a
    pokazuje nam, że posiada jakieś tam pozwolenia na przechowywanie tych
    substancji to więc
    nie chcemy się bawić ze strażą lecz chcemy wystąpić przeciwko niemu na
    drogę prawną jako społeczność. Sąsiad uprzykrza nam życie w sposób
    zdecydowany i wszyscy tutaj są tym udręczeni.
    Proszę o użyteczne informacje co do instrumentów prawnych jakich
    moglibyśmy tutaj wykorzystać?



  • 4. Data: 2010-08-09 18:23:31
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "inner continental" <i...@g...com> napisał w wiadomości
    grup
    dyskusyjnych:0a660ecd-e324-4bdc-9be1-49f618f5f6d9@f6
    g2000yqa.googlegroups.com...
    > Nie rozlewa tylko przechowuje w pojemnikach. Ma tego dużo i fetor jest
    > nie do zniesienia.
    > Ponieważ ów sąsiad sam wydaje się tu regularnie nie zamieszkiwać, a
    > pokazuje nam, że posiada jakieś tam pozwolenia na przechowywanie tych
    > substancji

    Przechowywać może, ale w odpowiedni sposób. Z tego co opisujesz tak nie jest.

    --
    Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity


  • 5. Data: 2010-08-09 18:30:50
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: inner continental <i...@g...com>

    On Aug 9, 8:23 pm, "qwerty" <q...@p...fm> wrote:
    > Użytkownik "inner continental" <i...@g...com> napisał w wiadomości
    > grup
    > dyskusyjnych:0a660ecd-e324-4bdc-9be1-49f618f5f...@f6
    g2000yqa.googlegroups.com...
    >
    > > Nie rozlewa tylko przechowuje w pojemnikach. Ma tego dużo i fetor jest
    > > nie do zniesienia.
    > > Ponieważ ów sąsiad sam wydaje się tu regularnie nie zamieszkiwać, a
    > > pokazuje nam, że posiada jakieś tam pozwolenia na przechowywanie tych
    > > substancji
    >
    > Przechowywać może, ale w odpowiedni sposób. Z tego co opisujesz tak nie jest.

    Proszę, zrozumcie, nie chcemy się tutaj uwikłać w polemikę na temat
    jak on przechowuje i w jaki sposób. Zresztą w razie kontroli on sobie
    ów sposób "na chwilę" zmieni.
    Chodzi nam o EFEKT, że nie da się wytrzymać! Czy to nie wystarczy?


  • 6. Data: 2010-08-09 18:38:56
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    inner continental wrote:
    > On Aug 9, 8:23 pm, "qwerty" <q...@p...fm> wrote:
    >> Użytkownik "inner continental" <i...@g...com> napisał w wiadomości
    >> grup
    >> dyskusyjnych:0a660ecd-e324-4bdc-9be1-49f618f5f...@f6
    g2000yqa.googlegroups.com...
    >>
    >>> Nie rozlewa tylko przechowuje w pojemnikach. Ma tego dużo i fetor jest
    >>> nie do zniesienia.
    >>> Ponieważ ów sąsiad sam wydaje się tu regularnie nie zamieszkiwać, a
    >>> pokazuje nam, że posiada jakieś tam pozwolenia na przechowywanie tych
    >>> substancji
    >> Przechowywać może, ale w odpowiedni sposób. Z tego co opisujesz tak nie jest.
    >
    > Proszę, zrozumcie, nie chcemy się tutaj uwikłać w polemikę na temat
    > jak on przechowuje i w jaki sposób. Zresztą w razie kontroli on sobie
    > ów sposób "na chwilę" zmieni.
    > Chodzi nam o EFEKT, że nie da się wytrzymać! Czy to nie wystarczy?

    Wystarczy, tylko nic z tego nie wynika.

    odpowiedz dostałeś. Zadzwonić do strażaków i powiedzieć, że sąsiad
    przechowuje chemikalia, których albo nie może przechowywać lub posiadać,
    albo może przechowywać, ale w odopwiednich warunkach, którcyh nie
    spełnia. Niech przyślą jakiś "zestaw chemiczny".

    O ile to będzie rzeczywiście niebezpiecznie, to mu to zwiną natychmiat,
    a jak nie będzie to mu nakażą doprowadzenie do stanu zgodnego z prawem.

    Wersja pierwsza, jest dla was lepsza, bo przestanie śmierdzieć od razu.
    Druga gorsza, bo przestanie śmierdzieć za kilka lat, jak wreszcie
    zabraknie mu na grzywny w sądzie, albo sąd zdecyduje, że posprząta to za
    niego.




  • 7. Data: 2010-08-09 18:45:31
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: inner continental <i...@g...com>

    On Aug 9, 8:38 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > odpowiedz dostałeś. Zadzwonić do strażaków i powiedzieć, że sąsiad
    > przechowuje chemikalia, których albo nie może przechowywać lub posiadać,
    > albo może przechowywać, ale w odopwiednich warunkach, którcyh nie
    > spełnia.

    A jeżeli stwierdzą, że przechowuje we "właściwy sposób" ale fetor w
    otoczeniu nadal czyni życie wszystkim w okolicy nie do zniesienia co
    owi mieszkańcy skwapliwie w każdym sądzie i urzędzie potwierdzą?

    Czy zdanie dosłownie WSZYSTKICH przeciw uciążliwym procederom tylko
    jednego z sąsiadów jest bez znaczenia i z tego "nic nie wynika" jak
    powiadasz?


  • 8. Data: 2010-08-09 18:54:41
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    inner continental wrote:
    > On Aug 9, 8:38 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >> odpowiedz dostałeś. Zadzwonić do strażaków i powiedzieć, że sąsiad
    >> przechowuje chemikalia, których albo nie może przechowywać lub posiadać,
    >> albo może przechowywać, ale w odopwiednich warunkach, którcyh nie
    >> spełnia.
    >
    > A jeżeli stwierdzą, że przechowuje we "właściwy sposób" ale fetor w
    > otoczeniu nadal czyni życie wszystkim w okolicy nie do zniesienia co
    > owi mieszkańcy skwapliwie w każdym sądzie i urzędzie potwierdzą?

    Skoro przechowuje właściwie to niewiele możecie mu zrobić.
    Przynajmniej w krótkim czasie.
    Natomiast gdyby to było właściwie to nie powinno śmierdzieć.

    W sądzie możecie powalczyć, że nawet jeśli właściwie, to ze szkodą dla
    pozostałych i złożyć wniosek zabraniający mu tego, argumentując to
    właśnie faktem uciążliwości dla innych.

    Pewnie za jakiś czas wygracie.

    >
    > Czy zdanie dosłownie WSZYSTKICH przeciw uciążliwym procederom tylko
    > jednego z sąsiadów jest bez znaczenia i z tego "nic nie wynika" jak
    > powiadasz?
    jest bez znaczenia.
    równie dobrze wszyscy na grupie mogę się zmówić i uznać, że ciebie tu
    nie chcą i masz nie pisać (wyprowadzić sie).
    I co? Wynika coś z tego dla ciebie?


    znajdzcie sobie jakiegos prawnika, co już powalczył z jakimiś
    śmierdzącymi odpadami z jakiegoś zakładu.
    Pomysłu nie mam gdzie. Coś tam było ostatniu o utylizacji miesa, jakieś
    spalarnie śmieci w okolicy domków itp itd.


  • 9. Data: 2010-08-09 18:59:49
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: Michał Pysz <p...@w...pl>

    > A jeżeli stwierdzą, że przechowuje we "właściwy sposób" ale fetor w
    > otoczeniu nadal czyni życie wszystkim w okolicy nie do zniesienia co
    > owi mieszkańcy skwapliwie w każdym sądzie i urzędzie potwierdzą?

    Ale 'fetor' nie jest nielegalny.
    Weź sobie np. taką stację benzynową. Zawsze śmierdzi w okolicy a jednak
    stacji nikt nie zamyka.

    Upewnijcie się najpierw co on przechowuje i czy w odpowiednich warunkach
    (wynajmijcie kogoś do tego). A dopiero potem zdecydujcie co robić.

    mp.


  • 10. Data: 2010-08-09 19:26:10
    Temat: Re: wysoce uciążliwy sąsiad - co można zrobić?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    inner continental pisze:

    > Czy zdanie dosłownie WSZYSTKICH przeciw uciążliwym procederom tylko
    > jednego z sąsiadów jest bez znaczenia i z tego "nic nie wynika" jak
    > powiadasz?

    Wyobraź sobie liberała (albo co gorsza geja), który pechowo pobudował w
    okolicy samych moherów.

    Też będą zgodnie go oskarżać o uciążliwe procedery - chciałbyś, żeby w
    takiej sytuacji go tajne służby zwijały?

    Skąd my tutaj czy np. sąd mamy wiedzieć, czy nie jesteś elementem takiej
    zmowy, hmm?

    Tak "tupnąć i już" to mogą tylko dyktatorzy.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1