-
1. Data: 2004-02-08 22:34:20
Temat: wypadek. :(
Od: "SPIRIT" <s...@p...onet.pl>
Czy może ktoś się orientuje jak to dokładnie jest i czy tak jest. Tzn.
Miałem dziś wypadek. Gość wymusił pierwszeństwo i przywaliłem mu w bok. Mam
cały skasowany przód. Przy drogówce gość przyznał się do winny. Policja
wystawiła mu mandat (300zł), a mi zabrali dowód rejestracyjny samochodu.
Twierdząc że mój pojazd nie nadaje się do jazdy. Dowiedziałem się, że w
takim wypadu za lawetę i strzeżony parking na którym zostawiłem samochód
płaci ubezpieczalnia sprawcy. Ale czy na pewno jest to prawda? Bym był
wdzięczny za jakiekolwiek informacje. ( oboje jesteśmy w PZU).
-
2. Data: 2004-02-08 23:27:28
Temat: Re: wypadek. :(
Od: "....::::gRoT::::...." <r...@n...wp.pl>
Jezeli nie bylo rannych to KOLIZJA a nie WYPADEK.
-
3. Data: 2004-02-09 00:15:16
Temat: Re: wypadek. :(
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SPIRIT" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c06djk$346$1@news.onet.pl...
Jeśli wina jest tamtego gościa, to laweta pójdzie z jego OC.
-
4. Data: 2004-02-09 05:53:36
Temat: Re: wypadek. :(
Od: "szerszen" <w...@s...pl>
Użytkownik "SPIRIT" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c06djk$346$1@news.onet.pl...
> Twierdząc że mój pojazd nie nadaje się do jazdy. Dowiedziałem się, że w
> takim wypadu za lawetę i strzeżony parking na którym zostawiłem samochód
> płaci ubezpieczalnia sprawcy. Ale czy na pewno jest to prawda? Bym był
> wdzięczny za jakiekolwiek informacje. ( oboje jesteśmy w PZU).
a nie prosciej zadzwonic do ubezpieczyciela, najlepiej swojego agenta
szczegolnie ze jestescie w tej samej ubezpieczalni i zapytac???
-
5. Data: 2004-02-09 07:14:01
Temat: Re: wypadek. :(
Od: "Gigant" <g...@a...net>
na twoim miejscu oddalbym tez samochod do swojego autoryzowanego serwisu i
zalatwil to bezgotowkowo w przeciwnym razie zawsze bedziesz stratny i to
bardzo....