-
91. Data: 2007-12-07 11:42:36
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
Habeck Colibretto pisze:
> Wiadomo teraz przynajmniej gdzie nie kupować i gdzie nie naprawiać.
Cieszę się, że się uczysz. Nie jesteś aż takim debilem na
jakiego wyglądasz.
Pawłowa też już opanowałeś ?
--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
92. Data: 2007-12-07 11:43:02
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
Bartosz Feński aka fEnIo pisze:
>>> Jakbyś brał przykład ze mnie to Ty byś dymał za free.
>> Spoko, jakoś twoja dłoń mnie nie pociąga.
> Od mojej dłoni to byś jedynie z liścia mógł dostać.
Mógłbym, ale nie dostanę ... no, ale tfardziel jesteś.
--
Rafał "SP" Gil
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
93. Data: 2007-12-07 11:46:10
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Sowiecki Agent napisał(a):
> mozesz wyjasnic w jaki psosob sie przyczynilas? Pozwolilas mu pracowac
> czy zalatwilas mu te prace? Bo od strony moralnej to wiele zmienia.
Na przykład tak, jak powstał jeden z większych zakładów produkcyjnych w
mojej miejscowości - żona skorzystała z wewnątrzzakładowej kasy
zapomogowo - pożyczkowej, wzięla niskooprocentowany kredyt, za ktory
kupili pierwsza linie do produkcji paluszków. Z pierwszej linii zrobiła
sie druga, potem linia do produkcji czegoś tam jeszcze, potem kolejna
hala i nowe linie... a wszystko zaczelo się od pierwszej, prymitywnej
maszyny. Niesamowite, nie?
--
pozdrawiam
Justyna
-
94. Data: 2007-12-07 11:58:20
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):
> W artykule Sowiecki Agent napisał(a):
>
>>> Po wpisaniu Rafał też.
>> chcialbym mistrzy zaznaczyc ze usilowales wykazac nie roznice w
>> jadlospisie a roznice cenowa w jadlospisie, co prawda po chamsku ale
>> przedpisca wykazal ze to zwykle pierd.
>
> A ja chciałbym zaznaczyć, że nie to chciałem wykazać.
>
> W sumie to chciałem pokazać, że jest 2x więcej gotowania przy diecie
> nowotworowej jeśli trzeba wykarmić jeszcze tę drugą osobę.
z tym sie zgodze, choc nie wiemy co maz jada
>
> A to już robi wymierne koszty.
ale nie finansowe, a o tym byla mowa.
P.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
95. Data: 2007-12-07 12:00:23
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
krys napisał(a):
> Sowiecki Agent napisał(a):
>
>> mozesz wyjasnic w jaki psosob sie przyczynilas? Pozwolilas mu pracowac
>> czy zalatwilas mu te prace? Bo od strony moralnej to wiele zmienia.
>
> Na przykład tak, jak powstał jeden z większych zakładów produkcyjnych w
> mojej miejscowości - żona skorzystała z wewnątrzzakładowej kasy
> zapomogowo - pożyczkowej, wzięla niskooprocentowany kredyt, za ktory
> kupili pierwsza linie do produkcji paluszków. Z pierwszej linii zrobiła
> sie druga, potem linia do produkcji czegoś tam jeszcze, potem kolejna
> hala i nowe linie... a wszystko zaczelo się od pierwszej, prymitywnej
> maszyny. Niesamowite, nie?
ej ej ej, nie pytam o przyklad bo jezlei miala tego typu wklad to nie ma
co jebac babke os trony moralnej, pytam sie jak bylo bo chce sobie
wyrobic opinie.
W poprzednim watku 'kobiety' probowaly wmowic ze maz doszedl do tego bo
mu pozowlily pracowac.
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
96. Data: 2007-12-07 12:03:11
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: mvoicem <m...@g...com>
Sowiecki Agent wrote:
>
>>> No i dlaczego dieta chorego jest droższa od człowieka
>>> *prawidłowo odżywiającego się* ?
>>
>> Masz nasrane w deklu.
>
> ale ma w tym zakresie racje, nie mialby gdyby watkotworczyni chorowala
> na (zapomniealem choroby) co wymaga kupna specjalnych produktow
> odpowiednio drozszych. Tu sa pewne restrykcje ale wcale nie wychodzi to
> drozej
Nie zgodzę się. Jest zasadnicza różnica między dietą normalnego człowieka a
dietą człowieka chorego.
1. dla "normalnego" można nakupić ziemniaków, mąki, nagnieść
pierogów/kopytek/czegośtam jeszcze i mieć żarcie za psie pieniądze. I nic
się mu nie stanie jak będzie np. 2 tygodnie jadł pierogi.
chory (w zasadzie każdy) musi mieć żarcie urozmaicone i lżejsze.
2. normalny człowiek może żyć na wędlinach "z psa kategorii II - zmielone
razem z budą" - czyli typowych wędlinach do 20zł/kg. chory, z obniżoną
odpornością po takim żarciu tylko dostarcza organizmowi dodatkowych rzeczy
z którymi trzeba walczyć. Więc musi kupować produkty wyższej jakości.
3. Chory zazwyczaj bierze leki. Leki zazwyczaj mają swoje efekty uboczne -
np. antybiotyki niszczą florę bakteryjną - więc trzeba jakieś
jogurciki/kerfirki/itd....
4. Jeżeli do tego dochodzą jakieś specjalne wymagania - np. dieta bezsolna,
to już w ogóle tragedia - wszystko trzeba robić sobie samemu. Spróbuj
zrobić sobie jakąś wędlinę tak żeby cena wyszła porównywalna z tą ze
sklepu.
p. m.
-
97. Data: 2007-12-07 12:27:29
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Fri, 7 Dec 2007 11:12:02 +0000 (UTC), Bartosz Feński aka fEnIo
napisał(a):
> Idź pogadaj z mamusią
To jest nierealne. Ten koleś jest z próbówki przecież, taki experyment -
który się nie udał niestety :D
Ale ten apfal został .... :))
-
98. Data: 2007-12-07 12:31:38
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
mvoicem napisał(a):
> Sowiecki Agent wrote:
>
>>>> No i dlaczego dieta chorego jest droższa od człowieka
>>>> *prawidłowo odżywiającego się* ?
>>> Masz nasrane w deklu.
>> ale ma w tym zakresie racje, nie mialby gdyby watkotworczyni chorowala
>> na (zapomniealem choroby) co wymaga kupna specjalnych produktow
>> odpowiednio drozszych. Tu sa pewne restrykcje ale wcale nie wychodzi to
>> drozej
>
> Nie zgodzę się. Jest zasadnicza różnica między dietą normalnego człowieka a
> dietą człowieka chorego.
>
> 1. dla "normalnego" można nakupić ziemniaków, mąki, nagnieść
> pierogów/kopytek/czegośtam jeszcze i mieć żarcie za psie pieniądze. I nic
> się mu nie stanie jak będzie np. 2 tygodnie jadł pierogi.
>
> chory (w zasadzie każdy) musi mieć żarcie urozmaicone i lżejsze.
>
> 2. normalny człowiek może żyć na wędlinach "z psa kategorii II - zmielone
> razem z budą" - czyli typowych wędlinach do 20zł/kg. chory, z obniżoną
> odpornością po takim żarciu tylko dostarcza organizmowi dodatkowych rzeczy
> z którymi trzeba walczyć. Więc musi kupować produkty wyższej jakości.
>
> 3. Chory zazwyczaj bierze leki. Leki zazwyczaj mają swoje efekty uboczne -
> np. antybiotyki niszczą florę bakteryjną - więc trzeba jakieś
> jogurciki/kerfirki/itd....
>
> 4. Jeżeli do tego dochodzą jakieś specjalne wymagania - np. dieta bezsolna,
> to już w ogóle tragedia - wszystko trzeba robić sobie samemu. Spróbuj
> zrobić sobie jakąś wędlinę tak żeby cena wyszła porównywalna z tą ze
> sklepu.
alez my piszemy o konkretnej chorobie, do kotrego zreszta jadlospisu
podal nam ktos link
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
99. Data: 2007-12-07 12:32:20
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>
wszystko zlaezy od tego na co ktos choruje.
Zawze mozna karmic uniwersalna szpitalna pozywka - kleikiem :)
--
http://wynagrodzenie.info - forum pracownikow i pracodawcow ...
.. Czy ta kobieta jest pasożytem:
http://polskasolidarna.pl/viewtopic.php?p=37#37 ???
-
100. Data: 2007-12-07 12:55:46
Temat: Re: wynagrodzenie
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Sowiecki Agent napisał(a):
> ej ej ej, nie pytam o przyklad bo jezlei miala tego typu wklad to nie
> ma co jebac babke os trony moralnej, pytam sie jak bylo bo chce sobie
> wyrobic opinie.
W któryms z pierwszych postów pisała, ze była na saksach i z zarobionych
pieniedzy maz zrobił coś, co teraz generuje mu koszty. Czytaj uważnie,
nie będziesz musiał zadawać takich pytań, a ja nie będę Ci podawać
przykładów, jak chłop krowie na rowie;-).
--
pozdrawiam
Justyna