-
1. Data: 2011-02-16 13:51:42
Temat: wymuszanie nienależnych płatności
Od: sprocket <s...@v...pl>
Witam,
Pewna firma, powiedzmy X, prowadzi rejestr firm i przedsiębiorców.
Zwrociła się do firmy Y z propozycją umieszczenia o niej informacji. Na
zasadzie: info powiesimy ZA DARMO przez 7 dni, a potem JESLI
ZDECYDUJECIE się na współpracę, prosimy o opłacenie faktury. Tak
przebiegała rozmowa telefoniczna, ale w mailu było tylko info o
zamówieniu usługi i link do (nieistniejącej) faktury.
Firma Y w ciągu tego tygodnia przemyślała sprawę i po prostu nie była
zainteresowana rozpoczęciem takiej współpracy. W swojej naiwności
myślała, że brak opłaty spowoduje usunięcie wpisu i zakończy sprawę.
Od pewnego czasu pracownicy firmy X dzwonią do Firmy Y i przypominają o
niezapłaconej fakturze. Firma Y cały czas w tych rozmowach mówi na
jakiej zasadzie zgodziła się na umieszczenie wpisu (patrz pierwszy
paragraf tego postu) i że nie była i nadal nie jest zainteresowana
płatnym wpisem.
Mimo to telefony pojawiają się systematycznie co 3 - 4 tygodnia z
"przypomnieniem" o niezapłaconej fakturze, pracownicy firmy X stają się
coraz bardziej stanowczy i natarczywi, choć (jeszcze) nie grożą ani nie
"ostrzegają".
Co ciekawe:
1. kwota do zapłaty jest - jak na razie - stosunkowo mała, mniej więcej
tyle, ile koszt porady prawnika,
2. firma X domaga się zapłacenia faktury, której NIE DOSTARCZYŁA w żaden
sposób: ani mailem, ani listem, nie ma jej też w panelu usera. Choć
oczywiście firma X twierdziła, że fakturę przesłała.
3. Firma X nigdzie na swoich stronach nie podaje ŻADNYCH danych o sobie,
ani ŻADNYCH danych kontaktowych. Jej pracownicy dzwonią z numerów
zastrzeżonych.
Pytanie jest takie: czego firma Y może się spodziewać od strony prawnej
od firmy X i jak z tym walczyć ? Z punktu widzenia firmy Y sprawa
wygląda to jak typowe wymuszenie płatności za usługę, której wcale nie
chcemy.
Spro
-
2. Data: 2011-02-16 14:09:27
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-02-16 14:51, sprocket pisze:
> Pytanie jest takie: czego firma Y może się spodziewać od strony prawnej
> od firmy X i jak z tym walczyć ? Z punktu widzenia firmy Y sprawa
> wygląda to jak typowe wymuszenie płatności za usługę, której wcale nie
> chcemy.
W razie sporu sądowego, na powodzie będzie ciążył obowiązek wykazania,
że firma zawarła umowę, w wyniku której zobowiązała się coś zapłacić.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2011-02-16 14:13:25
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: "Kondi" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ijglqs$hf9$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-16 14:51, sprocket pisze:
>
>
>> Pytanie jest takie: czego firma Y może się spodziewać od strony prawnej
>> od firmy X i jak z tym walczyć ? Z punktu widzenia firmy Y sprawa
>> wygląda to jak typowe wymuszenie płatności za usługę, której wcale nie
>> chcemy.
>
> W razie sporu sądowego, na powodzie będzie ciążył obowiązek wykazania, że
> firma zawarła umowę, w wyniku której zobowiązała się coś zapłacić.
I właśnie tutaj zapytałbym o formę w jakiej ta umowa (bez czytania jej
warunków) została zawarta - bo domniemuję że tak.
K.
-
4. Data: 2011-02-16 14:14:07
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: PesTYcyD <p...@w...pl>
Podpisaliście umowę? Jeżeli nie to spuście ich na drzewo i przypomnę
jeden link, który tutaj był:
http://interia360.pl/artykul/procedury-postepowania-
z-firmami-windykacyjnymi,42668
Jeżeli podpisaliście umowę, to przeczytajcie do czego się
zobligowaliście. Jeżeli macie płacić wedle umowy, to musicie dostać Fv
choćby proformę, bo niby na jakiej innej podstawie ma być dokonany przelew?
-
5. Data: 2011-02-16 14:52:32
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: leon <l...@g...pl>
Dnia 16-02-2011 o 15:13:25 Kondi <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ijglqs$hf9$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-16 14:51, sprocket pisze:
>>
>>
>>> Pytanie jest takie: czego firma Y może się spodziewać od strony prawnej
>>> od firmy X i jak z tym walczyć ? Z punktu widzenia firmy Y sprawa
>>> wygląda to jak typowe wymuszenie płatności za usługę, której wcale nie
>>> chcemy.
>>
>> W razie sporu sądowego, na powodzie będzie ciążył obowiązek wykazania,
>> że firma zawarła umowę, w wyniku której zobowiązała się coś zapłacić.
>
> I właśnie tutaj zapytałbym o formę w jakiej ta umowa (bez czytania jej
> warunków) została zawarta - bo domniemuję że tak.
Można umowę zawrzeć poprzez telefon. Jednak faktura powinna stanowić
uzupełnienie.
Aby udoiwodnić, że taka umowa została zawarta muszą w sądzie przedstawić
nagranie.
Jeżeli jest jak w powyższym poście iż nie udostępniają zadnytch danych o
sobie to radze zapisac całą strone w razie ew rozprawy sądowej.
Brak danych min. KRS oznacza, ze to firma krzak. Typowe wyłudzanie.
leon
-
6. Data: 2011-02-16 15:32:11
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: sprocket <s...@v...pl>
W dniu 2011-02-16 15:52, leon pisze:
> Można umowę zawrzeć poprzez telefon. Jednak faktura powinna stanowić
> uzupełnienie.
> Aby udoiwodnić, że taka umowa została zawarta muszą w sądzie przedstawić
> nagranie.
Nie wiem czy je mają, nie informowali że rozmowy nagrywają. Inna sprawa,
że teraz my się zastanawiamy czy nie zacząć nagrywać wszystkich rozmów
przychodzących do nas. Tak na wszelki wypadek. Korzystamy z VoIPa, więc
ani nie jest specjalnie trudne, ani też kosztowne.
> Jeżeli jest jak w powyższym poście iż nie udostępniają zadnytch danych o
> sobie to radze zapisac całą strone w razie ew rozprawy sądowej.
A to już wcześniej zrobiliśmy :) Mamy JPGi ich strony, wszystkie
podstrony z panelu klienta. Tak na wszelki wypadek. Zrobiliśmy to po
tym, kiedy zobaczyliśmy kompletny brak jakichkolwiek danych rejestrowych
i kontaktowych. No i brak faktury do opłacenia.
> Brak danych min. KRS oznacza, ze to firma krzak. Typowe wyłudzanie.
Mam dokładnie takie samo wrażenie.
Sprawa się - mamy nadzieję - wyjaśniła. Napisaliśmy mail (adresowy na
biuro@, info@, kontakt@, nazwafirmy@ - co ciekawe ŻADNYCH zwrotów typu
zły adres nie otrzymaliśmy) i dostaliśmy przed chwilą odpowiedź, że "ok,
nie ma sprawy". Mam nadzieję, że to rzeczywiście załatwia sprawę. Z
jednej strony trudno mi sobie wyobrazić, aby firma wysłała na nas
prawnika czy windykatora nie mając ku temu podstaw, z drugiej strony
trochę czasu już człowiek żyje na świecie ...
Spro
-
7. Data: 2011-02-16 15:34:44
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: "Kondi" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "leon" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.vqz3luo7vha6eu@komp-kompkomp.telgam.pl...
Dnia 16-02-2011 o 15:13:25 Kondi <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>Można umowę zawrzeć poprzez telefon. Jednak faktura powinna stanowić
>uzupełnienie.
A skąd odważny wniosek że w tym przypadku zostałą zawarta przez telefon?
Moima zdaniem została zamówiona mailem - ale że nie jest to do końca jasne
dlatego pytam.
Brak umiejętności otwarcia elektronicznej faktury załączonej do maila też
jest tutaj raczej bez znaczenia.
K.
-
8. Data: 2011-02-16 15:37:46
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: sprocket <s...@v...pl>
W dniu 2011-02-16 15:14, PesTYcyD pisze:
> Podpisaliście umowę? Jeżeli nie to spuście ich na drzewo i przypomnę
> jeden link, który tutaj był:
> http://interia360.pl/artykul/procedury-postepowania-
z-firmami-windykacyjnymi,42668
>
>
> Jeżeli podpisaliście umowę, to przeczytajcie do czego się
> zobligowaliście. Jeżeli macie płacić wedle umowy, to musicie dostać Fv
> choćby proformę, bo niby na jakiej innej podstawie ma być dokonany przelew?
Wielkie dzięki za link. Działamy krótko, jak do tej pory mieliśmy
jedynie bardzo dobre kontakty i z klientami i z innymi firmami, stąd
brak oczytania w tym zakresie :)
Żadnych umów oczywiście nie podpisywaliśmy, wszystko było załatwiane
przez telefon, tak jak opisałem na początku. Był tylko jeden mail z ich
strony, z którego wynikało, że odpowiadają na złożone przez nas
zamówienie i dają link do panelu klienta i faktury (które tam nie było,
ani proforma ani właściwej VAT).
Wielkie dzięki za pomoc.
Spro
-
9. Data: 2011-02-16 16:05:49
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: sprocket <s...@v...pl>
W dniu 2011-02-16 16:34, Kondi pisze:
>
> Użytkownik "leon" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:op.vqz3luo7vha6eu@komp-kompkomp.telgam.pl...
> Dnia 16-02-2011 o 15:13:25 Kondi <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Można umowę zawrzeć poprzez telefon. Jednak faktura powinna stanowić
>> uzupełnienie.
>
> A skąd odważny wniosek że w tym przypadku zostałą zawarta przez telefon?
> Moima zdaniem została zamówiona mailem - ale że nie jest to do końca
> jasne dlatego pytam.
> Brak umiejętności otwarcia elektronicznej faktury załączonej do maila
> też jest tutaj raczej bez znaczenia.
Zaręczam Ci że potrafię otwierać załączniki w mailach. O ile takie są
załączone :)
Spro
-
10. Data: 2011-02-16 16:26:42
Temat: Re: wymuszanie nienależnych płatności
Od: wScieklY ZdziCh <w...@s...com>
W dniu 2011-02-16 16:37, sprocket pisze:
> W dniu 2011-02-16 15:14, PesTYcyD pisze:
>> Podpisaliście umowę? Jeżeli nie to spuście ich na drzewo i przypomnę
>> jeden link, który tutaj był:
>> http://interia360.pl/artykul/procedury-postepowania-
z-firmami-windykacyjnymi,42668
>>
>>
>>
>> Jeżeli podpisaliście umowę, to przeczytajcie do czego się
>> zobligowaliście. Jeżeli macie płacić wedle umowy, to musicie dostać Fv
>> choćby proformę, bo niby na jakiej innej podstawie ma być dokonany
>> przelew?
>
> Wielkie dzięki za link. Działamy krótko, jak do tej pory mieliśmy
> jedynie bardzo dobre kontakty i z klientami i z innymi firmami, stąd
> brak oczytania w tym zakresie :)
>
> Żadnych umów oczywiście nie podpisywaliśmy, wszystko było załatwiane
> przez telefon, tak jak opisałem na początku. Był tylko jeden mail z ich
> strony, z którego wynikało, że odpowiadają na złożone przez nas
> zamówienie i dają link do panelu klienta i faktury (które tam nie było,
> ani proforma ani właściwej VAT).
>
> Wielkie dzięki za pomoc.
>
> Spro
Co to za firma nie przypadkiem indeks internetowy albo podobne gowno ?