Witam
Czy mozna bezkarnie na forum internetowym wymieniac osoby (nie bedace
osobami publicznymi) z imienia i nazwiska?
Wiekszosc wpisow jest pomowieniami.
Konkretnie chodzi mi o forum:
http://czersk.naszemiasto.pl/forum/9631.html

Pozdrawiam

do góry

Baczek napisał(a):
> Witam
> Czy mozna bezkarnie na forum internetowym wymieniac osoby (nie bedace
> osobami publicznymi) z imienia i nazwiska?

Janina Jankowska, moja nauczycielka z liceum. Można

> Wiekszosc wpisow jest pomowieniami.

A pomówienia są karalne.

R.

do góry

Robert Osowiecki napisał(a):
> Baczek napisał(a):
>> Witam
>> Czy mozna bezkarnie na forum internetowym wymieniac osoby (nie bedace
>> osobami publicznymi) z imienia i nazwiska?
>
> Janina Jankowska, moja nauczycielka z liceum. Można
>
Czy jak napiszesz ze Janina Jankowska sypia ze Zdzisalwem Jakimstam, to
tez mozna (zalozmy nawet ze to prawda)?

do góry

Baczek napisał(a):
> Robert Osowiecki napisał(a):
>> Janina Jankowska, moja nauczycielka z liceum. Można
>>
> Czy jak napiszesz ze Janina Jankowska sypia ze Zdzisalwem Jakimstam, to
> tez mozna (zalozmy nawet ze to prawda)?

Może nie...

Art. 213. § 1. Nie ma przestępstwa określonego w Art. 212 § 1, jeżeli
zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w Art. 212 § 1 lub 2, kto
publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut służący obronie
społecznie uzasadnionego interesu; jeżeli zarzut dotyczy życia
prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko
wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia
człowieka albo demoralizacji małoletniego.

A może tak:

Art. 214. Brak przestępstwa wynikający z przyczyn określonych w Art. 213
nie wyłącza odpowiedzialności sprawcy za zniewagę ze względu na formę
podniesienia lub rozgłoszenia zarzutu.

To już niech specjaliści stwierdzą: może te sprawy reguluje też kodeks
wykroczeń?

R.

do góry

Robert Osowiecki napisał(a):
> To już niech specjaliści stwierdzą: może te sprawy reguluje też kodeks
> wykroczeń?

Już mam: kodeks cywilny:
Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność,
cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica
korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna,
wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego
niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Czyli nawet jeśli Pani X się puszcza z panem Y to nic nikomu do tego
(no, może poza mężem pani X na sprawie rozwodowej :).

R.

do góry

W wiadomości news:f2hb7r$kaj$1@opal.futuro.pl Robert Osowiecki
<r...@r...art.pl> pisze:

>> To już niech specjaliści stwierdzą: może te sprawy reguluje też kodeks
>> wykroczeń?
> Już mam: kodeks cywilny:
> Art. 23. Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność,
> cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica
> korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna,
> wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego
> niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
> Czyli nawet jeśli Pani X się puszcza z panem Y to nic nikomu do tego
> (no, może poza mężem pani X na sprawie rozwodowej :).
Tak się zastanawiam - które z wymienionych dóbr osobistych pani X i pana Y
zostałyby naruszone w razie opublikowania informacji (prawdziwej) o ich
spółkowaniu?
Swoboda sumienia? Twórczość wynalazcza? ;)

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):
> Tak się zastanawiam - które z wymienionych dóbr osobistych pani X i pana
> Y zostałyby naruszone w razie opublikowania informacji (prawdziwej) o
> ich spółkowaniu?
> Swoboda sumienia? Twórczość wynalazcza? ;)

Cześć. Znaczy "cześć" jako dobro osobiste, a nie jako powitanie :)Poza
tym "jak w szczególności" oznacza nie definicję, lecz listę przykładów:
pojęcie "dobra osobiste" może być szersze (ale zastrzegam, że nie jestem
prawnikiem).

R.

do góry

W wiadomości news:f2jtsj$g3l$1@opal.futuro.pl Robert Osowiecki
<r...@r...art.pl> pisze:

>> Tak się zastanawiam - które z wymienionych dóbr osobistych pani X i pana
>> Y zostałyby naruszone w razie opublikowania informacji (prawdziwej) o ich
>> spółkowaniu?
>> Swoboda sumienia? Twórczość wynalazcza? ;)
> Cześć. Znaczy "cześć" jako dobro osobiste, a nie jako powitanie :)
Hmm..., informacja o praktykowaniu jednej z najpowszechniejszych czynności
ludzkich miałaby uchybić czci współkopulantów?
Dziwne.
Mnie się wydaje, że prędzej mogłaby to uczynić informacja, że np. pan Y nie
spółkuje w ogóle, bo nie jest do tego zdolny. ;))

--
Jotte

do góry

Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:f2jtsj$g3l$1@opal.futuro.pl Robert Osowiecki
> Hmm..., informacja o praktykowaniu jednej z najpowszechniejszych
> czynności ludzkich miałaby uchybić czci współkopulantów?
> Dziwne.

Jest takie wyrażenie: tajemnica alkowy... No cóż: ja się uważam za
konserwatystę, może w dzisiejszych czasach jest ono rzeczywiście dziwne
i niezrozumiałe :) Pozdrawiam!

R.

do góry