-
1. Data: 2006-06-13 21:22:21
Temat: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "Pawel S." <root@[127.0.0.1]>
witam,
wymieniajac stary dowod osobisty na nowy plastik, musimy zlozyc dodatkowe
dokumenty (odpis aktu urodzenia oraz malzenstwa) plus radosna oplate.
tak sie zastanawiam po co tym urzedasom te komputry kupili,
skoro nie potrafia sobie sprawdzic w systemie czy dany pesel zawarl
zwiazek malzenski i gdzie sie urodzil. a moze moj zielony dowod
nie jest dowodem mojej tozsamosci dla urzedasa? a jesli nie jest,
to dlaczego np. w bankach i innych urzedach go honoruja?
-
2. Data: 2006-06-13 22:08:59
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "akala" <a...@o...pl>
Uzytkownik "Pawel S." <root@[127.0.0.1]> napisal w wiadomosci
news:6df3$448f2cea$53905473$19199@news.chello.pl
> witam,
>
> wymieniajac stary dowod osobisty na nowy plastik, musimy zlozyc
> dodatkowe dokumenty (odpis aktu urodzenia oraz malzenstwa) plus
> radosna oplate. tak sie zastanawiam po co tym urzedasom te komputry
> kupili,
> skoro nie potrafia sobie sprawdzic w systemie czy dany pesel zawarl
> zwiazek malzenski i gdzie sie urodzil. a moze moj zielony dowod
> nie jest dowodem mojej tozsamosci dla urzedasa? a jesli nie jest,
> to dlaczego np. w bankach i innych urzedach go honoruja?
Mialem ten sam problem ,a co najwazniejsze poprzedni dowód mialem wydany w
tym samym urzedzie.Wniosek skldalem razem z zona i po "zdecydowanej
dyskusji" z pania z moich papierów pani zrezygnowal, zona natomiast musiala
pozbierac.
Ale i tak sie okazalo, ze w moich danych byl blad ,oczywisci nie z mojej
winy tylko jakiejs panienki.W danych zony bylo chyba 3 bledy.
Pani w okienku prawie z placzem oswiadczyla ,ze to chodzi o ostateczna
weryfikacje danych osobowych w systemie pesel - wiec jej "odpuscilem" i ty
jej "odpusc" bo to naprawde nie jej wina.
akala
-
3. Data: 2006-06-13 22:12:23
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "Pawel S." <root@[127.0.0.1]>
akala wrote:
> Pani w okienku prawie z placzem oswiadczyla ,ze to chodzi o ostateczna
> weryfikacje danych osobowych w systemie pesel - wiec jej "odpuscilem" i ty
> jej "odpusc" bo to naprawde nie jej wina.
ta "ostateczna" weryfikacje centralnego rejestru danych, w ktorym widnieje
cos okolo 800 tys nieboszczykow? tylko ja sie pytam dlaczego kuzwa ja mam
za tym "weryfikowaniem" biegac? normalnie moze czleka traf szlagic.
-
4. Data: 2006-06-13 22:15:04
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "Pawel S." <root@[127.0.0.1]>
Pawel S. wrote:
> akala wrote:
>
>> Pani w okienku prawie z placzem oswiadczyla ,ze to chodzi o ostateczna
>> weryfikacje danych osobowych w systemie pesel - wiec jej "odpuscilem" i
>> ty jej "odpusc" bo to naprawde nie jej wina.
>
> ta "ostateczna" weryfikacje centralnego rejestru danych, w ktorym widnieje
> cos okolo 800 tys nieboszczykow?
przepraszam, oficjalnie zywych nieboszczykow, ktorych pesele sluza
do roznych machlojek.
-
5. Data: 2006-06-13 22:50:56
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: z <b...@j...com>
Tak się dziwnie składa że w bankach jednak nie honorują dowodu
osobistego. Wymagali ode mnie nie wiem dlaczego drugiego dowodu
tożsamości a ponieważ nie miałem nic innego, pokazałem im bilet
miesięczny do burdelu i uznali to.
-
6. Data: 2006-06-13 23:50:51
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Pawel S. wrote:
> witam,
>
> wymieniajac stary dowod osobisty na nowy plastik, musimy zlozyc dodatkowe
> dokumenty (odpis aktu urodzenia oraz malzenstwa) plus radosna oplate.
A po co???
Ja jestem w trakcie zmieniania (zmiana miejsca zamieszkania, ale jeszcze
miałem 'książeczkę') i takich numerów mi nie robią.
-
7. Data: 2006-06-14 00:31:18
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Pawel S. wrote:
> ta "ostateczna" weryfikacje centralnego rejestru danych, w ktorym widnieje
> cos okolo 800 tys nieboszczykow? tylko ja sie pytam dlaczego kuzwa ja mam
> za tym "weryfikowaniem" biegac?
Prawnikiem nie jestem, ale na moje oko nieboszczykom bylo by trudno sie
zjawic celem weryfikacji...
Jacek
-
8. Data: 2006-06-14 08:56:11
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Uzytkownik "Pawel S." <root@[127.0.0.1]> napisal
> wymieniajac stary dowod osobisty na nowy plastik, musimy zlozyc dodatkowe
> dokumenty (odpis aktu urodzenia oraz malzenstwa) plus radosna oplate.
> tak sie zastanawiam po co tym urzedasom te komputry kupili,
> skoro nie potrafia sobie sprawdzic w systemie czy dany pesel zawarl
> zwiazek malzenski i gdzie sie urodzil. a moze moj zielony dowod
> nie jest dowodem mojej tozsamosci dla urzedasa? a jesli nie jest,
> to dlaczego np. w bankach i innych urzedach go honoruja?
Tak sie dzieje chyba w calej Polsce.
Tez sie w swoim czasie nabiegalem i dwie godziny
nastalem w kolejce, aby wniosek o wydanie dowodu
zlozyc. Potem kazali mi miesiac czekac na wydanie
nowego dowodu. MIESIAC! Tego nawet w Afganistanie
nie ma!
Neko
-
9. Data: 2006-06-14 18:47:45
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: KrzysiekPP <jimi@_FALSE_.ceti.pl>
> Ja jestem w trakcie zmieniania (zmiana miejsca zamieszkania, ale jeszcze
> miałem 'książeczkę') i takich numerów mi nie robią.
Ja tez mialem ... ale musialem "doniesc" odpis aktu małzenstwa.
--
Krzysiek, Krakow
-
10. Data: 2006-06-15 07:15:30
Temat: Re: wymiana dowodu osobistego - moje boje...
Od: "mm" <e...@v...pl>
Uzytkownik "Pawel S." <root@[127.0.0.1]> napisal w wiadomosci
news:6df3$448f2cea$53905473$19199@news.chello.pl...
> witam,
>
> wymieniajac stary dowod osobisty na nowy plastik, musimy zlozyc dodatkowe
> dokumenty (odpis aktu urodzenia oraz malzenstwa)
dziwne....wymieniam w Radomiu i wystarczy wniosek + oplata...
nikt, niczego wiecej ode mnie nie zadal....... cala operacja trwala kilka
minut,
i za miesiac mam sie zglosic po nowy dowod..